Podłoże do kaktusów
- Sukulentowy
- 200p
- Posty: 340
- Od: 7 wrz 2016, o 22:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jakie podłoże do kaktusów polecacie?
Czytam i dowiaduję się że jak trzyma wodę to dobrze. Ale przecież substrat musi szybko wyschnąć, aby kaktus nie gnił.
---19 mar 2018, o 20:34 ---
Ziemia, żwir, piasek, perlit 2:1:1:1 - taką mieszankę stosuję - rebucje i Mediolobivie będą w tym rosnąć dobrze? Czy coś zmodyfikować?. Myślę o styropianie - pod dostatkiem mam go, czyżby dodać go i w jakich ilościach? Zastąpi np piasek lub żwir? I 40% ziemii - w sam raz?
Podkładki jak pereskiopsis i myrtillocactus oraz te kaktusy które na nich są szczepione, wg https://www.google.pl/url?sa=t&source=w ... 72fzVL1TDB znoszą dużą wilgotnosc substratu a nawet ja lubią więc ziemia i perlit 4:1 będzie w sam raz?
A astrofyta - delikatne korzonki w takim razie więcej części mineralnych - ziemia piasek żwir perlit 1:1:1:1 a może ziemia piasek perlit zwir styropian w równych proporcjach?
I chyba kluczową sprawa - jak długo może być mokro/wilgotno po jednym podlaniu aby nie zgnił(proszę o uwzględnienie szczególnie rebucji, mediolobiwi, astrofytum i podkładek -pereskiopsis, myrtillocactus)
---19 mar 2018, o 20:34 ---
Ziemia, żwir, piasek, perlit 2:1:1:1 - taką mieszankę stosuję - rebucje i Mediolobivie będą w tym rosnąć dobrze? Czy coś zmodyfikować?. Myślę o styropianie - pod dostatkiem mam go, czyżby dodać go i w jakich ilościach? Zastąpi np piasek lub żwir? I 40% ziemii - w sam raz?
Podkładki jak pereskiopsis i myrtillocactus oraz te kaktusy które na nich są szczepione, wg https://www.google.pl/url?sa=t&source=w ... 72fzVL1TDB znoszą dużą wilgotnosc substratu a nawet ja lubią więc ziemia i perlit 4:1 będzie w sam raz?
A astrofyta - delikatne korzonki w takim razie więcej części mineralnych - ziemia piasek żwir perlit 1:1:1:1 a może ziemia piasek perlit zwir styropian w równych proporcjach?
I chyba kluczową sprawa - jak długo może być mokro/wilgotno po jednym podlaniu aby nie zgnił(proszę o uwzględnienie szczególnie rebucji, mediolobiwi, astrofytum i podkładek -pereskiopsis, myrtillocactus)
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Jakie podłoże do kaktusów polecacie?
Można, tylko zrób to w rękawie do pieczenia.Arash37 pisze:Ziemie ogrodową można wyprażyć w piekarniku tak jak podłoże mineralne bez żadnych skutków ubocznych?
-
- 500p
- Posty: 712
- Od: 31 sie 2006, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Jakie podłoże do kaktusów polecacie?
Albo wstaw do mikrofalówki na 2-3 minuty i pełną moc (szklane naczynie lub rzeczony rękaw do pieczenia, jeśli ma wskazanie do stosowania w mikrofalówce).
B.
B.
-
- 100p
- Posty: 105
- Od: 9 mar 2018, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jakie podłoże do kaktusów polecacie?
Proszę o info odnośnie przesadzenia maluchów: aloes peglerae, kalanchoe daigremontiana, cotyledon orbiculata, adromischus cooperi, crassula ovata, sedum buritto, haworthia coarctata, wilczomlecz pentagona, jakaś eszeweria
Mam poniższe rozluźniacze, dodawane do większości moich roślin:
- piasek kwarcowy średni 0,4-1,2mm -> https://akwariaozdobne.pl/aquael-aqua-d ... p-109.html
- żwir naturalny wielobarwny 1,4-2mm -> https://akwariaozdobne.pl/aquael-aqua-d ... p-110.html
- oraz żwir 5-8mm -> https://www.leroymerlin.pl/uprawa-i-och ... ,l387.html
Rozumiem, że sukulentom i wilczomleczowi wystarczy zmiksować te dwa pierwsze ze względu na małą wielkość roślin? Odpowiednio sukulentom ziemia:żwir 1:1 do 1:2, wilczomleczowi 1:3.
