W ogrodzie Doroty cz.10

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Lilie ślicznotki, ;:138 uwielbiam te kwiaty! :tan
Dorotko, mam nadzieję, że już nie leje i słonko robi dobrą robotę, osuszając nadmiar wody. ;:108
Dobrego i spokojnego weekendu. ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Witaj Dorota,ogród Twój zapchany pięknymi kwiatami ,jak ja lubię takie widoki,,u mnie też mąż zebrał 10 kg pomidorków czerwonych ,już sie na nie cieszę chociaż ich nie jem bo jeszcze tydzień będę w sanatorium ,ale przed wyjazdem też zebrałam trochę i przywiozłam tutaj do Buska takiego co miał ponad 80 dkg,,pozdrawiam ;:168
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Jaka ja jestem urobiona, dobrze że jest niedziela czas na zadumę, odpoczynek.
W piątek jak przestało padać szybko wyruszyłam do ogrodu, jak ja się napracowałam, ileż wiader trawy na kompost wyniesionych. Mogę powiedzieć, że przód ogrodu, rabatki przy wjeździe mam wyplewione. Pozostałe dalej w chwastach i chyba tak zostanie bo nie dam rady ich ogarnąć. Od wczoraj wróciły tropiki z czego jestem niezbyt zadowolona wolę temperaturę do 25 st.
Wczoraj skończyłam wyrywać chwasty z trawnika ;:124 ( chyba coś mi się w głowie pomieszało ;:223 ), ale trzeba było rdest powyrywać. Dzięki temu zapełniłam kompostownik na full, napełniłam wyrwanym rdestem kilka worków foliowych.

Lucynko też bardzo lubię lilie, a rano ich zapach roznosił się na cały ogród, szkoda że ich kwitnienie dobiega końca znowu trzeba będzie czekać rok.
Nie pada popołudnie piątkowe super do prac ogrodowych, słońca nie było, temperatura fajna, do tego rabatki namoczone, chwasty wychodziły jak przysłowiowe masełko. U nas za szybko wszystko wysycha, miejscami tam gdzie słońce dłużej się opiera jest już z wierzchu sucho, dobrze że woda głęboko dolała.
Tobie też życzę spokojnego wypoczynkowego weekendu ;:196

Marta jak miło, że w przerwach między zabiegami masz czas dla mnie ;:196 Rabatki kwitnące bardzo lubię, nie szkodzi że roślinki nie są pogrupowane kolorami, że rosną jak im pasuje, mój ogród jest typowo wiejskim bałaganem i tak ma być ;:215 A jak podoba się innym, czego dowodem jest Twój wpis to tym bardziej mi miło ;:180 ;:196
Pomidorki zebrane wczoraj, było może tak z 5 kg, część zostawiłam, zajadamy się nimi, trochę rozdałam. Nie ma jak własne pomidory, takich smaków nie znajdziemy w sklepie. Jak wrócisz z Buska to będzie największy wysyp.
Moje rosnące w gruncie muszę ogłowić, nawet nie wiem kiedy mi tak zaszalały, ciężar krzaka podpora bambusowa nie utrzymuje trzeba dawać dodatkowy palik i mocniej podwiązywać. Oby zaraza nie trafiła, mojej siostrze właśnie w ostatnich dniach pomidory sczerniały, mówiłam opryskaj, zrobiła to tylko raz chyba miesiąc temu, szkoda, żal, człowiek uczy się na błędach.

Obrazek Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17368
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Dorotko :wit
Przepiękne te twoje różne lilie ;:167
Floksy, mieczyki i dalie piękności.
Fajnie,że mamy różne rośliny mamy co oglądać i podziwiać ;:173
Dobrego dnia życzę.
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Pracowicie rozpoczęłam tydzień, wyplewiłam dużą rabatkę wzdłuż płotu. Rano fajnie się pracowało w południe było już tak gorąco, duszno, że prace musiałam przerwać, a jeszcze tyle do wyplewienia.
Mąż zabrał się za przesiewanie kompostu, jaka super ziemia wyszła ;:215 Kompostownik opróżniony, mogę zapełniać od nowa.

