Moje róże i nie tylko
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje róże i nie tylko
Aniu świat nie wygląda zachęcająco patrząc na niebo .Na moim niebie białe chmurki i przebija słonko ,ale czy da radę zostać na calutki dzionek .Kurcze w lipcu chodzić w polarze brrrrrr .Maczki cudne ja czekam na kwiaty tych co wysiała Amelka mają juz pąki a miały być pełne lila .Piękna Zosia samosia
Może kiedyś się spełni moje marzenie ujrzenia Twojego cudnego ogrodu 
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Moje róże i nie tylko
Aniu zaglądam i czekam na tą różę 
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Moje róże i nie tylko
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Moje róże i nie tylko
Aniu no no jaki sprzęcik
szybciutko doszło
teraz opryski to będzie czysta przyjemność

- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moje róże i nie tylko
Aniu maczki cudne. Ja mam je w tym roku po raz pierwszy i już ich się nie pozbędę.
Spradziłam tą różę Eva...no całkiem, całkiem ale ja już nie mam miejsca.

Spradziłam tą różę Eva...no całkiem, całkiem ale ja już nie mam miejsca.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Moje róże i nie tylko
Aniu dzięki za fotki tej pięknej róży Eva.
Podoba mi się.
I kwitnie długo ??
Mączki prześliczne. Czerwonych sporo mam. Ale tych pełnych fioletowych ,nie. Ale jeszcze mi nie wszystkie kwitly.
Podoba mi się.
I kwitnie długo ??
Mączki prześliczne. Czerwonych sporo mam. Ale tych pełnych fioletowych ,nie. Ale jeszcze mi nie wszystkie kwitly.
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje róże i nie tylko
Ale masz piękne róze a ta czerwona na pergoli-śliczna
Umieściłam u siebie więcej i z bliska okrywowych róż , jak chciałaś

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42399
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moje róże i nie tylko
Aniu bardzo przydatny sprzęcik i niech Ci służy dla urody tych ślicznych kwiatów, a róż przede wszystkim 
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Moje róże i nie tylko
anabuko1 Aniu w tym roku nieco inaczej spoglądam na swój ogród, ciągle chce mi się zmian nie wszystko się sprawdza. Mam zamiar i juz coś w tym kierunku moje "chopy" działają uporządkować szpaler róż pnących, pergole łukowe są jednak delikatne, wymagają podpór i to jest zadanie dla 3-osobowej brygady technicznej.
Muszę zdecydowanie wprowadzić więcej jednorocznych roślin, ale nie lubię zagęszczenia bo cierpią jednak róże
Polecam Evę jest naprawdę róża idealna, wigorna, delikatna i kwitnie długo, nie śmieci. Dostaniesz ją u naszej Ewy/Glori Dei tam kupowałam.
plocczanka Lucynko mój synuś to ma po M smykałkę tzw.złota rączka bo drugi o typowy do spraw technicznych i zaopatrzeniowiec czyli - wbij, itd. no i przy okazji oskubać ogród z warzyw, kocha jeść, taki też potrzebny
Czekoladka mi się tez bardzo podoba ale chyba niefortunnie rośnie przy Eden Rose choć kolorystycznie nawet ok ale każda z nich chce błyszczeć a miejsca niet! jedna musi ustąpić jednak.
JAKUCH Jadziu ja też spogladam w niebo szukam chmurek deszczowych, bo niby zachmurzone ale deszczu ani kropla. Czasem nawet chłodno, wiatr za chwilę przygrzeje takie poplątanie z pomieszaniem. Amelka przejmie pałeczke od babci jak dwa razy dwa a spotkać na pewno się spotkamy, tylko trzeba czasu bez planowania bo plany to.........
maniolek Mariuszku powiem tylko
Elizabetka maczki też u mnie z przerwą ale wróciły, co prawda inne ale piękne, mam nadzieję, że uda mi się powtórzy wieksza kolekcję w przyszłym roku. Polecam Eve
przecież nasze ogródki z gumy.
karolacha wielkie dzięki, patrzyłam ale muszę na spokojnie trochę więcej spędzić w Twoim ogródku czasu, bo trudno u Ciebie ogarnąć na szybkiego wiele, kusisz, kusisz pięknościami
MaskaKochanie na pewno się przyda, jestem w ogóle w szoku taka niespodzianka. Jutro chyba będzie inauguracja - zamierzam zrobić oprysk z drożdży i mleka - warzywa i owoce bardziej odporne ale jak będzie to nie wiem. Jedne moje ogórki sa bardzo marne.
Coś kwitnące w ogrodzie







