Maju jak zwykle pokazujesz przepiękne rośliny, tarasowce masz super, ja niestety musiałam pooddawać swoje duże rośliny, bo niestety nie mam gdzie przechowywać, a miałam piękne wielkie bielunie w kilku kolorach, cudownie pachnące. Pojechały ode mnie aż na Śląsk, a ja mieszkam przy samej granicy z Ukrainą, Bug przepływa przez moje miasto tak więc moje roślinki zrobiły kawał drogi
Aniu, wydaje mi się, że te lirope są różne, jak już przesadzę to rozbiegnięte na stanowisko słoneczne to będę wiedziała o co chodzi. Jolu Moje rozplenice nie są wysokie, zieloną mam od 3 lat i ma góra 30 cm wys troszkę wyżej sięgają kłosy, ale właśnie taką kupowałam.
Agness szkoda, że musiałaś oddać te rośliny pewnie było to przykre. Na szczęście mam gdzie przechowywać moje, a jest ich sporo bo jeszcze 2 metrowe albizja i jaccaranda, kamelia, cytryna, granat, eukomis ...
Witaj Majko
Odnosnie Liriope,też mam w ogrodzie Muscari (chyba dobrze napisałam)takie jak Twoje i rośnie mi w pełnym słońcu,a dopiero póżnym popołudniem jest w cieniu.W tym roku nieżle się rozrosło,więc pewnie podzielę je na wiosnę
Pozdrawiam
Witaj Magdaleno, cieszę się że je mamy, jest piękne. Nie wiem czy będę dzielić moje bo i tak nie mam miejsca a mam jeszcze nowe z biało obrzeżonymi liśćmi i kwitnące na biało.
Nie Grzesiu, nie mam żółtego oleandra, nawet nie widziałam takiego tylko pomarańczowego pojedynczego. Ten żółty którego szukasz jest pełnokwiatowy?
Planuję jeszcze na taras kwitnacą na czerwono albizję, moja ma białe kwiaty i chciałabym kuflika.
Majko ale piękności pokazujesz, jaka różnorodność kwiatów i to dla mnie mało znanych. Wpadła mi w oko piwonia o listkach koperkowych, czy mogłabyś coś więcej o niej napisać, jak rozmnaża się, czy jest odporna na mróz?