Aniu cieszę się, że się podoba, dziękuję za miłe słowa ;:196 Bardzo lubię jak jest kolorowo, dużo kwiatów sadzę.
Dzień pracowity, jutro muszę wstać wcześniej przed słońcem, może uda się coś wyplewić ;:306

Obrazek Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

:wit Dorotko! Widzę, że masz ładny zbiór dalii. ;:63 To bardzo wdzięczne kwiaty, bo zdobią rabaty aż do mrozów. ;:333
Moje lilie zakwitają stopniowo i długo jeszcze będę je podziwiać. :roll: Mam kilkanaście późno sadzonych, u nich jeszcze małe, zielone pąki, a i słońca dostają mniej. Te zakwitną dopiero w sierpniu. Zresztą sierpień już za progiem. Strasznie szybko lato mija, żal. ;:174 W moim buszu już zaczynają powstawać dziury, bo np. przekwitły szałwie trójbarwne, kończą ostróżki jednoroczne, za chwilę przekwitnie większość floksów... A dziur nie ma czym łatać. ;:223
Dzisiaj już podlewałam działkę. Sucho. :(

Pozdrawiam słonecznie i bardzo gorąco. ;:167 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Dorko ogród cały zalany kwiatami. ;:215
Masz rację...moim sąsiadom też się nie chce nic robić i patrzą na mnie jakbym się skądś wyrwała. A ja każdą chwilkę spędzam w ogrodzie i to głównie pracując.
Sama przyjemność pospacerować choćby tylko wirtualnie po Twoim pięknym ogrodzie.
Mam jeszcze pytanie...jak sadzisz liliowce w kępach czy masz szpalery bo tego zbytnio nie widzę.
I jeszcze jedno pytanie czy coś sobie wyszukałaś z mojej zegrodki. ;:109

;:168 ;:196
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3205
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Dorotko, jak zobaczyłam pomidora na wadze, to myślałam, że dynia :shock: Na kanapki będzie i do zupy i sałatki zrobisz dla dwóch rodzin z jednego pomidora 8-) . A kwiatki cudne! Deszczu zazdroszczę bardzo. Jak to niesprawiedliwie natura dzieli, jedni mają za dużo a innym brak. Widzę hortensję ogrodową w błękitach, tak jak u mnie. Ja tam patrzę na nią i przeżywam ile kolorów jest na jednym krzewie. Okrywasz ją na zimę, Dorotko?
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5989
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Dorotko u mnie też trwa walka z chwastami, ale ja już trochę odpuściłam, bo żebym nie wiem jak się starałam to nie ogarnę tego sama perfekcyjnie :D
Ładne masz te cynie na pierwszym zdjęciu. Kupowałaś czy zbierałaś nasionka ?
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42361
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Dorotko znowu się zawieruszyłam, ale powoli wchodzę w rytm FO, tylko mimo do dodania wątku do obserwowanych nie dostaje powiadomień :?: Ogród masz piękny kwitnący i żałuję że spotkanie się nie udało, ale dzisiaj to nie mogłam zmienić planów. M wrócił ze szpitala i mimo że napominałam żeby sobie wziął recepty to zapomniał czy co i musieliśmy jechać po jedną ważną. Ty wiesz, że on jechał do K i z powrotem autem ;:oj Powiedział, że musi się uruchomić i nie było gadania! Podobają mi się Twoje floksy, a jednego to nawet nie mam :D Pomidor ogromny, ja miewałam ponad 800 gramowe ale do kg nie doszły. teraz mam ogromne pomidory i w środku wygryzione przez ślimaki, ale już ich coraz mniej bo jedna paczka specyfiku wysypana.
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17368
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Ej pracusiu, przed słońcem wstawiać ?
to ziela jeszcze nie widać :)
A zresztą ja go nie widzę, tylko pięknie , kolorowe kwitnienia ;:108
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Dorotko, dziękuję za gościnę, smakowite jedzonko i ogrodowe dary.
Ogród masz przepiękny, jestem nim zachwycona, widać, że Gospodyni wkłada dużo ;:167 w jego utrzymanie.
Specjalne podziękowania dla Twojego Małżonka, który zrobił nam pyszne pieczonki. ;:180
Jak zwykłe dzień okazał się za krótki, ale pełny samochód roślin, które otrzymaliśmy i posadzimy u siebie, będzie nam przypominał o tym spotkaniu i jego gościnnych Gospodarzach.

