Rhododendrony Eweliny cz.I

agrazka · Post » 25 lut 2007, o 19:27

Przepiękne kolory, masz do nich świetną rękę.

Ewelino jak możesz to podpisz nazwami.

Ewelina · Post » 25 lut 2007, o 19:52

Problem w tym ,że nie znam wszystkich nazw, ale spróbuję pogrzebać w moim karteczkowym "archiwum" - może jakoś ustalę co jest co i wtedy dopiszę

Ewelina · Post » 25 lut 2007, o 21:42

No to pogrzebałam i trochę znalazłam.Podaję w kolejności zdjęć, a jeśli znacie te oznaczone /?/ -proszę o podanie nazwy.

zdj. 1.-przed kwitnieniem
2.-Rhododendron "Hamanns Feuerscheim "/ciemno-czerwony, wysoki/
3.-Rhod."Album Novum"/biały, wysoki/ i azalia "Golden Eagle"/jasno-pomarańczowa/
4. j.w. i skimmia japońska odm. ?
5.Azalia Hybride "Gibraltar"/pomarańczowa/ i Rhod. yakus"Flava"/niski/
6. -----------------------------------------------------j.w.
7. ? /fioletowy w głębi/ i Rhod."Old Port"/purpurowo-fioletowy, wysoki/
8.Rhod. yakus"Grumpy" /kremowo-łososiowo-pomarańczowy, wysoki/
9. j.w.
10.Rhod."Percy Wiseman" /wysoki/
11. "Old Port" j.w.
12. "Old port" i ?
13. ?
14. Rhod. yakus "Grumpy"
15. zimą
16. Rhod."Torrero"/czerwony,wysoki/
17.Rhod. impenditum/fioletowo-niebieski, niski/
18.Rhod. "Album Novum" jw.
19. panorama...
20 Rhod."P.J.M.Elite"/różowy, wysoki/
21. ?/ żółto- seledynowy/
22.Rhod. "Eskimo"
23. ?/żółto-seledynowy/
24.Rhod. "P.J.M. Elite" i ? i - to małe to Pieris japoński "Little Heath"
25. ? /biało-różowy /
26. Rhod. "Schneekrone"/ biały/ niski/
27. ? / ciemno-bordowy, wysoki/
28. jw.

Dziękuję za cierpliwość w czytaniu i proszę o pomoc w identyfikacji nieznanych . E.

ANETA · Post » 25 lut 2007, o 21:49

http://www.cieplucha.com.pl/forum/index ... mcieplucha

Polecam tą stronkę , pan Ciepłucha i forumowicze pomogli mi w identyfikacji mojego rododendrona.

Ewelina · Post » 25 lut 2007, o 23:21

Dziękuję Anetko( jak zwykle jesteś niezawodna ). Znam stronę p. Ciepłuchy i jego ofertę, ale te moje rośliny są w dużej części przywiezione ze szkółek niemieckich i holenderskich, mają całkiem inne odmiany i nazwy

ale nie tracę nadziei, że kiedyś sie dowiem. A jeśli się nie dowiem, to i tak dziury w niebie nie będzie- ważne ,że rosną i kwitną , prawda? Pa

agrazka · Post » 26 lut 2007, o 00:00

Dzięki, za nazwy
Ewelinko, a powiedz nie masz z nimi kłopotów, choroby - ja już z 3 sztuk straciłam jednego.

Ewelina · Post » 26 lut 2007, o 01:01

Rododendrony narażone są szczególnie na choroby grzybowe- wcześnie wykryte są uleczalne, na fytoftorozę- jest całkowicie dla nich śmiertelna,oraz na podgryzane przez opuchlaki/ widać wżery na brzegach liści/można zwalczyć. Trzeba je profilaktycznie pryskać/ ja to robię od początku wiosny/ używam preparatów grzybobójczych i przeciw fytoftorozie :Previcur;Mildex;Topsin M 500 ;a doglebowo Aliette. Pryskam na przeman,raz na 3-4 tygodnie od kwietnia do września- pażdziernika. Na razie działa. Gdy są ślady po opuchlakach /samych opuchlaków nie zobaczysz,bo żerują tylko w nocy /to trzeba doglebowo podać nicienie, które zabijają larwy tychże opuchlaków.No , w zmiejszych rejonach kraju mogą też przemarznąć, ale teraz są już w sprzedaży gatunki o dużej mrozoodporności. Ja się nauczyłam co i jak i jakoś żyją w miarę zdrowo.

