Fikus bengalski (Ficus benghalensis) - pielęgnacja, problemy w uprawie

[bona]

mój fikus bengalski zgubił listki,co prawda wypuszcza owe z wierzchołka,ale niezbyt efektownie wygląda,czy można mu obciąć ten kawałek wierzchołka,czy wyrośnie mu nowy wierzchołek wzrostu po przycięciu???

[x-C-j]

Jak zetniesz czubek wyrosną nowe gałęzie z kątów liściowych - z oczek nad miejscem wyrastania liścia ale ja bym się jeszcze z tym cięciem wstrzymał, roślina jest trochę mała na cięcie i nie tnie się w pełni sezonu wegetacyjnego.

[bona]

Kiedy będzie najodpowiedniejsza pora do ciachniecia tego fikusa?,nie specjalnie lubie takie łyse kwiatki,a na fikusiku bardzo mi zależy
dodam jeszcze,ze nie zgubił listków u mnie,a dostałam niedawno takiego,nie wygląda na chorego,ale przyczyny z jakiej zgubił liscie też nie znam

[x-C-j]

Najlepiej by go było przyciąć dopiero w marcu na początku wiosny jak roślina rusza z wegetacją. Teraz tylko osłabisz zbytnio roślinę.

[bona]

Dzięki! Muszę się uzbroić w cierpliwość i poczekam do marca,bo nie chciałabym stracić tego fikusika,choć patrzenie na takiego wyleniałka nie sprawia mi przyjemności...

[x-C-j]

Cierpliwość się opłaca.

[agatata]

Wątek dawno nie odwiedzany, ale mam nadzieję że ktoś mi odpisze. Kupiłam Ficusa Audrey, przesadziłam do większej doniczki, stoi około półtora metra od okna zachodniego, bardzo mi zależy żeby było mu miło i przyjemnie. Jednak zauważyłam, że liście zaczynają się dziwnie wywijać, czy to normalne, czy oznacza że coś mu nie pasuje?

https://images82.fotosik.pl/1113/d60f94 ... bdfgen.jpg
https://images83.fotosik.pl/1111/86c965 ... 337gen.jpg

Również chętnie poznam zasady pielęgnacji takiego ficusa, ponieważ mało informacji o nim można znaleźć

[basia_styk]

Generalnie nie lubi zmian warunków i problemy pewnie zaczną się na początku sezonu grzewczego. Dobrze reaguje na zraszanie, nie powinien stać na bezpośrednim słońcu (u Ciebie nie stoi), ale też powinien mieć sporo światła i tu radzę przemyśleć stanowisko, te 1,5 m od okna to może być za daleko. Największe zagrożenie to przelanie rośliny.

B.

[agatata]

Witam, co oznaczają takie żółte kropki od spodu na liściach fikusa bengalskiego?

https://imageshack.com/a/img924/2809/g7m0Ip.jpg

[norbert76]

Sprawdź czy nie ma szkodników.

[agatata]

Faktycznie, coś maleńkiego po nim łazi, jeden mały listek od dołu zżółkł i odpadł, roślina jednak póki co wyglada dobrze, pomijając plamki na dwóch liściach i obecność robaczków. Co to może być? I co mogę zrobić??

[norbert76]

Musisz zrobić zdjęcie szkodnika, z samego opisu niewiele można wywnioskować, szkodników jest trochę.

[agatata]

To były najprawdopodobniej przędziorki. Pojawiły się wcześniej na bluszczu, którego trochę zostawiłam samego sobie, aż nagle wypadło mu połowa liści, więc bez przyjrzenia się przestawiłam go bliżej okna (to odmiana o pstrych liściach, a stał wcześniej w cieniu, i myślałam że to dlatego), na moje nieszczęście obok fikusa. Skutek widać na powyższych zdjęciach, po którym dopiero zrozumiałam, że coś jest nie tak. Na fikusie zobaczyłam jasne plamki i jednego maleńkiego pomarańczowo-brązowego pajączka, na bluszczu natomiast było ich o wiele więcej, jak i mikro pajęczynki. Nie wiem jak mogłam tego nie zauważyć wcześniej, gdy zastanawiałam się dlaczego bluszcz traci liście! I fikusa i bluszcz spryskałam mieszanką olejku neem, olejku z drzewa herbacianego i kapką płynu do mycia naczyń. Póki co pajączki jakby zniknęły, ale czy to wystarczy? Czy mam może dokupić jakąś chemię, lub zrobić coś jeszcze?

[norbert76]

Na przędziorki tylko chemia, z mojego wieloletniego doświadczenia w walce z tymi szkodnikami, najlepszy okazał się Envidor. Dwa opryski, każdy w przeciągu tygodnia czasu powinny załatwić problem na dłuższy okres czasu.

[x- p-h]

Dobry wieczór.
Pierwszy raz choruje mi roślina. Fikus stoi w widnym miejscu przez przeciągów, podlewany po podeschnięciu wierzchniej warstwy gleby, średnio raz w tyg, zimą rzadziej. Coś go atakuje. Grzyb + szkodnik? Liście raz brązowieją, raz pękają, czasami jedno i drugie. Łodygi w częściach zielonych mają dziwne mini narośle lub czarne kreseczki. Zależy od liścia. Co mogę zrobić poza oderwaniem chorych sztuk? Straciłam już pół drzewka..
Dziękuję pięknie za pomoc!