Mamba pisze:Zrzucanie pąków to niekoniecznie tylko kwestia zbyt niskiej wilgotności. Sądzę, że brak światła, z którym mamy do czynienia o tej porze roku, ma też znaczący wpływ na to niemiłe dla nas zjawisko :x Oczywiście jeszcze niska temperatura np. w przypadku otwierania lub rozszczelniania okien, przyczynia się do zrzucania pączków. Zima to nie jest najlepszy czas dla storczyków

Na szczęście już niedługio wiosna ;:2 i wszystko wróci do normy

Owszem z tym światłem. Pani Brigitte Goede w swojej książce o storczykach na stronie 147 dokładnie, krótko i zwięźle mówi o tym że główną przyczyną zrzucania pąków przez phalaenopsisy zimą jest brak wystarczającej ilości światla.
Lecz z doświadczenia wiem doskonale, że wilgotność potrafi zdziałać cuda przy tym samym poziomie światła.
A przeciągi i rozszczelnienie okna to wielka zmora. Powietrze mroźne, suche i tylko sieje zamęt.
misiak4 pisze:u mnie w pokoju okno jest rozszczelnione cały czas żeby temperatura była odpowiednia tzn ok 20 st Ca wilgotność ok 35% a jakie warunki są optymalne dla storczyków zimą?
Zależy od:
- Gatunku storczyka
- Fazy jego wzrostu lub fazy jego spoczynku (może rosnąć inaczej niż "terminaż książkowej hodowli" podaje)
Także nie pytałbym o porę roku, a stadium rozwoju rośliny no i najważniejsze jakiej rosliny konkretnie.