Doczytałam, że trzeba uważać na wapń, ale nie ma składu w powyższych żwirkach, ktoś się orientuje czy takie będą w porządku i dla sukulentów i dla wilczomlecza? Ewentualnie czy ten o wyższej frakcji też będzie odpowiedni dla sukulentów pod względem wapnia i innych (wiem, że na razie jest za duży dla maluchów, ale pytam bo mam większe sedum burrito)? Albo tego 5-8mm użyję do drenażu, a 1,4-2mm na wierzch. Ziemia Kronen. Doniczki gliniane lub cementowe.
Jeszcze próbuję się dowiedzieć, które sukulenty mogę posadzić razem w jednej doniczce na południowym parapecie bez firanek, ale to już temat w innym wątku pociągnę.
Mam poniższe rozluźniacze, dodawane do większości moich roślin:
- piasek kwarcowy średni 0,4-1,2mm -> https://akwariaozdobne.pl/aquael-aqua-d ... p-109.html
- żwir naturalny wielobarwny 1,4-2mm -> https://akwariaozdobne.pl/aquael-aqua-d ... p-110.html
- oraz żwir 5-8mm -> https://www.leroymerlin.pl/uprawa-i-och ... ,l387.html
Rozumiem, że sukulentom i wilczomleczowi wystarczy zmiksować te dwa pierwsze ze względu na małą wielkość roślin? Odpowiednio sukulentom ziemia:żwir 1:1 do 1:2, wilczomleczowi 1:3.
Doczytałam, że trzeba uważać na wapń, ale nie ma składu w powyższych żwirkach, ktoś się orientuje czy takie będą w porządku i dla sukulentów i dla wilczomlecza? Ewentualnie czy ten o wyższej frakcji też będzie odpowiedni dla sukulentów pod względem wapnia i innych (wiem, że na razie jest za duży dla maluchów, ale pytam bo mam większe sedum burrito)? Albo tego 5-8mm użyję do drenażu, a 1,4-2mm na wierzch. Ziemia Kronen. Doniczki gliniane lub cementowe.
Jeszcze próbuję się dowiedzieć, które sukulenty mogę posadzić razem w jednej doniczce na południowym parapecie bez firanek, ale to już temat w innym wątku pociągnę.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 13
- Od: 16 kwie 2018, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Jakie podłoże do kaktusów polecacie?
Witam serdecznie.
Jestem na początku mojej przygody z kaktusami, w związku z czym, mogą się pojawiać w najbliższym czasie pytania mojego autorstwa. Postaram się, aby nie powielały się one z tymi powszechnie zadawanymi.
a więc pytanie, a może bardziej prośba o opinie na temat zrobionej przeze mnie mieszanki podłoża, w której wylądowały pierwsze Gymnocalycium. Nie byłoby pytania, gdyby nie to, że zrobiłem większą ilość mieszanki i będę mógł ją ewentualnie zmodyfikować, nim wylądują w niej kolejne gymnaki.
2 części ziemii
2 części żwirku kwarcowego 0-1mm
2 części żwirku kwarcowego 2-3mm
2 części lawy wulkanicznej 3-5mm
1 część zeolitu 0-1mm
Jakieś sugestie co do proporcji lub frakcji?
Wydaję się mała ilość części organicznych, lecz uznałem, że tak będzie bezpieczniej dla osoby z zerowym doświadczeniem. Piasek zeolitowy nabyłem z myślą o wysiewach, ale pokusiłem się o dodanie jednej części ze względu na rzekome właściwości antyseptyczne.
Jestem na początku mojej przygody z kaktusami, w związku z czym, mogą się pojawiać w najbliższym czasie pytania mojego autorstwa. Postaram się, aby nie powielały się one z tymi powszechnie zadawanymi.
a więc pytanie, a może bardziej prośba o opinie na temat zrobionej przeze mnie mieszanki podłoża, w której wylądowały pierwsze Gymnocalycium. Nie byłoby pytania, gdyby nie to, że zrobiłem większą ilość mieszanki i będę mógł ją ewentualnie zmodyfikować, nim wylądują w niej kolejne gymnaki.
2 części ziemii
2 części żwirku kwarcowego 0-1mm
2 części żwirku kwarcowego 2-3mm
2 części lawy wulkanicznej 3-5mm
1 część zeolitu 0-1mm
Jakieś sugestie co do proporcji lub frakcji?
