Małgosiu, mówiliście o moim ogrodzie? Czuję się zaszczycona. Szkoda, że masz tak daleko bo teraz jest moment świetności róż i na żywo robią niesamowite wrażenie. Moje zdjęcia nie oddadzą tego klimatu i zapachu. Zapraszam, jakbyście zwiedzali moje okolice.
Aniu, szkoda że nie możesz kupić rozplenicy, i szkoda że nie zawiązuje nasion, bo bym dla ciebie zebrała. Nie wiem czy jest sens wysyłać paczkę z donicą? Bo jeżeli chcesz to można spróbować.
A w ogrodzie nie tylko przeróbki ale i remont na całego. Robię elewację i wszędzie styropian i bajzel. Nie mam weny do zdjęć. Ale postaram się kilka pokazać.
Dorotko, znikłaś gdzieś na amen. Szukałaś przepis na ciasto u mnie
Dzięki za miłe słowa

i zapraszam częściej.... choć ja też z rzadka... może chociaż
rzadko ale z klasą
Kamilu, witam nowego gościa. Leśna działka to wyzwanie ale ja lubię czasem pod prąd

Bardzo mi miło, że się podoba.
Ciekawe czy kolejne obrazki przypadną do gustu.

była prośba o ogonki, więc są. Zabawy z żabą

To nowa rabata w lesie. Wcześniej były rododendrony Marcel Menard i Calsap, potem czosnki. A teraz kończą czosnki i zaczynają dzwonki

kto by pomyślał że najlepsza zabawa to tarzanie się w piasku

pnąca w tle to kanadyjka, John Cabot, w tym roku wspaniała.

Lykkefund przy wejściu do strefy ogrodowej.

nowa donica - murek granitowy przy tarasie, w kolorach fioletu
Przerwa techniczna. Mam jeszcze kilka przygotowanych fotek ale to za chwilę