Pierwsze koty za płoty IV

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Edek, miło mi, że Ci się podoba :heja Moja działka tylko kwiecista i staram się aby cały czas coś kwitło. Lubię jak jest kolorowo, jak kolory przechodzą jeden w drugi i ciężko odróżnić gdzie kończy się jedna, a zaczyna druga roślina. Busz to mój żywioł :tan

Obrazek

Jadziu, powiem Ci, że z nadzieją się jej przyglądałam, ale to chyba jednak nie ona. Moim zdaniem ma zupełnie inne płatki, ale będę ją bacznie obserwować ;:108 Jakąś fioletową dostałam od teścia i jak będę u niego na działce, to porównam.
To "cudo" to pysznogłówka cytrynowa z nasionek od Lucynki :heja Śliczności, prawda?

Obrazek
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42365
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Iwonko głowę mam jak konewkę jakąś niby pełną, ale ...no właśnie! ale treści w niej niewiele! Twój tata w domu, a mój M w szpitalu niby w rozpoznaniem ale RODO namieszało i jak się wstawił w terminie ustalonym telefonicznie to się okazało, że nikt nic nie wie ;:oj Dzisiaj syn zawozi dokumentację zgromadzoną skądinąd bardzo porządnie przez mojego M ;:oj i będą decydować co i kiedy. Cieszę się że wyjazd dojdzie do skutku i liczę bardzo na spotkanie. Zrób listę roślin do wykopania bo w konewce wszystko się rozwodniło i pamiętam jedynie o róży i hastacie, ja nic nie wykukałam u Ciebie, ale na pewno jeszcze nie raz przejedziecie do Krakowa. Na jeżówkę już się cieszę :heja
Czekam zatem na telefon i na spotkanie ;:4 życząc szerokiej drogi Obrazek
Awatar użytkownika
anida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2022
Od: 26 sie 2015, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Augustów, strefa 5b

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Masz to oko do detali i ujęć! Co tam lilia szepcze do maku? Też jestem zachwycona pysznogłówką.
Pozdrawiam Anida

Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Podpatrzyłam u Ciebie super zabezpieczenie siatka pokładających się hortensji. wykorzystam za rok siatkę mam, teraz tylko chęci ;:306
Syna pochwal, pogratuluj mu podjęcia słusznej decyzji. Mama ma zadanie złożyć papiery i to trzeba załatwić pozytywnie.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
irpam
500p
500p
Posty: 541
Od: 10 lip 2017, o 17:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opole

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Witaj Iwonko. U Ciebie pada , a u nas na południu od wczoraj leje, leje i leje. Wczoraj była tylko chwilowa przerwa w deszczu, zdążyłam jedynie zebrać kilka opadłych śliwek, trochę pomidorów i już musiałam uciekać bo zaczęło lać na nowo. Ale dobrze. Do tej pory było bardzo sucho.
Pięknie i kolorowo u Ciebie, ja też tak lubię ;:108
Czy ta biała hortensja to Anabell? z tymi okrągłymi kwiatostanami? Super wygląda taka rozrośnięta. ;:63 ;:63 ;:63
Bardzo mi się podobają zdjęcia z kroplami czy to deszczu czy też rosy na roślinach. ;:138 ;:138 ;:138
Wypatrzyłam u Ciebie ładną żółtą jeżówkę, chyba Aloha. Może ją gdzieś w okolicy znajdę. :tan
Udanego wypoczynku życzę i zdrowia dla taty. Wszak zdrowie najważniejsze.
Pozdrawiam i zapraszam, Irena
Ogród i róże Ireny
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Iwonko ;:180 to jakaś piętrowa pysznogłówka śliczniusia, a Anabelka toż to kolos z wielkimi kwiatostanami . Moja cięta każdego roku do ziemi też powoli ma grubiutkie pędy , ale moja patyczkowa zresztą jak większość moich hortensji . Udanego wypoczynku i miłych spotkań .Dzisiaj jeszcze raz przyjrzałam sie dalii niestety to nie ta moja ;:185
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17389
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Iwonko :wit
To dobre wieści o zdrowiejacym tacie .
Ale i on I wy musicie uważać żeby nie przemeczal się.
Nie mogę się napatrzec na twoją wielka ,cudna Anabelke. I takie liście zielone. Moja jakieś jasne ma. Może jej czegoś brak ??
Słoneczniki piękne. Taki polski piękny sielski widok.kiedyś w co drugim ogrodzie one były . Teraz już rzadko można je zobaczyć. .ja sama zapominam o nich. :roll:
Liliowce piękne. ;:167
A ta dalia. ..cudeńko. Moje na razie 3 zajwitly. ;:108
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Marysiu, najgorzej jak człowiek się nastawi, przygotuje na pobyt w szpitalu i raptem dowiaduje się, że jeszcze nie tym razem, bo limity wykorzystane, lub RODO miesza ;:223 A stresu nikt nie ujmie, trzeba będzie przez wszystko przejść ponownie. Zdrowia dla eMa ;:168 , mam nadzieję, że to nic poważnego? Tylko czy z powodu błahostki ktoś kładzie się do szpitala?
Spotkanie wstępnie z Dorotką ustalone, ma tylko sprawdzić, czy wszystkim termin będzie odpowiadał. Jeśli nie, to jesteśmy elastyczni, dopasujemy się. Żadnej listy tworzyć nie będę, nie pamiętasz, że ja miejsca nie mam nawet odrobinyObrazek Do zobaczenia ;:196