Wydaję się mała ilość części organicznych, lecz uznałem, że tak będzie bezpieczniej dla osoby z zerowym doświadczeniem. Piasek zeolitowy nabyłem z myślą o wysiewach, ale pokusiłem się o dodanie jednej części ze względu na rzekome właściwości antyseptyczne.
Regulamin
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1027
- Od: 17 sie 2014, o 13:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Jakie podłoże do kaktusów polecacie?
Myślę że jest ok , około 20 % części organicznej to wcale nie tak mało , niektórzy dają mniej. Jeśli chodzi o Gymnocalycium to przy takiej ilości części organicznej oraz gdy dasz im dużo słońca będziesz posiadał rośliny mocno ociernione z niekoniecznie dużą ilością części zielonej , musisz być tego świadomy. Osobiście uważam takie za najpiękniejsze
ja u siebie używam mieszanki w proporcjach 1:1:1 ziemi, żwiru i piasku prawie do wszystkich gatunków , więc organicznej części mam nieco więcej. Co do propozycji odnośnie frakcji lub proporcji , nie ma się co przejmować jakoś za bardzo , wiele osób po prostu sypie co ma akurat pod ręką, kaktusy to bardzo wytrzymałe rośliny z ogromnymi umiejętnościami adaptacji więc dadzą sobie na pewno radę
oczywiście są wyjątki w postaci gatunków trudnych w uprawie , ale wtedy trzeba je rozpatrywać osobno 



Re: Jakie podłoże do kaktusów polecacie?
Dzień dobry,
Zamówiłem sobie na all 4 astrophytum po jednym z każdego gatunku, w tym A. asterias superkabuto.
Czy mogę do nich zastosować grys marmurowy zamiast keramzytu na drenaż w związku z tym że są zasadolubne?
Podobno asterias jest trudny w uprawie, więc chcę się dobrze przygotować, mam dla nich miejsce na południowym parapecie przy samej szybie.
Mam poprzednią mieszankę:
ziemi do katusów (wyprażonej, wysuszonej i przesianej),
gruby piasek,
przesiany żwirek granitowy 1-4mm,
podsypka/posypka 4-8 mm z tego samego żwirku,
drenaż z keramzytu. (zastąpiłbym go grysem marmurowym)
Dokupię jeszcze wermikulit w obi żeby zwiększyć frakcję mineralną, z racji na to że podobno podlewa się je częściej a skąpiej (jak rozumiem mogę podlewać twardą nieprzegotowaną wodą bo lubią).
Dziękuję za czas i uwagi.
Pozdrawiam,
Zamówiłem sobie na all 4 astrophytum po jednym z każdego gatunku, w tym A. asterias superkabuto.
Czy mogę do nich zastosować grys marmurowy zamiast keramzytu na drenaż w związku z tym że są zasadolubne?
Podobno asterias jest trudny w uprawie, więc chcę się dobrze przygotować, mam dla nich miejsce na południowym parapecie przy samej szybie.
Mam poprzednią mieszankę:
ziemi do katusów (wyprażonej, wysuszonej i przesianej),
gruby piasek,
przesiany żwirek granitowy 1-4mm,
podsypka/posypka 4-8 mm z tego samego żwirku,
drenaż z keramzytu. (zastąpiłbym go grysem marmurowym)
Dokupię jeszcze wermikulit w obi żeby zwiększyć frakcję mineralną, z racji na to że podobno podlewa się je częściej a skąpiej (jak rozumiem mogę podlewać twardą nieprzegotowaną wodą bo lubią).
Dziękuję za czas i uwagi.
Pozdrawiam,
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1027
- Od: 17 sie 2014, o 13:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Jakie podłoże do kaktusów polecacie?
Odpowiadając na Twoje pytania , nie zauważyłem żeby asteriasy były jakoś specjalnie trudne. Moim zdaniem klasyka jeśli chodzi o Astrophytum. Co do tego grysu marmurowego, ciężko mi powiedzieć bo nigdy nie próbowałem. Z drugiej strony nie wiem jak z keramzytem na drenaż, czy to najlepszy pomysł. Ma on dużo porów i tam może odkładać się trochę wody, faktycznie astro bywają kapryśne jeśli chodzi o wilgoć więc taka praktyka może prowadzić, moim zdaniem, do potencjalnego zagrożenia zagniwania korzeni. Czy nie lepiej byłoby zrobić drenaż ze zwykłego żwirku granitowego, o którym piszesz ?