Muszę zdecydowanie wprowadzić więcej jednorocznych roślin, ale nie lubię zagęszczenia bo cierpią jednak róże
Polecam Evę jest naprawdę róża idealna, wigorna, delikatna i kwitnie długo, nie śmieci. Dostaniesz ją u naszej Ewy/Glori Dei tam kupowałam.
plocczanka Lucynko mój synuś to ma po M smykałkę tzw.złota rączka bo drugi o typowy do spraw technicznych i zaopatrzeniowiec czyli - wbij, itd. no i przy okazji oskubać ogród z warzyw, kocha jeść, taki też potrzebny
Czekoladka mi się tez bardzo podoba ale chyba niefortunnie rośnie przy Eden Rose choć kolorystycznie nawet ok ale każda z nich chce błyszczeć a miejsca niet! jedna musi ustąpić jednak.
JAKUCH Jadziu ja też spogladam w niebo szukam chmurek deszczowych, bo niby zachmurzone ale deszczu ani kropla. Czasem nawet chłodno, wiatr za chwilę przygrzeje takie poplątanie z pomieszaniem. Amelka przejmie pałeczke od babci jak dwa razy dwa a spotkać na pewno się spotkamy, tylko trzeba czasu bez planowania bo plany to.........
maniolek Mariuszku powiem tylko
Elizabetka maczki też u mnie z przerwą ale wróciły, co prawda inne ale piękne, mam nadzieję, że uda mi się powtórzy wieksza kolekcję w przyszłym roku. Polecam Eve
karolacha wielkie dzięki, patrzyłam ale muszę na spokojnie trochę więcej spędzić w Twoim ogródku czasu, bo trudno u Ciebie ogarnąć na szybkiego wiele, kusisz, kusisz pięknościami
MaskaKochanie na pewno się przyda, jestem w ogóle w szoku taka niespodzianka. Jutro chyba będzie inauguracja - zamierzam zrobić oprysk z drożdży i mleka - warzywa i owoce bardziej odporne ale jak będzie to nie wiem. Jedne moje ogórki sa bardzo marne.
Coś kwitnące w ogrodzie







- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Moje róże i nie tylko
Aniu
Ja też patrzę na mój ogród i chcę zmian jeszcze.
W niektórych rabatach na pewno.
Ale czasu brak.... może to dobrze... na razie
Liliowce piękne. Sporo mamy takich samych widzę.
Lilio
Ja też patrzę na mój ogród i chcę zmian jeszcze.
W niektórych rabatach na pewno.
Ale czasu brak.... może to dobrze... na razie
Liliowce piękne. Sporo mamy takich samych widzę.
Lilio
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje róże i nie tylko
U mnie młodych hibiskusów n8ie brakuje, w razie czego daj znać

- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Moje róże i nie tylko
Aniu Sophia Reinessance ma piękny bursztynowy kolor , mam jej siostrzycę Amelię Reinessance ta z kolei ma piękny łososiowy kolorek... Reinessanse to urodziwa rodzinka
U ciebie też piękne liliowce, ten ostatni wpadł mi w oko ...taka intensywna czerwień
Nagroda zasłużona...niech dobrze się sprawuje 
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje róże i nie tylko
Aniu, gratuluję wygranej... nie wiedziałam bo mało zaglądam na forum...
Piszesz że chcesz trochę udoskonalić rabaty... to chyba przypadłość nas wszystkich...
Ja już jestem chyba do niczego, bo im więcej kombinuję, to wydaje mi się że jest gorzej... ale i tak będę kombinować...
Piszesz że chcesz trochę udoskonalić rabaty... to chyba przypadłość nas wszystkich...
Ja już jestem chyba do niczego, bo im więcej kombinuję, to wydaje mi się że jest gorzej... ale i tak będę kombinować...
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moje róże i nie tylko
Widzę, Aniu, że nie tylko róże zdobią Twój ogród.
Liliowce też ślicznotki i przyciągają wzrok.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Moje róże i nie tylko
Aniu
Chyba po pewnym czasie każdy chce wprowadzić jakieś zmiany w ogrodzie.
Też teraz ledwo ogarniam rozrośnięte rośliny a sił na to ogarnianie jakby mniej.
Dobrze, że masz chętnych do pomocy i do tego z taką smykałką do różnych prac.
A niech sobie weźmie co chce. Pewnie się cieszysz, że masz dla kogo hodować warzywka.
Te pergolki to są chyba na fasolkę szparagową a nie różane wielkoludy.
U mnie też się sypią i muszę co jakiś czas wymieniać.
A jak przychodzi wietrzysko to wszystko przewraca. Dlatego podwiązuję je dodatkowo do płotów.
Ty też masz sporo wielkich róż a że dobrze karmione to rosną Ci większe niż u mnie.
Potrzeba mocnych podpór. Dlatego karm tę Złotą Rączkę, póki chętna .
Miłego uweekend
Chyba po pewnym czasie każdy chce wprowadzić jakieś zmiany w ogrodzie.
Też teraz ledwo ogarniam rozrośnięte rośliny a sił na to ogarnianie jakby mniej.
Dobrze, że masz chętnych do pomocy i do tego z taką smykałką do różnych prac.
A niech sobie weźmie co chce. Pewnie się cieszysz, że masz dla kogo hodować warzywka.
Te pergolki to są chyba na fasolkę szparagową a nie różane wielkoludy.
U mnie też się sypią i muszę co jakiś czas wymieniać.
A jak przychodzi wietrzysko to wszystko przewraca. Dlatego podwiązuję je dodatkowo do płotów.
Ty też masz sporo wielkich róż a że dobrze karmione to rosną Ci większe niż u mnie.
Potrzeba mocnych podpór. Dlatego karm tę Złotą Rączkę, póki chętna .
Miłego uweekend