Pozdrawiam Irena
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Dorotko, dziękuję za spotkanie, za czas i miłe przyjęcie ;:196 Dzięki roślinom z Twojego ogrodu, zawsze jak spojrzę na swój, będę widziała w nim CiebieObrazek Mam nadzieję, na niejedno jeszcze spotkanie ;:196
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Dorotko ja też bardzo dziękuję za zaproszenie i przemiłą gościnę. ;:196 Nie mówiąc już o zawartości bagażnika. :oops: ;:180
Ogród masz niesamowity!!! Rabaty aż kipią od kolorów i różnorodności. Pozwolę sobie wrzucić parę ujęć, które zrobiłam.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

No a co do pomidorów, to czapki z głów. Tak oblepionymi krzakami od góry do dołu, mało kto może się pochwalić. ;:63 ;:63 PIĘKNE!!! ;:173
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Ostatnio nie miałam czasu na forum, dlatego takie tyły w odpisywaniu. Za to miałam przemiłe spotkanie forumowe. Gościłam w środę Iwonkę1 z mężem, na drugi dzień przyjechała Irenka i Kasia.
Dwa miłe bardzo dni, wizyty mnie ucieszyły, dziękuję dziewczynom za pyszne kulinaria i prezenciki ;:196 Mam nadzieję, że moje gadulstwo Was zbytnio nie zmęczyło. Cieszę się, że mogłam Wam podarować jakieś roślinki z ogrodu.

Lucynko miałam kiedyś bardzo dużo dali takie rarytaski, większość cudów mi wyginęła po zimie karpy trafiało. Z tymi pospolitymi nic się nie dzieje rosną w wielkość i siłę, a szlachetne jaką karpę na wiosnę wkopię, taką wykopuję.
Dobrze, że Twoje lilie kwitną stopniowo, będą dłużej kwiaty zdobić, moje są w zasadzie już po kwitnieniu, na finiszu. A naprawdę było co powąchać, podziwiać, chyba dla nich u mnie najlepszy rok, nawet poskrzypka nie dała rady ;:306
U mnie też na rabatkach powstają po kwiatach dziury, znalazłam na to sposób w tych pustych miejscach ustawiam kwiaty posadzone w donicach, później podczas podlewania je szukam.
U nas dziś żar, duchota, przez dwa dni niby coś kapnęło, ale mało.
I ja pozdrawiam serdecznie

Elu bo takie ogrody w kwiatach bardzo lubię. Nie pokazuję warzywnika jest duży, kiedyś jak sił zabraknie tam też będą rabatki z kwiatami, może stanie jakaś altanka, czas pokaże.
Lepiej pracować w ogrodzie niż zajmować się głupotami. Ludzie z pasją mają bogate wnętrze, bądźmy dumne z tego piękna co tworzymy, ja też całymi dniami w ogrodzie biegam za chwastami, ale one są dużo lepsze, zawsze mnie wyprzedzają :;230
Dziękuję za miłe słowa zapraszam w realu.
Pytasz jak mam posadzone liliowce, kilka lat temu jak zakładałam ogród stwierdziłam, że posadzę je na jednej rabatce, dziś wiem że to mój błąd, przestało mi się podobać. Kolory kwiatów zbyt wymieszane, jak liliowce kończą kwitnienie rabatka jest zielona, wiosną jest lepiej bo między liliowcami powciskałam cebulki żonkili, ich mam coraz mniej, myślałam z każdym rokiem cebulek i kwiatów będzie więcej, a tu wręcz odwrotnie. Teraz sadzę liliowce między innymi kwiatami i taka wersja bardziej mi odpowiada.
Na razie nic u Ciebie nie wypatrzyłam, mamy czas.

