Bazyla-Beatko Orliki lubię.Ładnie dekorują ogród w rożnych miejscach.Już mi się wysiały w rożnych miejscach.
Zostawiam większości te siewki.Na drugi rok zakwitną.
Warzywnik tez swój cieszy.Swoje warzywka świeże przez wiosnę lato, i jesień.Nie wszystkie mam.Ale 70 -80 % I wystarczy.
To nie Gizelka.Taka żółta pustawa różyczka.Raz tylko kwitnie,
Gizelka kupiłam w tym roku, za sprawą Karolinki .Ale jak ona mi zakwitnie, nie wiem.Zobaczymy.
pela11-Elu Masz piękny duży ogród,Coś znajdziesz na warzywnik.Ja mam go od początku ogrodu.
Także powodzenia w jego tworzeniu .Czosnków miałam kilka .Na jesieni dokupiłam i już jest ładniej.Teraz we wrześniu też trzba dokupić i dosadzić.Tylko zaznaczyć obecne gdzie rośną.
marpa-Maryniu; Maska-Marysiu ; Aguss85-Agnieszko ; koziorozec-Martuś Warzywnik powstał na początku ogrodu.
Tak wymyśliliśmy,żeby coś mieć swoich warzywek .Pod drzewkami był na końcu działki.Teraz to się zmieni.
A nie wozić kupne z miasta.Wszystkich warzyw nie mam.Ale w większości te na bardziej potrzebne sa.
Ogórki zawsze mam swoje i do jedzenia i do zrobienia na zimę.
Jak ogrodzenie przeniesiemy, to warzywnik kiedyś też przeniosę na nowe miejsce.Może go ciut zwiększę.
Ale póki nic tam nie jest gotowe , jest na swoim starym miejscu.
Za siatką też trochę mam warzywnika.Tam sa ogórki, pomidory, cukinie, dynie , chrzan, i trochę porzeczek i krzewów owocowych i moje poczekajki z roślinami.
Ale to wszystko tzrba bekoziorozec na nowo uporządkować,Część przesadzić na jesieni.
Oj macie się z tymi sarnami.
U mnie na lakach są.Ale na działkę nie przychodzą.Może dlatego,że sąsiad mieszka na stałe i tam psy szczekają.
Tak ta dalia taka oryginalna; inna, podobała mi sie bardzo.
Najciekawsze dalie zawsze warto przechować przez zimę.
Dziękuję.I miłego wieczoru i kolejnych dni wam życzę.
Perukowiec podolski

Orliki
Hosty

Czosnek Purple Sensation