Czy podlewa się je częściej a skąpiej ? Powiem szczerze że nie odważyłbym się, właśnie ze względu na to że nie przepadają za nadmierną wilgocią. Podlewanie nieprzegotowaną wodą, jeśli w rurociągach masz lekko zasadową, jak najbardziej. I teraz pytanie, czy nie wystarczyłoby to do zapewnienia im zasadowości ? A co jeśli ktoś wcześniej trzymał je raczej w kwaśnym i żyznym podłożu aby szybciej rosły mimo, że astro woli bardziej zasadowe ? Jeśli roślinka od małego byłaby tak uprawiana a Ty wrzucisz tam grys marmurkowy i mocno zatwardzisz podłoże to kaktus może przeżyć niemały szok związany z tak nagłą zmianą warunków. Nigdy nie masz pewności w czym kaktus rósł wcześniej. Oczywiście kombinowanie z podłożem nie jest złą rzeczą, ale raz wychodzi lepiej a raz gorzej. Myślę że podlewanie kranówką byłoby wystarczające, ale decyzja należy oczywiście do Ciebie
Czy podlewa się je częściej a skąpiej ? Powiem szczerze że nie odważyłbym się, właśnie ze względu na to że nie przepadają za nadmierną wilgocią. Podlewanie nieprzegotowaną wodą, jeśli w rurociągach masz lekko zasadową, jak najbardziej. I teraz pytanie, czy nie wystarczyłoby to do zapewnienia im zasadowości ? A co jeśli ktoś wcześniej trzymał je raczej w kwaśnym i żyznym podłożu aby szybciej rosły mimo, że astro woli bardziej zasadowe ? Jeśli roślinka od małego byłaby tak uprawiana a Ty wrzucisz tam grys marmurkowy i mocno zatwardzisz podłoże to kaktus może przeżyć niemały szok związany z tak nagłą zmianą warunków. Nigdy nie masz pewności w czym kaktus rósł wcześniej. Oczywiście kombinowanie z podłożem nie jest złą rzeczą, ale raz wychodzi lepiej a raz gorzej. Myślę że podlewanie kranówką byłoby wystarczające, ale decyzja należy oczywiście do Ciebie

Re: Jakie podłoże do kaktusów polecacie?
Dzięki. Wezmę pod uwagę jak zobaczę co przyjedzie.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 14
- Od: 10 cze 2018, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Jakie podłoże do kaktusów polecacie?
Przejrzałam sobie ten wątek i chciałabym się upewnić czy dobrze rozumiem.
Żeby odpowiednio przygotować podłoże pod kaktusy i sukulenty:
1. Zamawiam ziemię - czy marka tutaj ma znaczenie? Czy macie jakieś swoje ulubione i sprawdzone? Np. gdybym zamówiła z Kronen lub z Substral
2. Przesuszam ziemię np. na słońcu
3. Taka ziemia ma w sobie torf, którego nie chcę, czyli używam sitka z maxymalną średnicą dziurek 5mm?
4. Dodaje piasek - na ile gruby? jaka średnica kamyczków? - w stosunku 1:2
5. Do doniczki standardowej okrągłej, trochę większej niż kaktus na dno sypię 2 cm drenażu o średnicy 3-10mm i tak samo u góry
Piasek i żwir mogę wziąć z natury? Jeżeli oczyszczę wrzątkiem?
Proszę mnie skorygorwać, jeśli coś przeoczyłam!
6. Kiedy mam już posadzonego kaktusa / sukulenta czy od razu trzeba podlać go do podstawki? Jeżeli nie mam jeszcze wyczucia do podlewania to czy mogę nalać do podstawki dużo wody, a po godzinie wylać to czego kaktus nie chciał?
Żeby odpowiednio przygotować podłoże pod kaktusy i sukulenty:
1. Zamawiam ziemię - czy marka tutaj ma znaczenie? Czy macie jakieś swoje ulubione i sprawdzone? Np. gdybym zamówiła z Kronen lub z Substral
2. Przesuszam ziemię np. na słońcu
3. Taka ziemia ma w sobie torf, którego nie chcę, czyli używam sitka z maxymalną średnicą dziurek 5mm?
4. Dodaje piasek - na ile gruby? jaka średnica kamyczków? - w stosunku 1:2
5. Do doniczki standardowej okrągłej, trochę większej niż kaktus na dno sypię 2 cm drenażu o średnicy 3-10mm i tak samo u góry
Piasek i żwir mogę wziąć z natury? Jeżeli oczyszczę wrzątkiem?
