Ogród Madzi - część 4

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Ogród Madzi - część 4

Post »

Do pełni sukcesu trzeba jeszcze dodać odpowiednią aurę, a z tym nie zawsze bywa dobrze.
Wygląda na to, ze w najbliższych dniach w końcu popada, doczekać się już nie mogę.



Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11665
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Ogród Madzi - część 4

Post »

Mimo wszystko soczystość zieleni i bujność roślin :shock: dominują na Twoich cudnych obrazkach... ;:63

:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Ogród Madzi - część 4

Post »

Ostatnio już myślałam, że ta zieleń zniknie, a ogród zmieni się w najlepszym układzie w step.
Na szczęście od wczoraj pada i wszystko zdołało odżyć.
Niektóre kwitnienia były jednak bardzo krótkie, ale cóż, nie można mieć wszystkiego.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Ogród Madzi - część 4

Post »

Może i ja doczekam się deszczu ;:131 Na razie czarne chmury płyną po niebie dzień po dniu...A wiatr suszy już i tak suche :(
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12822
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogród Madzi - część 4

Post »

Z ogrodowych plag miałem w tym sezonie nawałnice (takie że nawet przejścia podziemne były zalane)... Ziemia nasiąkła no i skutki obserwowałem przy codwutygodniowym pieleniu w zeszłą niedzielę... Nemezje zaczynały już kwitnąć ? i nie ma po nich najmniejszego śladu (a dokładniej pewien ślad pozostał: intensywny smród zgnilizny jak się nad glebą mocniej pochylić)... Większość maków lekarskich też diabli wzięli już drugi rok z rzędu...

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8939
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Madzi - część 4

Post »

Madziu
Cieszę się ,że i u Ciebie popadało :D
Podziwiam rozrośnięty krzew żółtej róży - cóż to za piękność :?: ''Maigold'' :?:
Po ogrodzie nie znać w ogóle skutków suszy.
Wczoraj byliśmy przejazdem koło Ciebie, minęliśmy Twoją Miłą Osobę w transie biegnącą szosą, ale nie chcieliśmy przeszkadzać :oops: Widzę ,że sylwetki mamy obie równie wyszczuplone, żeby nie powiedzieć więcej :lol: Wyglądasz na 20 - ścia lat :D
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Przemekt23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1198
Od: 13 gru 2013, o 19:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród Madzi - część 4

Post »

Część Madziu dawno nie brykałem po watkach a dziś zajrzałem z błogiego lenistwa i mówię gdzie ty się podziałaś a mnie ominęło już tyle kwitnień u Ciebie. Super że otworzyłaś kolejny watek. Zazdroszczę deszczu u mnie zaczną się stepy tak jak ty mówiłaś o swoich jak nie popada. No cóż zrobić. Cała Polska cierpi z tego powodu a kujawsko pomorskie musi się zawsze wybić i być najbardziej suche w kraju. Trzymaj się kochana i ślę pozdrowienia ;:138
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Ogród Madzi - część 4

Post »

Mirko,
mam nadzieję, że deszcz w końcu spadnie również w Twoich, a poniekąd także moich stronach.
Moja Mama pochodzi z miejscowości położonej nie tak daleko od miejsca, w którym mieszkasz.
Tam u nich okolica jest przesuszana dodatkowo przez kopalnię w Bełchatowie.


Obrazek Obrazek

Loki,
za mokro - nie dobrze, za sucho - też paskudnie, za zimno i za ciepło - do kitu.
A co tam, nie ma na co narzekać.
Problem byłby, gdyby np. wybuchł wulkan w okolicy.
A tak to przynajmniej zwolni się miejsce na jakąś nową roślinę :wink:

U mnie uschło kilka roślin, ale nie będę za nimi tęsknić.
Akurat rozwiązał się problem, gdzie posadzić dwie sadzonki klonów Shirosawy.

Obrazek Obrazek

Agnieszko,
żółte róże są dwie.
ta na pergoli to Aisha, a ta kopiasta to Harison's Yellow.
Żadna z nich nie przemarza, nawet mroźne wiatry nie robią na nich wrażenia, nie chorują, z plag dopadają je jedynie mszyce.
susza obeszła się z ogrodem łagodnie, sprawę ratuje żyzna, próchnicza gleba.

