Pomidorki koktajlowe - 6 cz.

[badzia]

Błażej, nie znając rośliny poprowadziłabym je na różną wysokość. Sprawdzi się w ten sposób możliwości jej wzrostu, termin dojrzewania owoców,wielkość gron i owoców w gronie, różnice smakowe i inne jeszcze cechy. W następnym sezonie łatwiej będzie stworzyć im optymalne warunki. Ile tych kijów posadziłeś?

[BobejGS]

Tylko dwa.

Raczej nie sieje więcej niż dwie sadzonki nowej odmiany.

Poszukam jeszcze w wolnej chwili na róznych grupach, bo wydaje mi się że gdzieś widziałem te odmiane.

W sumie też nie mam zbytnio czasu na eksperymenty. Raczej chce wysadzić i dać im spokój.

[Hiobe]

Mam zamiar wysiać pomidory karłowe z przeznaczeniem do donic na późny zbiór ,tak aby jesienią przenieść do mieszkania. Czy ten pomysł sprawdzi się? Jeśli tak to jaką odmianę polecili byscie, która miałaby smaczne owoce. W opisach sprzedawców wszystkie są b.smczne, bo jakże inaczej mogłoby być. Bardzo proszę Was o podpowiedź bo nigdy tak nie uprawiałam.

[Hiobe]

Przepraszam, swoją prośbę zamieściłam nie we właściwym wątku.

[Eris1]

Dzień dobry Jestem nową użytkowniczką forum i równie nowym balkonowym ogrodnikiem

Pod koniec kwietnia zakupiłam sadzonkę Balkoni Red. Krzaczek kwitł i zawiązał owoce. Od jakiś 2 tygodni roślinka przestała rosnąć. Owoce się nie powiększają, nie ma nowych kwiatów i liści. Od tygodnia stosuję nawóz magiczna siła.

Jak mogę pomóc mojemu pomidorkowi? Będę wdzięczna za wszelką pomoc i rady

[inga_beta]

On jest bardzo podobny do tego mojego który nie ma nazwy.
Jeżeli to ten sam to on nie potrzebuje nawozu. Ja na początku podlałam go obornikiem i on źle na to zareagował. Od tamtej pory podlewam tylko wodą mimo że ma bardzo mało ziemi.

[vikii]

Powiedzcie mi kochani czy ktoś miał pomidorka "CZERWONY-WISZĄCY od Krysi67 " ?
On duży jest?
Samokończący czy ciągłego wzrostu?
Usuwa mu się wilki czy puszcza samopas?
Jaką co najmniej donicę musiał by mieć?
Sugerując się nazwą posadziłam go do wiszącej donicy i coś mi się wydaje że chyba za mała będzie...na razie rośnie jak głupi w wzwyż i na wiszącego wcale nie wygląda

[calka]

vikii
Miałam przez dwa sezony. Rósł w 13 litrowej wysokiej i wąskiej donicy, umieszczonej na 50 cm stojaku. Puszczałam na żywioł, usuwałam tylko stare liście. Na początku faktycznie rośnie tylko w górę, potem pod ciężarem owoców przyjmuje wiszącą pozycję.

[mymysteryy]

Jaką co najmniej donicę musiał by mieć?
Sugerując się nazwą posadziłam go do wiszącej donicy i coś mi się wydaje że chyba za mała będzie...na razie rośnie jak głupi w wzwyż i na wiszącego wcale nie wygląda

Ja go miałam w 7 litrowej donicy. Tak jak napisała Ewa, przewiesza się dopiero później, pod ciężarem owoców.
U mnie wyglądał tak:
viewtopic.php?f=63&t=100659&p=5818062&h ... y#p5818062

[inga_beta]

Mój też w ogóle nie rośnie, bo cała energia idzie w owoce. Gdy je zjem to powinien zacząć wypuszczać nowe pędy.

[Eris1]

O! To ciekawe. Może i mój skupia się na zawiązanych owockach

[Balbina72]

Witam.
Moje koktajlowe wyglądają tak:





Nie są może zbyt imponujące ale jest to drugi sezon kiedy je uprawiam. Mam sześć krzaczkow , rosną sobie zdrowo posadzone w gruncie.
Pozdrawiam
Agnieszka

[vikii]

calka , mymysteryy - dzięki
No to teraz wiem że to nie będzie "kompatybilny" zgrabniusi pomidorek do doniczki wiszącej tylko wielka bestia
Muszę mu jakąś nową donicę wykombinować bo w obecnej dobra przyszłość go nie czeka

[Pizza]

Proszę o wsparcie. Pomidor Bajaja to maluszek, który nie wymaga podpór i żadnego cięcia, tak? Na stronach internetowych widzę informację, że rośnie jakoś do 30 cm.
Bo mi jeden w donicy tak wyskoczył, że podejrzewam, że ma już grubo ponad pół metra łodygi. W dodatku jak teraz wróciłam po wyjeździe, to widzę, że w połowie łodygi się położył, bo mu chyba za ciężko było... owoców ani nawet kwiatów jeszcze nie ma. To na pewno Bajaja? Chyba muszę skądś wynaleźć jakiś długi kij na szybko, zanim mi się ten potwór złamie. To tylko jedna sztuka taka, reszta to zgrabne maluszki.

[Bartolo]

Bajaja nie jest faktycznie zbyt duży, ale ja w zeszłym roku musiałem podwiązać wszystkie bo miały tyle owoców, że zaczęły się łamać łodygi. Proponuje podwiązać i będzie spokojna głowa. Pozdrawiam