Górale z Andów - blabla cz. 4
- Andrew Be
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 804
- Od: 19 lut 2013, o 14:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kluczbork
Re: Górale z Andów - blabla cz. 4
Widoki, które wprawiają w dobry nastrój. Szczególnie, że widać niektóre roślinki kwitną razem, więc mam nadzieje na nasiona ;)
Pozdrawiam Andrzej.
- PiotrAPD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 28 kwie 2015, o 01:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dublin - IRL
Re: Górale z Andów - blabla cz. 4
Wspaniałe widoki
Kaktusy innych rodzajów również wyglądają naturalnie pięknie

Kaktusy innych rodzajów również wyglądają naturalnie pięknie

- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Górale z Andów - blabla cz. 4
Na razie udało mi się zapylić jedynie Lobivia bonnieae. Może później uda mi się coś jeszcze z nasion pokombinować. Dziś rano coś udało mi się z kwiatów upolować ale jest tego niewiele a i jakość nie najlepsza bo światło o 6:00 rano nie rzuca na kolana.

TB0032.1 Lobivia chrysochete
Rodeopampa, Salta, Argentina, 3451m

TB0942.1 Lobivia maximiliana v. nova
Cotabambas, Apurimac, Peru, 3487m

TB0469.1 Lobivia pentlandii
Tambillo, E of Tiwanaku, La Paz, Bolivia, 4035m

TB0032.1 Lobivia chrysochete
Rodeopampa, Salta, Argentina, 3451m

TB0942.1 Lobivia maximiliana v. nova
Cotabambas, Apurimac, Peru, 3487m

TB0469.1 Lobivia pentlandii
Tambillo, E of Tiwanaku, La Paz, Bolivia, 4035m
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- PiotrAPD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 28 kwie 2015, o 01:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dublin - IRL
Re: Górale z Andów - blabla cz. 4
Może i światło nie rzuca na kolana ale rośliny na pewno 

- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20291
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Górale z Andów - blabla cz. 4
Jasne - kwiatuszki jak namalowane. 

- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Górale z Andów - blabla cz. 4
Dziś w tunelu było tak gorąco, że kwiaty zamiast otworzyć się pozasychały. Jutro niewiele z nich się otworzy. Liczyłem na fotograficzną sesję jutro z rana a tu wygląda na to, że zdjęć nie będzie. Takie upały na wiosnę przestają mi się podobać.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20291
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Górale z Andów - blabla cz. 4
Podobnie jest u mnie, tylko jeszcze bardziej gorąco. Wiem, bo byłem u Ciebie.
Mimo wszystko w tunelu otwartym masz przewiew - u mnie za szkłem zero wiaterku, praży niesamowicie. Większość roślin cierpi, niestety. Kwiaty też jednodniowe - cóż począć, klimat się zmienia.

Mimo wszystko w tunelu otwartym masz przewiew - u mnie za szkłem zero wiaterku, praży niesamowicie. Większość roślin cierpi, niestety. Kwiaty też jednodniowe - cóż począć, klimat się zmienia.

- Farel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2504
- Od: 22 lip 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Górale z Andów - blabla cz. 4
Niech się zmienia wszyscy przestawimy się na skalniaki kaktusowe 

- tom_ek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1495
- Od: 16 sie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno
Re: Górale z Andów - blabla cz. 4
O widzisz Heniu, namawiałeś mnie na tunel, a ja się upierałem przy inspekcie, który ma i tę zaletę, że w taką pogodę lepiej się sprawdza.
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Górale z Andów - blabla cz. 4
Nie mniej inspekt wymaga całodobowej opieki. Trzeba szybko reagować. Jak jest pełne słonko trzeba go otworzyć, by rośliny się nie ugotowały. Jak jest ulewa trzeba go zamknąć, by kaktusy się nie utopiły. No i jest na wiosnę i jesienią bardziej wrażliwy na niskie temperatury. Trudno zaradzić, gdy ma się rośliny w inspekcie i nagle pojawią się przymrozki. Generalnie do inspektu bardziej nadają się duże, stare rośliny a nie młodzież, bo kaktusy wolniej w nim rosną. Za to mają ładniejsze ciernie, bo można im zapewnić pełny dostęp do słonka.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
-
- 100p
- Posty: 127
- Od: 26 lut 2018, o 20:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Oświęcim
Re: Górale z Andów - blabla cz. 4
Moj inspekt na ten przykład jest przykryty od góry wszystkie boki otwarte zaglądam do niego 2 razy w tygodniu i przez wekend a różnica w tym co osiągałem na balkonie a teraz zwala z nóg takiej ilości nowych gróbych kolorowych cierni nigdy wcześniej nie widziałem nawet kwiaty są większe fakt że słonko świeci na okrągło od 7-19 temp. średnia 36* najwyższa 57* ruszyły nawet 3 feraki które od 2 lat nie dawały oznak życia 

- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Górale z Andów - blabla cz. 4
Inspekt a balkon to oczywiście jest przepaść. Ja natomiast miałem dwa inspekty i z nich zrezygnowałem na rzecz większego foliaka. Znaczenie miało też dla mnie robactwo, które leciało z drzew i obżerało kaktusy. Też dużo zależy od konkretnych roślin, np. wszystkie rebucjowate słabo radziły sobie na otwartej przestrzeni.
Coś udało mi się dziś uchwycić na fotkach mimo, że żar leje się z nieba już od samego rana.

TB0425.3 Lobivia grandiflora v.herzogii
La Angostura, E of El Mollar, Tucuman, Argentina, 1983m

TB0285.1 Lobivia hertrichiana forma
Caicay, Urcos to Pisac, Cuzco, Peru, 3163m

TB0626.1 Lobivia maximiliana
Copacabana, La Paz, Bolivia, 4127m

TB0289.1 Lobivia maximiliana v. corbula
Cusco, Cuzco, Peru, 3830m

TB0585.1 Lobivia pugionacantha v. alberi
11km W of Tupiza, Potosi, Bolivia, 3954m

TB0154.1 Lobivia pugionacantha v. culpinensis
Quisana, E of Salitre, Chuquisaca, Bolivia, 3031m

DH301B Lobivia silvestrii
Coś udało mi się dziś uchwycić na fotkach mimo, że żar leje się z nieba już od samego rana.

TB0425.3 Lobivia grandiflora v.herzogii
La Angostura, E of El Mollar, Tucuman, Argentina, 1983m

TB0285.1 Lobivia hertrichiana forma
Caicay, Urcos to Pisac, Cuzco, Peru, 3163m

TB0626.1 Lobivia maximiliana
Copacabana, La Paz, Bolivia, 4127m

TB0289.1 Lobivia maximiliana v. corbula
Cusco, Cuzco, Peru, 3830m

TB0585.1 Lobivia pugionacantha v. alberi
11km W of Tupiza, Potosi, Bolivia, 3954m

TB0154.1 Lobivia pugionacantha v. culpinensis
Quisana, E of Salitre, Chuquisaca, Bolivia, 3031m

DH301B Lobivia silvestrii
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- peter86
- 500p
- Posty: 882
- Od: 14 mar 2011, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: PL
Re: Górale z Andów - blabla cz. 4
Fajnie że nie było mocnych mrozów i śniegu w tym roku ale taki maj to porażka. Ciekawe co będzie dalej..... bo jak 2 miesiące takiego dziadostwa będą to źle będzie z roślinami.
Pozdrawiam Grzesiek
Kaktusy moja kolekcja-peter86
Sprzedam Kaktusy Pterocactus Echinocereus Eriocereus
Kaktusy moja kolekcja-peter86
Sprzedam Kaktusy Pterocactus Echinocereus Eriocereus
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Górale z Andów - blabla cz. 4
Inspekty teraz są wychwalane bo mamy napływ afrykańskiego powietrza i upały, sytuacja się odmieni jak się ochłodzi i zacznie padać, pamiętam lata, że było chłodno i popadywało całe dwa miesiące, utkwiło mi to lato w pamięci bo po miesiącu chłodu i deszczu nadchodził lipiec albo sierpień i ludzie chcieli jechać nad polskie morze i mówili - " cały miesiąc pada to w końcu musi się sytuacja odwrócić i nadejdą upały" i pamiętam jakie było rozczarowanie gdy zimno i mokro było przez kolejny miesiąc, choć fakt było to dawno temu, teraz klimat wyraźnie się zmienia, choćby zimnych ogrodników nie było.
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Górale z Andów - blabla cz. 4
Ostatnie lato było w kratkę, raczej chłodne i deszczowe i byłem bardzo zadowolony z przyrostów kaktusów pod folią. Zakładam, że po obecnej fali upałów pogoda uspokoi się i będzie jak zawsze. Wg statystyk lipiec to u nas najbardziej deszczowy miesiąc w roku.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek