Azalie wielkokwiatowe.

[mamiroma4]

Niestety zeschła chyba... a raczej zmarzła.

[asprokol]

Raczej brakowało jej wody.

[Wanda7]

Moje dwie z serii Lights:

Northern Hi-Lights


Golden Lights

[zaklinaczka]

Witajcie, czy moja azalia nie przeżyła zimy? Wydaje mi się że nic z niej nie będzie to pierwsza jej zima u mnie



Wszystkie pąki ma suche

[Wanda7]

Poczekaj trochę. Trzeba zobaczyć, czy pojawią się na pędach nowe liście, a to już będzie za chwilę. Jeśli pąki są suche, to azalia w tym roku nie zakwitnie, ale jako całość nadal będzie żyć.

[zaklinaczka]

Bardzo dziękuję za odpowiedź, nie zależy mi żeby kwitła w tym roku ale nie chciałabym się jej pozbywać. Będę obserwować czy Wasze azalie już ruszyły

[Szczurbobik]

Mam głupie pytanie: czy jest jakaś odmiana azalii wielkokwiatowej o kwiatach fioletowych?

[Sonkas]

Jest azalia kanadyjska,lila,taki lekki fiolet, ale ona innej grupy jest.

[Szczurbobik]

Ładna, poszukam

[Sonkas]

Kanadyjska nie pachnie, ma taki dziwny zapach, ale wyczuwalny przy wetknięciu nosa.

[marta64]

Azalia pontyjska, czwarty rok w ogrodzie, zapączkowana, żywa, ale na pędach pojawiły się takie narośla.



Co to jest i czy można coś z tym zrobić?

[jokaer]

Trochę to na jakąś guzowatość wygląda

[marta64]

Jolu, tak to wygląda na wszystkich pędach, jak rak i chyba nie ma innego sposobu, jak usunąć całą roślinę. Te narośla pojawiły się nagle tej wiosny, wraz z ruszeniem wegetacji. Szukam gorączkowo jakiegoś sposobu uratowania krzaczka, bo to pięknie pachnąca azalia, (w dodatku u nas trudno dostępna, co mnie dziwi, bo właśnie na Podkarpaciu mamy jej rezerwat!) ale nie znalazłam nigdzie opisu podobnych objawów, wszyskie choroby skupiają się na liściach.

[jokaer]

Bo jeszcze takie podobne narośla pojawiają się na pędach, które uległy podmarznięciu.
Takie podobne zmiany widziałam na winoroślach.
Zimą był taki okres ocieplenia, a potem przyszedł mrozik jakoś tak na parę dni.
U mnie spadła wtedy temp. do ok minus 15, nocą. No nie wiem

Przyznam jednak, że tak w ogóle na azalii nie widziałam nigdy czegoś takiego ani w realu,
ani na zdjęciach. I nawe nie ma w opisach chorób wzmianki o czymś takim.

[Szczurbobik]

Narośla są, a jak zachowuje się roślina, czy normalnie rusza czy nie? Może te narośla nie będą przeszkadzały w funkcjonowaniu?