Proszę mnie skorygorwać, jeśli coś przeoczyłam!
6. Kiedy mam już posadzonego kaktusa / sukulenta czy od razu trzeba podlać go do podstawki? Jeżeli nie mam jeszcze wyczucia do podlewania to czy mogę nalać do podstawki dużo wody, a po godzinie wylać to czego kaktus nie chciał?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19280
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Jakie podłoże do kaktusów polecacie?
1. Z marką to bywa różnie, jedne są lepsze, inne mniej. Choć generalnie to i tak będzie lepsze podłoże niż sama ziemia. Ponadto i tak używasz jej w mniejszości w stosunku do pozostałych składników.
2. Tak, jeśli jest wilgotna - a zwykle tak jest - to wpierw przesuszasz. Możesz też w piekarniku na folii aluminiowej, będzie szybciej i wybije różne ew. patogeny.
3. Tak.
4. Odradzam piasek, użyj żwirku akwarystycznego o frakcji 2 -4 mm. Mieszasz ziemię z nim, w przypadku sukulentów 1:2, w przypadku kaktusów 1:3 - 1:5.
5. Najważniejsze to dać od dołu. Na górę możesz dać ten sam żwirek co do podłoża.
Lepiej kupić akwarystyczny kwarcowy, wypłukać i wypiec w piekarniku.
6. Kaktusy i pozostałe sukulenty zawsze podlewasz kilka dni od przesadzenia. Są dwie metody od góry i od dołu. Jeśli kupisz głębsze podstawki możesz lać od dołu, najlepszą porą jest wieczór i noc. Nie powinno się tego robić w ciągu dnia.
2. Tak, jeśli jest wilgotna - a zwykle tak jest - to wpierw przesuszasz. Możesz też w piekarniku na folii aluminiowej, będzie szybciej i wybije różne ew. patogeny.
3. Tak.
4. Odradzam piasek, użyj żwirku akwarystycznego o frakcji 2 -4 mm. Mieszasz ziemię z nim, w przypadku sukulentów 1:2, w przypadku kaktusów 1:3 - 1:5.
5. Najważniejsze to dać od dołu. Na górę możesz dać ten sam żwirek co do podłoża.
Lepiej kupić akwarystyczny kwarcowy, wypłukać i wypiec w piekarniku.
6. Kaktusy i pozostałe sukulenty zawsze podlewasz kilka dni od przesadzenia. Są dwie metody od góry i od dołu. Jeśli kupisz głębsze podstawki możesz lać od dołu, najlepszą porą jest wieczór i noc. Nie powinno się tego robić w ciągu dnia.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 14
- Od: 10 cze 2018, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Jakie podłoże do kaktusów polecacie?
Super - mega info! Dzięki!
- tom_ek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1495
- Od: 16 sie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno
Re: Jakie podłoże do kaktusów polecacie?
Ad. 1. Producent o tyle ma znaczenie, że różny jest stosunek frakcji drobnych i większych. U niektórych po odsianiu tego najdrobniejszego zostaje jakieś 20-25 procent tego większego, bardziej wartościowego; u innych (np. Kronen), tego "grubszego" jest więcej. Ostatecznie ważny jest nie tyle producent, ale jakość "ziemi". Jak się ma dużo roślin, warto poszukać, popytać, posprawdzać tanie a przyzwoite podłoża, jak się ma niewiele i wystarczy mało ziemi, to chyba Kronen będzie odpowiedni; Substral jakiś wyjątkowy nie jest.
Ad 3. Ale właśnie torf chcesz, nie chcesz jego włóknistych i dużych elementów. Ja radzę odsiać i odrzucić nie tylko duże części, ale i drobne: po przesianiu przez sitko 5-7 mm odsiej jeszcze przez drobne, takie 1-2 mm, te najmniejsze elementy, bo to (jak pisał tu kiedyś Marek L) tylko przemielona trawa.
Ad 4. Z piaskiem też bym nie szalał; ja go u siebie od jakiegoś czasu w ogóle nie używam.
Ad 5. Drenaż nie jest potrzebny, posypka również. Samo podłoże, mocno kamieniste, jest samo w sobie zdrenażowane. Zbędne jest też na ogół gotowanie i prażenie podłoża dla dorosłych roślin.
