Monia, dzięki

Edged Bond istotnie mnie zachwycił, tym bardziej, że zakwitł jako jeden z pierwszych
Alexia, a ja jakoś mało zdjęć robię tym swoim rh. W tym sezonie faworyzuję trochę inne rośliny
Monika, miło mi, że fotki się spodobały

Podejrzewam, że czosnki zostały ?załatwione? przez marcowe mrozy. Były już dość ?zaawansowane?, a wiosną wróciła zima...
Rób zdjęcia, bo masz co pokazywać
Ewlina, jakie miłe komplementy

Dziękuję
Gosia, mnie się też w pewnym momencie wydawało, że chyba już nie powinnam zamawiać irysów, bo wprowadzę zbyt wiele odmian, ale w kolejnym momencie stwierdziłam, że po to jest ogród, żeby mnie cieszył, a w nim cieszą mnie przecież iryski

Zaszalałam więc i zamówiłam nawet 3 cudeńka TB ze Stanów

Gosia, nic nie mów o czosnkach

. Jestem wściekła na te marcowe mrozy. Po wszystkich czosnkach Nigrum i Atropurureum zostały tylko żółte liście. Zakwitły tylko te silniejsze - Purple Sensation, Mount Everest czy Gladiator. No, i jak żyć bez ukochanych czosnków w czerwcowym ogrodzie???
Będziesz wykopywać? Ja ich nie ruszam. Mam nadzieję, że w normalnych wiosennych warunkach zakwitną na drugi rok.
Ela, rzeczywiście nie ma co narzekać. Tyle roślin kwitnie w naszych ogrodach, że nie zabraknie obiektów do podziwiania, nawet jeśli trochę krócej będziemy im się przyglądać w tym sezonie

Ja też jeszcze się przymierzam do irysków
Dzięki
Mariuszu 
Zaczął się najfajniejszy okres w ogrodzie. Z każdym dniem pojawia się coraz więcej róż
Z różanym pozdrowieniem;
