Paź królowej.... i inne owady cz.2
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Paź królowej.... i inne owady cz.2
U mnie one bardzo często siedzą na piwoniach. Niby piękne a jednak mnie obrzydzają.
Pierwszy paź w tym roku u mnie już był. Mam nawet fotkę i nie omieszkam jej wstawić jak tylko zgram.
A u Was się pokazują?
Pierwszy paź w tym roku u mnie już był. Mam nawet fotkę i nie omieszkam jej wstawić jak tylko zgram.
A u Was się pokazują?
Re: Paź królowej.... i inne owady cz.2
U mnie nie ma jeszcze żadnych motyli.
No coś takiego..., jaja sobie robić, na moich oczach
Wszystko działo się w kaktusach, najpierw były takie wygibasy
Pluskwia jagodziak (Dolycoris baccarum)

Potem zajęłam się czymś innym, przychodzę - nie ma go. Szukam - jest, robię fotki, nagle pac, spada. I co widzę
?



No coś takiego..., jaja sobie robić, na moich oczach

Wszystko działo się w kaktusach, najpierw były takie wygibasy
Pluskwia jagodziak (Dolycoris baccarum)

Potem zajęłam się czymś innym, przychodzę - nie ma go. Szukam - jest, robię fotki, nagle pac, spada. I co widzę




-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7706
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Paź królowej.... i inne owady cz.2
Będzie jajecznica
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2594
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Paź królowej.... i inne owady cz.2
Na koperku pojawiły się już gąsienice pazia królowej 

Pozdrawiam Lucyna
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Paź królowej.... i inne owady cz.2
Zaległa fotka. Nasz majowy kolega 

Chyba był "świeży", bo ciut otumaniały. I z lekka poszarpany.
Nie był na tyle przytomny żeby się sam ratować, na szczęście potem odleciał, bo by go nasze zwierzaki zjedli...



Chyba był "świeży", bo ciut otumaniały. I z lekka poszarpany.
Nie był na tyle przytomny żeby się sam ratować, na szczęście potem odleciał, bo by go nasze zwierzaki zjedli...

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7706
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Paź królowej.... i inne owady cz.2
Ja mam takie uczucie jakby motyli w tym roku było znacznie mniej.
Zaczynają u mnie kwitnąć jeżówki może one je zwabią.

Zaczynają u mnie kwitnąć jeżówki może one je zwabią.

Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4096
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Paź królowej.... i inne owady cz.2
Kochani, co to za gąsienica wcina mi dalię? Odpowiedzcie, bo nie wiem co mam z nią zrobić. Z góry dziękuję.



- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Paź królowej.... i inne owady cz.2
To chyba motylek będzie. P?ki co jest szkodniczek...
Rudnica?
Rudnica?
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Paź królowej.... i inne owady cz.2
Mam już drugiego widzianego pazia na koncie. I bardzo mnie to cieszy.
A dziś do zobaczonych doszedł przepiękny czarny motylek nieco podobny do żałobnika tyle że nie miał niebieskiego tylko sam biały pasek. Nie mam pojęcia co to było,ale stanęłam oszołomioma.
Niestety nie zdąźyłam zrobić zdjęć. Za to pocykałam motylkom na mojej lawendzie



Wysłałam koleżance z pozdrowieniami z urlopu a ona mi odesłala takie cudo zrobione na jej podw?rku ;

co to za motyl? (Og?lnie będę wdzięczna za nazwy wszystkich)
A dziś do zobaczonych doszedł przepiękny czarny motylek nieco podobny do żałobnika tyle że nie miał niebieskiego tylko sam biały pasek. Nie mam pojęcia co to było,ale stanęłam oszołomioma.
Niestety nie zdąźyłam zrobić zdjęć. Za to pocykałam motylkom na mojej lawendzie



Wysłałam koleżance z pozdrowieniami z urlopu a ona mi odesłala takie cudo zrobione na jej podw?rku ;

co to za motyl? (Og?lnie będę wdzięczna za nazwy wszystkich)