Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

[ed04]

Niesamowita ta czarna lilia, jaka to odmiana?. Pomidorki wyglądają bardzo zdrowo.

[Beaby]

Ależ masz ładne te hortensje ogrodowe, Basiu
I jeżówka taka dorodna i te pomidorki

[apus]

Sebastian, trochę liście przerzedziłam, ale też boję się tak oberwać wszystkich, bo tylko by badyle zostały. Taką zalękniona jestem...
Saletra wapniowa to na owoce?
Co do hortensji, to może jeszcze ma czas? Jednak w tym roku wszystko jakoś tak inaczej zachowuje się niż zwykle.


Ed04 - dziękuję Nie znam odmiany, kupiłam cebulki ze 3 lata temu, chyba w jakimś markecie, w tym roku przesadziłam je... okazuje się że nie wykopałam wszystkich i mam je już w trzech miejscach. Z tego co widzę po ogrodach, to one dosyć często są. Może to jakaś pospolita odmiana? W każdym razie fajnie wygląda

Beatko, te ogrodówki rosną za domem, kiedyś nakrywałam je na zimę, od dwóch lat zapominam ale wiosną mam agro wpogotowiu, na wypadek ogrodników, bo jednak oni robią więcej szkody im niż zima.

[any57]

"pomidorki oczywiście za gęsto"
Basiu - ponownie powtarzam ... u mnie tak samo
Na uwadze będę miał specjalnie dla ciebie moją różę Elmshorn (od Jadzi z serca ofiarowaną).
Teraz niemal wszystkie kwiaty opadły (wichura pomogła), ale tyle pędów nowych puściła, że będzie to jedna z najpiękniejszych i największych w naszym ogrodzie. Pilnuj mojego wątku w oczekiwaniu na zdjęcia

[plocczanka]

Basiu! Koniecznie musisz przerzedzić liście pomidorkom, bo za mało światła do nich wpuszczają. A podlej je jeszcze nawozem z pokrzyw.
U mnie wczoraj i dzisiaj przelotne niezbyt obfite deszcze ładnie moczą działkę, a w prognozach mam mieć jeszcze trzy takie doby, to jest nadzieja na głębsze przemoczenie gleby, czego i Twoim roślinkom z całego życzę.
Buziaki zostawiam na dobry tydzień.

[Elizabetka]

Basiu jestem.
Hortensje się u Ciebie rozszalały tak jak u mnie...widać, że to ich rok.
Róże kończą kwitnienie a Jalitah chyba jako ostatnia. Za to zaczynają lilie...masz cudne zwłaszcza ta ciemna prawie czarna z jasnymi końcami.
A pomidory widzę, że masz zdrowe a to najważniejsze. Późno sadziłaś ale i tak nadrobiły.
Teraz tylko słonko potrzebne i nawożenie bo pomidory to żarłoki.

[Iwonka1]

Cudowne hortensje, Basiu Zawsze mi się takie marzyły, ale nie chciały u mnie rosnąć i w końcu się z nimi pożegnałam. Mam jeszcze jedną, ale już chyba przestanę liczyć, że odwdzięczy mi się kwiatami za opiekę i na jesieni raczej zwolni miejscówkę.
Fotosik robi jakieś problemy? Nie wstawiałam już kilka dni zdjęć, ale jeszcze ostatnio było wszystko ok.
Pozdrawiam

[Zuzia111]

Basiu..piękne posiadasz lilie nie wspominając o różyczkach bo to to już obłęd . Hortensje twoje dały popis a ja te ogrodowe powywalałam, groziłam, prosiłam a one jak zaklęte , więc wywaliłam . Pozdrawiam

[anabuko1]

Ej...pomidorki ładnie rosną.
Moje też w liście porosly. I mąż w sobotę je pousuwal.;)
Jeszcze trochę I będziemy mieli I jedli własne pomidorki.

[JAKUCH]

Moje pomidory też porosły długaśne a owoców mało ,a właściwie kwiatków, bo tylko parę owocków mam na razie .Jednak są zdrowe czego i Twoim życzę . Wreszcie dzisiaj nadrabiam forumowe zaległości i w ogródku też latałam z sekatorem zamiast z aparatem . Oby tylko pogoda dopisała to i pomidorki zdążą dojrzeć .Basiu masz śliczne ogrodówki moje powoli też sie zbierają jednak są niewidoczne zasłonięte ogórkami .Dzisiaj już parę ogórków skonsumowałam razem z Amelką, ależ były słodziutkie mniam mniam

[koziorozec]

Witaj Basiu,cudne masz hortensje ogrodowe ,u mnie niestety nie kwitną i muszę wywalić jeszcze ostatnią ,bo tylko zawadza ,róże masz takie pięknie i super odmiany ,a pomidorki trochę za gęsto ,ja posadziłam co 60 cm i chyba za rzadko ,ale za to super się wietrzą i mają dużo owoców ,jeżówki też u ciebie pięknie i obficie zakwitają ,pozdrawiam

[maniolek]

No pomidorki ładnie się zagęściły
Basiu a te lilie to wykopujesz, czy zostawiasz w ziemi i same sobie radzą ?

[dorotka350]

Basiu, przyglądam się Twojej Polce i chyba też bym się szpadlem po głowie stuknęła A właściwie dlaczego ją wywaliłaś?
Róże szybko podłapały plamistość, bo sucho strasznie, a przesuszone róże są bardziej podatne na wszelkie choroby. Może teraz trochę złapią wilgoci, to odżyją? Robiłaś opryski na plamistość? U mnie plamistości mało, ale za to przędziorek robi spustoszenie

[karolacha]

Piękne masz hortensje, duże , rozrośnięte krzaki Ja swoje kilka razy przesadzałam i sa małe, ale też sie doczekam
Ja też mam problem z Fotosikiem , nie mogę sie dogadać. Musiałam zlikwidować czesć zdjęć żeby zrobić miejsce na nowe zdjęcia No i nigdy nie płaciłam a teraz płacę i tak nie pomaga

[PEPSI]

Basiu, ja w zeszłym roku z chytrości ( bo miałam sporo naprodukowanych flanc) posadziłam tak gęsto pomidory, że z ogromnym trudem na czworakach musiałam między nimi pielić. Rosły bujnie, owocowały średnio i szybko też zakończyły, bo zaraza je dopadła. Wiadomo jakie lato mieliśmy. W tym roku wybrałam 20 zdrowych krzaczków i posadziłam luźno, z dobrym dojściem. Resztę upchnęłam po donicach, a efekt jest powalający. Rosną cudnie. Lepiej jak są dobrze doświetlone, chyba nie lubią ścisku. Inna sprawa, że w tym sezonie ścisnęłam papryki