Obrazek

Anido, nieważny gatunek, kiedy serce płonie ;:167 Wyraźnie szepczą sobie czułe słówka...

Obrazek

Dorotko, już w ubiegłym roku tak opasałam Anabelkę i dzięki temu już się tak okropnie nie pokładała. Nie wszystkim się to podoba, ale wolę mieć tak, niż kwiaty leżące na ziemi. Dzisiaj tak zastałam Sundae Fraise ;:303 i musiałam ją ratować. Tę podwiązałam taśmą, ale odrobinę zbyt ciasno. Będę musiała po powrocie to poprawić ;:108 Synusia chwalę, bardzo liczyłam, że pójdzie po rozum do głowy i zacznie studia. I mnie nie zawiódł :heja

Zrobiłam porównanie jeżówek i teraz ta różnica jest wyraźnie widoczna
Obrazek

Irenko, padało do czternastej, a potem przechodziła burza za burzą i też lało, chwilami bardzo intensywnie.
Dobrze zgadłaś, to Anabell ;:108 Co roku po kawałku ją wycinam, bo byłaby jeszcze większa. Jest cudna, tylko to jej pokładanie ;:218 Mam ochotę wymienić ją na Strong, ale jeszcze nie podjęłam decyzji. Byłoby mi łatwiej, gdybym zobaczyła u kogoś, a tak mam wątpliwości, czy to będzie aby na pewno dobra zmiana :;230 Aloha jest śliczna i już ładnie mi się rozrosła. Duże kwiaty, sztywne łodygi-szyk i elegancja :heja

Obrazek

Jadziu, to jednoroczna pysznogłówka. Jeżeli tylko uda mi się zebrać nasiona, to mogę Ci posłać. Ona u mnie późno kwitnie i nie zawsze je zawiąże, ale w tym roku jest wcześniej, to może i nasionka się posypią :tan
Moja Anabelka mimo cięcia do samej ziemi, pędy ma cienkie i nie dają rady utrzymać ogromnych kwiatów, szczególnie po deszczu. Ale siatka spełnia swoje zadanie i już teraz nie znajduję jej na ziemi ;:63

Obrazek

Aniu, tata na szczęście swój rozum ma i nie ma zamiaru się przemęczać. Sam nawet dzisiaj przyznał, że zupełnie z sił opadł. Tak działa nie tylko choroba, w tym wieku już wystarcza samo leżenie w łóżku.
Słoneczniczki są z tych niższych, a i tak zbyt dużo zasłaniają. Nieszczęśliwym trafem tuż pod nimi posadziłam jeżówkę i ledwo ją nyło widać spod dużych liści. Ale część liści wycinam i wszyscy są zadowoleniObrazek
Moje dalijki już wszystkie kwitną, tylko jedna nie wyszła. A, że była cudna, to i żal mi jej bardzo ;:145