grazyna56 · Post » 26 lut 2007, o 22:38

Ewelinko cuda nad cudami te Twoje rododendrony piękne i zdrowe.Pięknie urządzony ogród ,ślicznyi zadbany trawnik -tak lubie

ciesze się że podałaś jak o nie dbasz, spisałam sobie ich pielegnacje i jak sie ustrzec przed chorobami.Dzięki ,ja miałam chyba z 6 sztuk zostały mi 3 wszystkie w kiepskim stanie.Mimo że ciągle je pryskam ,nie rosną za bardzo i na dodatek ciągle je coś żre i mają brązowe plamki .Jeden natomiast ma liście prawie zółte ,wydaje mi sie że mają za dużo słonca, od rana do wieczora.Zauważyłam że u ciebie rosną pod drzewami, że one chyba jednak lubią cien.Będe musiała je w tym roku przesadzić tylko jak one sie uchowają jak ja mam tylko drzewa owocowe. Przecież te wiecznie spadające jabłka je połamią i zniszczą krzaki .No nic spróbować nie zaszkodzi.Pozdrawiam ;:96 ;:96

Mariola54 · Post » 26 lut 2007, o 22:49

Ewelina pisze:Ta też pachnie , to może mamy to samo ?

Moja azalia

Ewelina · Post » 26 lut 2007, o 23:09

Śliczności- jak obficie kwitnie

Na moje oko to jest właśnie azalia "Gibraltar ". Pa,pa Ewelina

grazyna56 pisze:Ewelinko cuda nad cudami te Twoje rododendrony piękne i zdrowe.Pięknie urządzony ogród ,ślicznyi zadbany trawnik -tak lubie ciesze się że podałaś jak o nie dbasz, spisałam sobie ich pielegnacje i jak sie ustrzec przed chorobami.Dzięki ,ja miałam chyba z 6 sztuk zostały mi 3 wszystkie w kiepskim stanie.Mimo że ciągle je pryskam ,nie rosną za bardzo i na dodatek ciągle je coś żre i mają brązowe plamki .Jeden natomiast ma liście prawie zółte ,wydaje mi sie że mają za dużo słonca, od rana do wieczora.Zauważyłam że u ciebie rosną pod drzewami, że one chyba jednak lubią cien.Będe musiała je w tym roku przesadzić tylko jak one sie uchowają jak ja mam tylko drzewa owocowe. Przecież te wiecznie spadające jabłka je połamią i zniszczą krzaki .No nic spróbować nie zaszkodzi.Pozdrawiam

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Brązowe plamki na liściach -to może być przepalone od słońca, albo początki choroby grzybowej

A żółte liście, nie wiem, może niedobór żelaza?(a są widoczne na tych żółtych zielone "nerwy"?)Większość odmian rododendronów woli półcień niż pełne słońce...to chyba faktycznie spróbuj przesadzić. Życzę sukcesów w uprawie w nadchodzącym sezonie i...nie zniechęcaj się

grazyna56 · Post » 27 lut 2007, o 20:22

Tak Ewelinko one nie są całkowicie żółte tylko tak częściowo i tam gdzie biegną nerwy są zielone, i tak dziwnie jakby sie liscie zwijały do środka ,wiosną zrobie zdjęcia może coś doradzisz

Ewelina · Post » 27 lut 2007, o 22:48

Słuchajcie ! W rododendronowym "interesie" coś drgnęło, spore są pąki kwiatowe, a jeden z pierisów nawet zaczął kwitnąć/ niestety nie tak pięknie jak rododendrony

Z radością donoszę, że moje rośliny przezimowały dobrze/ łagodna zima/ i zapowiada się obfite kwitnienie

A jak się mają Wasze Rododendrony ? Może ktoś wreszcie doklei swoje zdjęcia i rozbudujemy wspólnie ten temat?

zona_Jarka · Post » 27 lut 2007, o 23:09

Ewelino nasze rododendrony nie przezimowały tak doskonale jak Twoje. Nie były jednak tak piękne jak Twoje. rosną dopiero na działce pierwszy sezon. Zauważyłam ślady działania jakiegoś szkodnika, który robi dziurki w liściach. Czy to może być opuchlak? Cieszy fakt, że pąki są nabrzmiałe czyli jest szansa, ze zakwitną.

Mariola54 · Post » 27 lut 2007, o 23:11

Anetko z tego co pamiętam to były zabezpieczone dosyć solidnie

i przecież nie było tak niskich temperatue.

zona_Jarka · Post » 27 lut 2007, o 23:19

Tak Mariolko, ale wyglądają jakoś niezbyt. Mają opuszczone listki. Czy to tak ma być. Tak jakby były zmarznięte. w sumie mamy je pierwszą zimę, to nie mamy punktu odniesienia jak to z nimi bywa po zimie. Pewne jest to, ze trzeba będzie je niebawem jak zima ustąpi popryskać od szkodników no i pewnie od grzybowych tez. tylko czym najlepiej. Macie jakiś pomysł na to, aby przeprowadzić zabiegi ochronne z jak najlepszym skutkiem.

Aneta