Nasze 1500m2 - cz. 3

[clem3]

Siedzę sobie przed laptopem, wybieram zdjęcia, a zza okien dochodzi do mnie najpiękniejszy dźwięk na świecie - odgłos padającego deszczu

Kolejne pelargonie:
Blue Wonder








Przybywa floksów










Purple Bicolor


Lilii nigdy nie mam dość




Mister Job


Purple Prince










Liliowców też ciągle mi mało
Chopin


Flava


Jan Paweł II












I mój ulubiony obecnie zakątek, nie sposób go przeoczyć, bo już z daleka przyciąga zapachem




Pierwszy dzielżan


I hibiskus


Za to ostatni dzwonek (chyba, bo tyle ich mam że już nawet nie pamiętam, czy wszystkie kwitły )
Kremowy biały


Jeżówki się dopiero rozkręcają




doppeldecker


Róże nieśmiało zaczynają powtarzać kwitnienie




Powojnik bylinowy Cassandra ? nie wierzyłam, że powojniki pachną dopóki nie powąchałam


Mahonia przystroiła się w korale


Zawsze mnie zastanawia szybkość z jaką motyle dowiadują się o mojej budlei, ledwo jedna kiść kiedyś zakwitła, a już ją obsiadły. Radary jakieś mają czy co?


I kilka kwitnień z całej ?reszty?










Jednak nie samymi kwiatami człowiek żyje ? na ząb też się coś znajdzie. Moim marzeniem jest, żeby przez cały sezon mieć coś do podjadania: najpierw były truskawki, potem wiśnie, teraz śliwki


Tych szybko nie zabraknie, bo w tym roku urodzaj przewyższył nasze najśmielsze życzenia


A już pojawiają się malinki


Potem będą wczesne jabłka, w różnym czasie dojrzewające winogrona, słonecznik i późne jabłka. Dosadziłam też dwie odmiany borówki, ale pewnie trzeba będzie poczekać z łasuchowaniem

A teraz z innej beczki ? czyli zdjęcia kurek mojego brata. Czyż nie są urocze?
czubatki






Ta cała czarna to silka, jest milutka w dotyku niczym króliczek


A tu kochin olbrzymi, tu jeszcze mały, ale dorosłe mają superowo obrośnięte portki


I całkiem zwykłe kaczuszki, jednak są tak urocze, że nie mogłam się oprzeć

[anabuko1]

O matko jakie tu masz dziwne, ciekawe i ładne te kurki Małgosiu
Gdzieś słyszałam, że one są drugie ?
I kaczuszki. Fajnie.swoje jajka masz. Ja takie i jednej pani zawsze kupuję .

Ja lilii też ciągle nie mam dosyć . Dobrze,że one wszędzie się zmieszczą.
Twoje bardzo ładne .I dużo widzę masz tych pachnących. to tam tylko wąchać i być
Dużo masz pięknych odmian i liliowców. tylko te już wszędzie nie da się upchnąć.
Dzwoneczki piękne.Lawendy. . Ja jeszcze swojej nie przyjęłam. A to już czas.
Nawet myślę ,żeby ja z poprzedniego miejsca przesadzić
No tam jest mało widoczna.
Inne kwitnienia też urokliwe.

[stasia_ogrod]

Gosia ale fajne masz te kurki i kaczusie takie dorodne.
Zapach lilii poczułam przez monitor masz tego ogromną kolekcję a do tego liliowce, też całkiem sporo.
Owoców w tym roku będzie pod dostatkiem, żeby tylko wichury konarów nie połamały - u mnie tak się kiedyś zdarzyło.
Powojnik Piilu,pełnymi kwiatami kwitnie na samym początku, nie przycinaj go wcale, to Ci wtedy tak zakwitnie.
A Viola bardzo szybko całą ścianę zawojuje a jej kwitnienie nie ma końca. Świetny powojnik.
U mnie powtarzają botaniczne Atragene, coś się biedakom poprzestawiało, czyżby wcześniejszą zimę czuły.
Pozdrowienia zostawiam, życząc na przemian z deszczykiem.

[Iwonka1]

Małgosiu, Ty coś kitujesz Z bajek dobrze pamiętam, że małe kaczuszki są żółciutkie, a Te bratowe jakieś łaciate Kurki prześmieszne, czubki bardziej wyglądają jak puchowe czapy Czy one spod tych czap cokolwiek widzą?
Ja już chyba nie pamiętam jaki dźwięk wydaje padający deszcz. W tamtym roku nadmiar, w tym niedostatek. Nie mogłoby być po równo?
Niektóre z Twoich pelargonii bardziej przypominają kwiatami maleńkie różyczki Śliczne są.
Lilie, liliowce- same cuda pokazujesz. Mi też ich nigdy dość, szczególnie tych pierwszych. Patrząc na Twoje już wiem jakie powinnam sobie dokupić. Brakuje mi jakiś jasnych i chyba na takie zwrócę większą uwagę
Pozdrawiam