Z natury - jasne; te sklepowe też są przecież z natury. Musisz jednak wiedzieć, co bierzesz, a więc przede wszystkim jakie pH ma taki żwir; zwróć też uwagę na czerwone wykwity, przebarwienia, świadczące zwykle o obecności niekochanego przez rośliny żelaza.
Ad 3. Ale właśnie torf chcesz, nie chcesz jego włóknistych i dużych elementów. Ja radzę odsiać i odrzucić nie tylko duże części, ale i drobne: po przesianiu przez sitko 5-7 mm odsiej jeszcze przez drobne, takie 1-2 mm, te najmniejsze elementy, bo to (jak pisał tu kiedyś Marek L) tylko przemielona trawa.
Ad 4. Z piaskiem też bym nie szalał; ja go u siebie od jakiegoś czasu w ogóle nie używam.
Ad 5. Drenaż nie jest potrzebny, posypka również. Samo podłoże, mocno kamieniste, jest samo w sobie zdrenażowane. Zbędne jest też na ogół gotowanie i prażenie podłoża dla dorosłych roślin.
Z natury - jasne; te sklepowe też są przecież z natury. Musisz jednak wiedzieć, co bierzesz, a więc przede wszystkim jakie pH ma taki żwir; zwróć też uwagę na czerwone wykwity, przebarwienia, świadczące zwykle o obecności niekochanego przez rośliny żelaza.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 14
- Od: 10 cze 2018, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Jakie podłoże do kaktusów polecacie?
tom_ek - również bardzo dziękuję! Pewnie będę mieć jeszcze pytania!
Kupiłam nowe sukulenty i kaktusy - kupiłam je w w Kaktusiarni, gdzie Pani powiedziała, że nie muszę ich przesadzać przez rok, że mają dobre podłoże i wielkość doniczki przez rok będzie jeszcze odpowiednia.
Ich podłoże składa się z:
1/3 ziemi piaszczysto-gliniastej z domieszką liściastej lub inspektowej,
1/3 torfu ogrodniczego,
1/3 gruboziarnistego żwiru, 3-5 mm kruszywa ceglanego, żużlowego tub perlitu.



Jaka jest Wasza opinia? Zostawić czy przesadzać? Skoro i tak muszę poprzesadzać inne to z jednej strony mogłabym przesadzić też te nowe.
Kupiłam nowe sukulenty i kaktusy - kupiłam je w w Kaktusiarni, gdzie Pani powiedziała, że nie muszę ich przesadzać przez rok, że mają dobre podłoże i wielkość doniczki przez rok będzie jeszcze odpowiednia.
Ich podłoże składa się z:
1/3 ziemi piaszczysto-gliniastej z domieszką liściastej lub inspektowej,
1/3 torfu ogrodniczego,
1/3 gruboziarnistego żwiru, 3-5 mm kruszywa ceglanego, żużlowego tub perlitu.



Jaka jest Wasza opinia? Zostawić czy przesadzać? Skoro i tak muszę poprzesadzać inne to z jednej strony mogłabym przesadzić też te nowe.
- tom_ek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1495
- Od: 16 sie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno
Re: Jakie podłoże do kaktusów polecacie?
2/3 żyznego - 1/3 mineralnego (w tym cegła, żużel i żwir) - nie jest to może najlepsze podłoże, ale nada się (Hinzowie chyba wiedzą, co robią), zwłaszcza dla tych roślin, które pokazałaś (no, może poza Mammillarią gracilis, która mogłaby mieć trochę bardziej kamieniste podłożę, ale nie musi). Doniczki wydają mi się za duże. Chcesz mniejsze (co da więcej miejsca na inne rośliny) to przesadź, ale nie musisz. Znam ludzi, którzy przykładają do podłoża wielką wagę (zbyt dużą), a to tylko jeden z trzech czynników warunkujących prawidłowy rozwój rośliny, do tego nie najważniejszy. Bywa i tak, że co kaktusiarz to inne podłoże - a u każdego rosną dobrze.
Słowem - jak je zostawisz w tych doniczkach na rok, dwa czy trzy - powinno być dobrze, pod warunkiem, że właściwe będą podlewanie i stanowisko.
Słowem - jak je zostawisz w tych doniczkach na rok, dwa czy trzy - powinno być dobrze, pod warunkiem, że właściwe będą podlewanie i stanowisko.