Trafnie określenie - bieganie w transie.
Na długich dystansach rzeczywiście wchodzi si się w bardzo specyficzny stan świadomości.
Długotrwale powtarzalne ruchy, angażujące jednocześnie lewą i prawą stronę ciała mocno wpływają na świadomość, czego może i nie widać.
Jednak podejrzewam, że w mózgu zachodzą trwałe zmiany, podobnie, jak w ciele.


Obrazek Obrazek

Przemek,
ostatnio miałam okazję odwiedzić kujawsko-pomorskie.
Rzeczywiście, susza panuje tam straszna, zwłaszcza w rejonach, gdzie gleba jest licha.
Za to w okolicach Chełmna czy Stolna suszy nie widać, urodzajna ziemia robi swoje.


Obrazek Obrazek
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12822
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogród Madzi - część 4

Post »

No ja też nie płaczę nad okazami, które wypadają (bo inaczej całe swoje ogrodnicze życie spędzałbym łkając rzewnie), niemniej jednak zawsze to nieco irytuje jak coś przy czym się chodziło, o co się dbało, na co się chuchało i dmuchało diabli biorą?

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Ogród Madzi - część 4

Post »

Piękna żółta róża , w dodatku symetrycznie jak stożek ;:138 Podobnie duża krzewuszka. Jest sama i pięknie kwitnie , moje są pościskane i raczej marne , nie mam dla nich miejsca. Przepiękny dereń , to moje ulubione krzewy ;:63 no i Ty masz piękne z wyglądu , kształtu iglaki ;:138
U mnie pada , a jak nie padało to podlewałam , już raz miałam pustynię , drugi raz nie chcę :wink: No ale pada i jest dobrze :lol:
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1730
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród Madzi - część 4

Post »

Ta żółta piwonia to Itoh 'Bartzella'? bardzo ładna :D
W Poznaniu na szczęście w ciągu kilku ostatnich dni trochę popadało, mam nadzieję, że u moich rodziców również bo nie bardzo lubię jak mi rośliny więdną :wink:
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Ogród Madzi - część 4

Post »

Loki,
wypadanie roślin irytuje, czasem nawet bardzo, ale co tam, taka już kolej rzeczy.
Oby tylko takie straty nam się przydarzały.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Karolino,
u nas panuje wręcz paskudna susza.
Mam nadzieję, że niebawem spadnie deszcz, bo inaczej będzie nieciekawie.
Co prawda w zeszłym tygodniu trochę popadało, ale wody znowu brakuje.
U mnie część roślin też jest trochę stłoczona, więc staram się nie popełniać po raz kolejny tego samego błędu i nie sadzić zbyt ciasno.
Właściwie to już nic nie dosadzam, bo miejsce się skończyło.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Sauromatum,
to nie jest piwonia Itoh.
Jest to jedna z odmian piwonii drzewiastej, trudno mi powiedzieć, która konkretnie.
Na piwonie Itoh miałam już nieraz ochotę, ale cena odstrasza mnie od nich skutecznie.
Poza tym, jak pisałam wyżej, nie bardzo jest już gdzie sadzić kolejne rośliny, tak aby były odpowiednio wyeksponowane.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Madzi - część 4

Post »

Witaj Madziu,jak fajnie ,że można bez końca siedzieć w twoim ogrodzie ,jest cudny ,wielki ,kolorowy ,pachnący ,długo trzeba spacerować,żeby sie nasycić twoimi pięknościami ,róże tez się super wybijają ,zwłaszcza żółte w tej zieleni,pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Ogród Madzi - część 4

Post »

Marto,
dziękuje.
W wyniku suszy ogród stopniowo zatraca barwy.
Większość roślin już przekwitła, a zieleń wprost szarzeje.
Inne kwitną słabiej, niż powinny.
Na lato zostaną chyba już tylko hortensje, oczywiście o ile nie uschną :roll:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8939
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Madzi - część 4

Post »

Madziu
Eeee.. paskudnej suszy nie znać u Ciebie :D
Miło było Ciebie zobaczyć, pogadać i spędzić interesujące popołudnie u Lisicy :D
Po drodze wracając z pasieki zlokalizowanej bliżej Słupska spotkaliśmy chmurę deszczową i nawet padało ;:224 Jak zawsze u nas w Wądołku nic.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”