[Annes 77]

Gosiu ale masz wspaniałe lilie i liliowce Pelargonie super odmiany Twoja lawenda z długimi kłosami,znasz może odmianę?
Śliwka ma ogrom owoców,moja na wiosnę została wykopana,całkiem uschła Trzeba porozglądać się za nowym drzewkiem.
Kurka silka ale puszek miły

Pozdrawiam miło

[maniolek]

Małgosiu kwitnień u Ciebie masa Jak zobaczyłem te kurki to pomyślałem, że hmm nie widziałem ich wcześniej u Ciebie hehe, no ale widzę, że to brata jednak ma ich troszkę i bardzo ciekawe okazy Ty widzę kolekcjonujesz kwiatki a brat kurki hehe
A co do kącika liliowo-liliowcowego, to już wyobrażam sobie jaki tam zapaszek panuje

[karolacha]

Kaczuszki wcale nie są zwykłe , bo są cudne a już kurki , szok, piękne , puchate ...sliczne . Uważam ,ze my jesteśmy złaknieni takich domowych zwierząt, bo teraz to już mało gdzie są
A Ty masz śliczne odmiany pelargoni, liliowce , no i moje ulubione floksy. Takiego <cieńkiego> nie mam , za to ten z białym oczkiem jest chyba najładniejszy , też mam , chociaż nie wiem skąd , myślałam ,że się zapylił . Ale skoro i Ty masz to musiałam kupić w ub. r.
Roża , która pokazałaś pierwszą cudna, taka romantyczna

[isia60]

Małgosiu!
Ale u Ciebie tych slicznych kwiatuchów sie nazbierało!..co jeden to ładniejszy...A najładniejsze lilie...bo to moje ulubione nr 1 i prawie wszystkie mam te same...Pisałaś ze jesienia chcesz lilie dosadzać...jeśli mogę cos poradzić to wstrzymaj sie do wiosny..a szczególnie z orientalnymi...Azjatyckie mozesz sadzić ale orientalne sa dość wrazliwe..chociaż potrafia zimę przetrwać,ale po co ryzykować?
Pozdrawiam

[clem3]

Aniu anabuko kurki nie są moje, pokazałam brata. Liliowców sobie jeszcze domówiłam w tym roku 16 sztuk, na szczęście rabata już na nie czeka, bo nie wiem gdzie bym poupychała na starych Moją lawendę też muszę przesadzić, ale jeszcze nie wiem gdzie...

Stasiu już pisałam do Ani, że drób nie mój Tak byłam nim zachwycona u brata, że pokazałam jego. Lilie wiedzą ja mnie oczarować Na szczęście śliwa przetrwała, większą część śliwek już zjedliśmy, niestety ostatnie ulewne deszcze sprawiły, że te co zostały jeszcze na drzewku popękały i spadły Szkoda, bo takie pyszne były... Piilu nie przycinam, sam z siebie co roku startuje od zera, bo albo przemarznie, albo złapie go uwiąd... No nic, może się kiedyś doczekam... Czytałam, że niby atragene mogą powtarzać kwitnienie, ale do konca nie wierzyłam To jeszcze bardziej przemawia za tą grupą.

Iwonko 1 to może brat je sam pomalował? Kurki w czapach - świetne określenie Brat opowiadał, że dorosłym trzeba te czapy przycinać, bo faktycznie nic by spod nich nie widziały, tak więc - jak na prawdziwe elegantki przystało - muszą do fryzjera U mnie zeszły tydzień był niezwykle urodzajny w deszcz, mam nadzieję że i u ciebie ładnie popadało. Oj tak, pelargonie i mnie ujęły tymi "różyczkami" Liliowców już sobie domówiłam, a z liliami poczekam do jesieni.

Aniu Annes dziękuję. Niestety nie znam nazwy odmiany tej lawendy, kupiłam już dawno temu jako nn. Moja śliwka pierwszy raz tak nas obdarowała, i od razu zdobyła wiele pochwał od całej rodziny Pyszne ma owoce. Szkoda tej twojej

Mariusz trafiłeś w sedno z zainteresowaniem moim i brata On cały czas wyszukuje różne wyjątkowe okazy drobiu, a ja wciąż dokupuję kwiaty, teraz już na zasadzie "takich jeszcze nie mam" Niestety zakątek liliowy już kończy panowanie, ale zapach przyciągał z daleka

Karolinko moi rodzice mieli sporo drobiu, ale takie raczej zwykłe, brat wyszukuje różne, im dziwniejsze tym lepsze Teraz w ogrodzie chyba najbardziej widać wszystkie kwitnienia, bo to czas tych najbardziej "okazałych", nie sposób przeoczyć lilie czy kępy floksów

isia60 witaj dziękuję za pochwały i rady Lilii orientalnych nie sadzę wcale, bo boję się o to ich zimowanie... Na szczęście jest wiele innych równie pachnących i ładnych, z którymi nie trzeba się cackać Ja mam w sumie dobre doświadczenie z sadzeniem lilii jesienią, dwa lata temu to dopiero początkiem listopada sadziłam i wszystkie ładnie przeżyły

[clem3]

O rany, jeszcze nigdy nie byłam tak opóźniona ze wszystkim Z pokazywaniem zdjęć jestem w tak głębokim lesie, że pierwszy raz zastanawiam się czy zimą nie będę musiała uruchomić wspominek, choć do tej pory jakoś nie mogłam się do tego przemóc... A i wasze ogrody odwiedzam rzadziej niż bym tego chciała
Sporo się u mnie dzieje, cały czas pracuję nad nową rabatką, a że ziemia tam jest świetna, to szkoda mi każdego centymetra i tak rozrasta się ciągle Nawet em się zaangażował i pomaga w soboty Mówi do mnie "teraz to będziesz miała tyle miejsca, że możesz sadzić cały rok". Naiwniak... w poczekalni czeka już tyle kwiecia, że nie wiem czy się w ogóle pomieszczą
Ale, ale - żeby nie zapeszać zdradzę wam na uszko, że wszystko wskazuje na to, iż niedługo będę musiała zmienić nazwę wątku, bo nie będzie już zgodny z prawdą

Teraz jak zwykle ostatnio ułamek moich kwitnień
Trochę niebieskości
Kocimiętka Blue Moon ? kolejna z tych, które trzymają pion








Macierzanki


Szaławia Purple Rain


Trojeść krwista Cinderella


I takie tam?










Co by nie było ? doniczkowe też mam. Muszę przyznać, że rośnięcie w pieluszkach nawet im się podoba








Caliope Dark i Marbacka Tulipan


Legowisk ci u nas dostatek, ale nie ma to jak gnieść się we dwoje na jednym

[ewelkacha88]

Witaj Małgosiu . Nie tylko Ty nie wyrabiasz na zakrętach . Ja od jutra będę miała trochę luzu więc może będę częściej bywała na forum . Nie ma to jak kocio-psia miłość . Czyżbyście mieli dokupić sobie sąsiednią działkę ?? Trzymam kciuki . Wtedy mogłabyś rozwinąć skrzydła . Ja też mam w planach zrobić nową rabatę ale taką tymczasową bo nie mam gdzie posadzić n owych nabytków . Poza tym córka doszła do wniosku, że chciałaby mieć swoją rabatę więc niech sobie tam sadzi co chce . Fajna ta kocimiętka trzymająca pion. Ostatnio właśnie szukam takich bo ta moja mnie denerwuje. Dokupiłam jakieś dwie odmiany, zobaczymy. U Ciebie jak zawsze mega różnorodność . Cudnie i kolorowo . Pozdrawiam .

[koziorozec]

Witaj Gosiu,śliczności pokazujesz kwiatuszkowe ,pelargonie zwłaszcza te jaśniutkie są dla mnie urocze ,no a kurki brata rewelacyjne ,tak lubię kurki ,nie mam ich bo ciągle gdzieś wyjeżdżam i nie chcę nikogo nimi obciążać ,no i też musiałabym wybudować solidny kurnik i wolierę ,bo są koło mnie lisy,jastrzębie i wszystko inne ,pozdrawiam

[cyma2704]

Małgosiu szykuje się powiększenie areału. Będziesz mieć pole do popisu. Czy lilia Purple Prince długo kwitnie?. Mam podobną NN, przez miesiąc rozwijała kwiaty.
Zakątek z latarenkami uroczy.

[kasia100780]

Małgosiu dla mnie też doba za krótka
Super wiadomość o powiększeniu areału, będziesz mogła szaleć
Piesek z kotkiem - fajny widok Zawsze razem cieplej

[PaulaF-Z]

Gosiu,

już cieszę się z tobą . Będziesz mogła posadzić wiele roślin.
Rzeczywiście, czas ucieka niemiłosiernie szybko. Już prawie koniec lipca.
Twój ogród śliczny. A mogłabyś podzielić się informacją, które lilie tak ładnie pachną? Orientalne wymagają okrycia na zimę, a trąbkowe? Mam pierwszy raz kilka sztuk, ale nie doczytałam nic o wrażliwośći na mróz.
Chciałabym się jeszcze zapytać o mikołajka płaskolistnego? Rozmnaża się tylko z nasion? Można już go ściąć i zasuszyć?
Mam pierwszy rok- zresztą z poprzedniego zamówienia od ciebie.