Mój ogród - mariasen cz.1
- mariasen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5356
- Od: 10 paź 2006, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Aniu, jakbyś robiła sadzonki to poproszę o jedną.
Izo, bardzo się cieszę że podobają ci się moje rośliny, fajnie że zostajesz.
Ireno, piwonia delikatna zimuje u mnie bez problemu, ma kłącza podobne do innych piwonii ale wyczytałam że rozmnaża się ją głownie z nasion. Nie robiłam tego jeszcze. Zapraszam częściej.
Izo, bardzo się cieszę że podobają ci się moje rośliny, fajnie że zostajesz.
Ireno, piwonia delikatna zimuje u mnie bez problemu, ma kłącza podobne do innych piwonii ale wyczytałam że rozmnaża się ją głownie z nasion. Nie robiłam tego jeszcze. Zapraszam częściej.
- zanna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1852
- Od: 24 maja 2008, o 22:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Majko, masz już zarezerwowanego żółtego oleandra
Cieszę się, że mam nareszcie coś, czego Ty nie masz
Ciekawe jakie masz odmiany tych rosplenic. Moje są wysokie, a właściwie jedna już tylko, bo pennisetum vilosum zginęło śmiercią mrozową
Jakbyś dzieliła liriope i nie miała miejsca, to ja chętnie przygarnę


Ciekawe jakie masz odmiany tych rosplenic. Moje są wysokie, a właściwie jedna już tylko, bo pennisetum vilosum zginęło śmiercią mrozową

Jakbyś dzieliła liriope i nie miała miejsca, to ja chętnie przygarnę

- mariasen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5356
- Od: 10 paź 2006, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Mario, niektóre nazwy pamiętam, innych nie. Traw mam jeszcze sporo ale nie zrobiłam im zdjęć. W tym roku poprawię się.
Śliczny jest ten niebieski owies, zdjęcie nie oddaje jego uroku i bardzo lubię turzycę ptasie łapki ale nie mam zdjęcia, jest niewielka.
Cieszę się Aniu, z oleandra, jak będę miała lirope to będę o Tobie pamietać.
Moja rozplenica to pennisetum Orientale, a chciałabym mieć jeszcze jeszcze mniejszą - Little Bunny.
Nie znam nazwy tej czerwonej bo kupiłam bez nazwy.
Śliczny jest ten niebieski owies, zdjęcie nie oddaje jego uroku i bardzo lubię turzycę ptasie łapki ale nie mam zdjęcia, jest niewielka.
Cieszę się Aniu, z oleandra, jak będę miała lirope to będę o Tobie pamietać.
Moja rozplenica to pennisetum Orientale, a chciałabym mieć jeszcze jeszcze mniejszą - Little Bunny.
Nie znam nazwy tej czerwonej bo kupiłam bez nazwy.
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Maju - dawno mnie tu nie było, a tyle pięknych, egzotycznych i kompletnie mi nieznanych roślin prezentujesz :P
Będę pewnie wiele razy przeglądać stronki, bo nie sposób wszystko od razu sobie przyswoić.
Mam też od lipca passiflorę, ma bardzo duże przyrosty, oplotłam ją wokół podpórki, ale nie bardzo wiem czy i jak ją przycinać? Będę wdzięczna za porady.
Będę pewnie wiele razy przeglądać stronki, bo nie sposób wszystko od razu sobie przyswoić.
Mam też od lipca passiflorę, ma bardzo duże przyrosty, oplotłam ją wokół podpórki, ale nie bardzo wiem czy i jak ją przycinać? Będę wdzięczna za porady.
- mariasen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5356
- Od: 10 paź 2006, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Grażynko, moją passiflorę przycinam dość mocno, nad 5,6 węzłem . Wyczytałam kiedyś, że bez przycięcia na pędzie nie będzie kwiatów ale nie wiem czy to prawda. Przycięte ładniej się rozkrzewiają.
Passiflory nie powinno się przesadzać do dużo większych doniczek bo długo nie będzie kwitła. Lubi wilgoć, także zraszanie, kwitnie w słońcu. Moją podlewam zimą oszczędnie w lecie nie żałuję wody ale staram się żeby nie stała w wodzie. Od wiosny zasilam o ile pamiętam bo często kupuję odżywkę i na tym koniec. Dzielne te moje rośliny, że wytrzymują ze mną.
Powodzenia w uprawie.
Passiflory nie powinno się przesadzać do dużo większych doniczek bo długo nie będzie kwitła. Lubi wilgoć, także zraszanie, kwitnie w słońcu. Moją podlewam zimą oszczędnie w lecie nie żałuję wody ale staram się żeby nie stała w wodzie. Od wiosny zasilam o ile pamiętam bo często kupuję odżywkę i na tym koniec. Dzielne te moje rośliny, że wytrzymują ze mną.
Powodzenia w uprawie.
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Ja ma trzy odmiany ostrokrzewów.Wszystkie kupione w tym roku[no nie w zeszłym].Jeden był z owocami ,ale jak tu teraz rozpoznać te dwa pozostałe ,czy to panie ,czy panowie .Chyba nigdy nie doczekam się owoców od tych dwóch ,bo chociaż dokupię jeszcze po jednym krzaku to i tak nie wiadomo na co trafię.