Obrazek

Z samego rana ponownie pojechałam na uczelnię. Załatwiłam, co miałam załatwić i znowu mam w domu studenta :heja Wracając, zajechałam do domu, zjadłam pospiesznie kanapkę i mimo późnej pory wystartowałam na działkę. Na drodze w lesie, po wczorajszych ulewach, porobiły się tak wielkie rozlewiska, że w kilku miejscach musiałam zsiadać z roweru i przedzierać się przez krzaczory ;:202
Musiałam dzisiaj koniecznie zebrać borówki, bo ostatnio nie zebrałam wszystkich, a szkoda je zostawić na krzakach by opadły. Owoców było bardzo dużo, żar z nieba lał się straszny, a ze mnie pot strumieniami. Ustawiałam sobie parasol, żeby choć trochę się osłonić, ale niewiele to dawałoObrazek
W międzyczasie zadzwoniła do mnie teściowa, że teść zebrał nam skrzynkę pomidorów i trzeba je zabrać. Bardzo mi było to nie na rękę, bo czasu już przed wyjazdem tyle nie mam. Nawet rozważałam, żeby odmówić, ale teściowa kategorycznie stwierdziła, że ona na pewno robić ich nie będzie, najwyżej się wyrzuci. To już był prawie szantaż, ale uległam, bo szkoda mi pomidorów ;:219 W pośpiechu kończyłam zaczęte prace i zamiast delektować się działeczką, musiałam wracać do domu. W tej chwili pomidorki jeszcze sobie pyrkoczą, ale już niedługo będę kończyć gotowanie. W mieszkaniu zrobiło się gorąco prawie jak na zewnątrz, bo dzisiaj był bardzo upalny dzień, znowu zakończony burzą. Dokończę jutro i zapakuję do słoików pierwsze pomidorowe przeciery :heja

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Takie liście rosną u rodziców na działce. Macie może pomysł, co to może być?

Obrazek

Do zobaczenia ;:196
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42365
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Iwonko to jest operacja kręgosłupa więc raczej sprawa poważna, bo jak sama zauważyłaś kto idzie do szpitala z błahostką. Jutro od rana jestem cała w napięciu... Niestety podejrzewam, że za kierownicę szybko nie wsiądzie więc jeżeli nie przejedziecie przez B. to wyślę pocztą, chociaż po ostatnich przejściach z PP jestem mocno zniesmaczona! No tak po ostatnich zakupach możesz nie mieć miejsca ;:306 , ale to już sama zdecydujesz, ja nic nie narzucam.
U Ciebie upał, a u mnie potop! ;:223
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5989
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

WItaj Iwonko.
Wypatrzyłam dwa cuda u Ciebie, już zapisałam i żeby nie wiem co to na przyszły rok będę siać :lol: Jest to trawa Majesty i monarda cytrynowa :wink:
Szkoda że nie wytrzymują zim w ogrodzie, ale dla takich pięknych roślin warto się trochę poświęcić.
Napisz mi proszę, czy trzeba je wysiewać wcześniej w cieple, czy wiosną od razu do gruntu.
Muszę trochę zmienić swój repertuar siewny, bo od kilku lat ciągle to samo i już trochę mi się znudziły te same roślinki.
Pozostałe zdjęcia z jeżówkami, liliami czy daliami mogę podziwiać bardzo długo i ciągle się nimi zachwycam. :D
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4987
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Ciekawa jestem czy i moje borówki kiedyś takie urosną, że nie będzie można ich przejeść ;:224
Fajnie, że masz wreszcie urlop i możesz odpocząć, a tym samym nacieszyć się swoją działeczką ;:173 A masz czym! Tyle cudności ci kwitnie, napatrzeć się nie można ;:173
Spotkanie mieliście fajne, nic więc dziwnego że szybko czas minął :D
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12116
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Iwonko Majesty w pięknym towarzystwie rośnie. ;:215 Jakie ciemne ma kłosy. ;:oj
Muszę swoim Anabelkom zafundować wreszcie siatkę, bo obręcze niewiele dają.
Gratulacje dla syna. ;:138
Miłego urlopowania. ;:168
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Miłego wypoczynku urlopowego, Iwonko! ;:3 ;:3 ;:196 ;:196
Ucałuj w moim imieniu Koleżanki Forumkowe. ;:196 ;:196 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Pashmina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1658
Od: 1 sty 2016, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Witaj Iwonko

Bardzo mi miło, że mogłyśmy się poznać osobiście. ;:196 Dziękuję za gościnę i możliwość obejrzenia na żywo Twojego Raju. Muszę pochwalić działeczkę za porządeczek i gustowne nasadzenia. No i te borówki amerykańskie - mąż do dzisiaj je wspomina. Bardzo mile spędziliśmy u Ciebie czas. Jeszcze raz bardzo dziękuję i zapraszam do siebie :wit
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17389
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Dalia,maczki, cynie piękne. ;)
Hmmm ciekawe te liście. Ale nie znam tej rośliny. Ani też takiej nie widziałam jeszcze. :wink:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”