kania Kasiu sama jego ciężarem byłam zaskoczona, a smak to rozkosz dla podniebienia.
Deszcz u nas powinien padać co noc wtedy byłaby pełnia szczęścia.
Hortensje ogrodowe porządnie okrywam na zimę, wiosną nie spieszę się z jej zdejmowaniem, niebieskie kwiaty to zasługa ściółki z przycinanych iglaków, tak fajnie zakwasiły podłoże.

Wiolu chwasty tego roku przeginają, chyba sobie z nas żartują, wiedziałam, że tak będzie. Staram się nie odpuszczać walczę, ale pogoda upały mi w tym bardzo przeszkadzają, a rano i wieczorem komary tną okropnie.
Wiola chyba chodzi Ci o nagietki, nasionka kupowane.

Marysiu masz tyle wątków do ogarnięcia, nie dziwi mnie że coś umyka. Coś masz chyba źle ustawione w powiadomieniach, akurat mnie to działa. Nadal narzekam na znikające posty co mnie wkurza bardzo ;:222
Żałuję, że nie mogłaś mnie odwiedzić, obowiązki, mąż jest najważniejszy, ja bym to samo zrobiła. Będzie jeszcze niejedna okazja, roślinki od Iwonki czekają, nie martw się będę solennie o nie dbała.
Twój mąż jest bardzo odważny, podziwiam i jego i Ciebie ;:215
O którego floksa Ci chodzi wskaż zdjęcie, może akurat da się go podzielić.
Marysiu jakiego ja ślimaka nagusa dziś znalazłam, takiego wielkoluda dawno nie widziałam, był w beczce z wodą, pełzał po ściance. Jest jeden, jest więcej ;:202 zaczęło się.

Aniu musiałam rano nie jest tak ciepło, ale i tak komary mnie pocięły. Chciałam działkę przygotować na przyjazd gości, no i nie udało się wszystkiego wyplewić, koleżanki udawały, że chwastów nie widzą ;:306 Zachowały się tak jak Ty, dziękuję ;:180

Irenko a mnie było Was gościć, super dzień nawet deszcz nam samopoczucia nie zepsuł.
Dziękuję , dziękuję ;:196 za pochwały ogrodu, staram się, jeszcze daleka droga przede mną.
Pochwałę dla Krzyśka przekażę, będzie zadowolony, naprawdę stanął na wysokości zadania, nawet pomógł nam kopać roślinki, zaskoczył mnie samą ;:oj
Ja tak gadałam, że mogłabym jeszcze dłużej opowiadać.
Teraz myślę, że Ty roślin wywiozłaś bardzo mało, naprawimy następnym razem ;:306

Iwonko mnie też było bardzo miło Was gościć. Następnym razem obiecuję będzie wszystko dopracowane na tip top :lol: żadnych niespodzianek. Ja też jak będę patrzyła na roślinne dary od Ciebie będę wspominać. Dla hortensji już mam pomysł, znalazłam miejsce, na razie jest zadołowana.
Szkoda, że nie zrobiłyśmy żadnego zdjęcia ;:145

Kasiu i mnie było miło Was gościć, cieszę się że bagażnik był wypełniony na full, tak miało być.
Za miłe pochwały dziękuję, najbardziej bałam się krytyki pomidorów, no bo Wasza wiedza, doświadczenie dużo na ten temat lepsze. I co spotkało mnie miłe zaskoczenie, zostałam pochwalona, puchłam z dumy ;:oj ;:196
Dzięki za zdjęcia, śmiechu przy łopacie było wiele nawet mi z nią do twarzy :uszy
Kule mam już u siebie, koleżanka jak je zobaczyła to też chce, ja nie ukrywam również takie chcę ;:306
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”