Gold Tip-powiedzieli ,że nie musi mieć drugiego egzemplarza,aby zaowocować ,ale pewnie to bujda.



Gold Tip-powiedzieli ,że nie musi mieć drugiego egzemplarza,aby zaowocować ,ale pewnie to bujda.


- mariasen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5356
- Od: 10 paź 2006, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Gabi przylaszczki, zwykłe sasanki i zawilce nie są trudne do zdobycia. Sadzonki są w sklepach ogrodniczych, może nie zwróciłaś uwagi, małe nie są drogie. Zobaczę wiosną, może będę miała jakieś sensowne sadzonki przylaszczek, anemony wielkokwiatowe mam na pewno. Czasami lepiej kupić w sklepie, jeżeli koszty przesyłki są wyższe niż koszt sadzonek.
- mariasen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5356
- Od: 10 paź 2006, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Jolu, ten Gold Tip jest śliczny, może nie potrzebuje męskiego egzemplarza, zobaczysz w przyszłym roku czy będzie miał owoce.
Nie zwróciłam uwagi czy się różnią kwiaty męskie od żeńskich, gdzieś czytałam że męskie są po trzy w pęczku, mogę zobaczyć wiosną. Wytrzymaj spokojnie do wiosny i zobaczysz czy będą owoce.
Jak kupowałam ostrokrzew to na wszelki wypadek kupiłam 2 żeńskie i 2 męskie. Wszystkie jak na razie rosną ale ten którego zdjęcie zamieściłam jest najładniejszy.
Nie zwróciłam uwagi czy się różnią kwiaty męskie od żeńskich, gdzieś czytałam że męskie są po trzy w pęczku, mogę zobaczyć wiosną. Wytrzymaj spokojnie do wiosny i zobaczysz czy będą owoce.
Jak kupowałam ostrokrzew to na wszelki wypadek kupiłam 2 żeńskie i 2 męskie. Wszystkie jak na razie rosną ale ten którego zdjęcie zamieściłam jest najładniejszy.
- mariasen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5356
- Od: 10 paź 2006, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
No to najważniejsze, że masz te podstawowe one są przecież piękne, a na Allegro na pewno dostaniesz różne rarytasy.
Mam jakieś siewki sasanek, może będą jakieś pełne. W tym roku postaram się zebrać nasiona ale na efekty trzeba będzie poczekać.
Ciągle jeszcze nie mam pełnych przylaszczek, może w tym roku coś zdobędę. Czekałam z tym bo są drogie, a mój kot Pedro kopał dziury i nie zwracał uwagi czy tam coś rośnie, bałam się że mi zniszczy. Ale kota już niestety nie ma.
Ciekawa jestem, które zawilce Ci się podobają.
Mam jakieś siewki sasanek, może będą jakieś pełne. W tym roku postaram się zebrać nasiona ale na efekty trzeba będzie poczekać.
Ciągle jeszcze nie mam pełnych przylaszczek, może w tym roku coś zdobędę. Czekałam z tym bo są drogie, a mój kot Pedro kopał dziury i nie zwracał uwagi czy tam coś rośnie, bałam się że mi zniszczy. Ale kota już niestety nie ma.
Ciekawa jestem, które zawilce Ci się podobają.