Norbercie ten Phalaenopsis Biondoro był jeszcze jeden, ale miał inne wybarwienie niż mój. Życzę Ci udanych zakupów
Aniu nie do końca zapomniałaś. Tzn zapomniałaś, że mnie o to poprosiłaś

i ja o tym pamiętałam, ale nie było tego Phal. A skarpetki bomba

muszę takie sobie kupić
A jeśli chodzi o orchidarium to te zakupy go nie dotyczą

i
Joanno skarpetki wcale tam nie wyladują

chyba, że masz na myśli, że córka mając je na nóżkach wejdzie do orchidarium w nich

brrr strach pomyśleć
Joanno odnośnie moich kieszonek z kasą

w domu zrobiłam podsumowanie i byłam w szoku ile kasy mi zostało
Luiso i oczywiście masz całkowitą rację - czego nie wydałam teraz, to wydam później

a jeśli chodzi o Masdevallia to jest hybryda i ona jest ciepłolubna, nie miałam odwagi chłodnoluba brać
Mirko jeśli chodzi o wystawę, to moim zdaniem dużo nie straciłaś, no chyba że bierzemy pod uwagę spotkanie z nami

to już jest strata

na pamiątkę mamy fotkę

Odnośnie tego co jest na fotkach w wątku z wystawy i m. in Phalaenopsis fimbriata. To są zdjęcia z ekspozycji, która nie była do sprzedaży

i fakt był tam Phalaenopsis Piccolo Red, ale też na ekspozycji, własność prywatna i jak go zobaczyłam na żywo to... kolor nic mi się urwał

może był już blady, bo kończył kwitnienie, ale jeśli nie, to ja bym mając takiego, sprzedała za te 70 euro z czystym sumieniem. U Asi wygląda pięknie, więc już nie wiem o co chodzi

A to Dendrobium to też podejrzewam że to chiyomi...
Mondfa hehe nic z tych rzeczy

model 2+2+pies+storczyki w pełni mi wystarcza
