Rhipsalidopsis.Kaktus wielkanocny-uprawa,problemy
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19296
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Rhipsalidopsis.Kaktus wielkanocny-uprawa,problemy
A ja mam wielkanocnika od wielu lat i nigdy mi jeszcze nie zrzucił pędów. Ja bym nie wykluczał niskiej temperatury, chociażby z tego względu że różne egzemplarze nie są sobie równe i różnie mogą reagować na warunki uprawy. U jednego zrzuci pędy z powodu niskiej temperatury, a u drugiego z powodu wysokiej albo jeszcze innego powodu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- meluzyna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1304
- Od: 8 sie 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kuj. - Pom.
Re: Rhipsalidopsis.Kaktus wielkanocny-uprawa,problemy
Chyba masz rację, że egzemplarze nie są sobie równe. Moje także nigdy nie gubiły pędów, chociaż mam je kilka lat i są to egzemplarze z różnych źródeł. Owszem bywało, że wyglądały kiepsko zgodnie z ich naturą, bądź z innych przyczyn, mi nieznanych. Wtedy mocno je przycinałam na zasadzie "co będzie, to będzie":) Dlatego nigdy nie będą dużymi krzakami, zresztą na tym mi nie zależy. Nadal stoją na balkonie, wrócą do domu w październiku, jak będą miały zalążki pączków, w suche powietrze nawiewane przez grzejniki, nie najlepsze dla nich. Taki system prowadzę od kilku lat i chyba moim roślinkom on odpowiada, bo potem odwdzięczają się pięknym kwitnieniem:)
Re: Rhipsalidopsis.Kaktus wielkanocny-uprawa,problemy
Zapomniałam dodać, że tego mojego wielkanocnika też mam kilka lat a człony zrzucił dopiero po raz pierwszy właśnie teraz (niewiele, bo kilka tylko) a od kilku dni jest wszystko ok - może nawet niektórzy takich drobnych cząsteczek nie zauważają i jak piszesz meluzyno Ty obcinasz pędy i trudno stwierdzić, czy gdybyś je zostawiła - to by same nie odpadły - ja nie skracałam moich jeszcze nigdy.
Re: Rhipsalidopsis.Kaktus wielkanocny-uprawa,problemy
Jak wasze wielkanocniki? U mnie jeden wypuszcza młode listki, a pozostałe na razie "śpią". 

Monika
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2073
- Od: 28 kwie 2006, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z Nienacka
Re: Rhipsalidopsis.Kaktus wielkanocny-uprawa,problemy
U mnie pomarańczowy zawiązał już pąki kwiatowe, a wielokolorowa mieszanka ukorzeniona w ubiegłym roku budzi się do życia, na czerwonej odmianie zauważyłem kilka pąków kwiatowych, czy inne kolory zakwitną jest na razie niewiadomą.


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1137
- Od: 7 mar 2007, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Rhipsalidopsis.Kaktus wielkanocny-uprawa,problemy
Jurek, ale Ty masz rękę do kwiatów.
Wstyd się przyznać, ale moim opadały pędy i grzyb, bardzo mi ich szkoda. Kiedyś bardzo dobrze mi rosły, a od trzech sezonów padają.
Twój jest cudowny.
Pozdrawiam

Twój jest cudowny.

Pozdrawiam

- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Rhipsalidopsis.Kaktus wielkanocny-uprawa,problemy
Wariował, ale teraz ładnie kwitnie. Parapet północno-zachodni, bardziej po zachodniej części. Tak wygląda

http://mrat.info/kwiaty/_data/i/upload/ ... 8c1-me.jpg
W tle, po lewej, pierwsza doniczka - to posadzone szczepki. Też dają radę. Póki co mają dużo młodych "liści".

http://mrat.info/kwiaty/_data/i/upload/ ... 8c1-me.jpg
W tle, po lewej, pierwsza doniczka - to posadzone szczepki. Też dają radę. Póki co mają dużo młodych "liści".
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 41
- Od: 1 sie 2016, o 08:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Irlandia
- Kontakt:
Re: Rhipsalidopsis.Kaktus wielkanocny-uprawa,problemy
Mam pytanie, otóż mój kaktus zarówno wielkanocny jak i bożonarodzeniowy mniej więcej w połowie roku od kwitnienia wypuszcza 1 pączek kwiatowy. Czy to normalne?
Później kwitnie już normalnie.

Później kwitnie już normalnie.

Re: Rhipsalidopsis.Kaktus wielkanocny-uprawa,problemy
Witam serdecznie 
Mam problem z moim Kaktusem Wielkanocnym, a mianowicie coś go gryzie
Przeszukałam internet, ale niestety nie znalazłam szkodników pasujących do tych, które przesiadują na mojej roślince. Wyglądają one jak malusieńkie białe larwy z ledwo dostrzegalnymi sześcioma nóżkami. Wcześniej było ich dość dużo, i myśląc że to larwy mszyc zrobiłam oprysk targetem przeciw mszycom. Teraz, kiedy codziennie przeglądam kwiatek, zauważam jedną larwę na kilka dni. Pojawił się za to inny problem - codziennie znajduję jeden lub dwa młode, miękkie człony, które są całe "ponakłuwane", jak poniżej:

Tutaj zdjęcie owego robaczka, to białe coś na dole członu:

Czy to coś innego niż mszyce, czy Target po prostu nie dał rady?
Pozdrawiam!

Mam problem z moim Kaktusem Wielkanocnym, a mianowicie coś go gryzie


Tutaj zdjęcie owego robaczka, to białe coś na dole członu:

Czy to coś innego niż mszyce, czy Target po prostu nie dał rady?
Pozdrawiam!
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19296
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Rhipsalidopsis.Kaktus wielkanocny-uprawa,problemy
Mój wielkanocnik postanowił zakwitnąć o dość nietypowej dla niego porze roku. Kwitnienie pierwszy raz jest tak obfite, to zasługa trzymania w sezonie na zewnątrz.


"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 17 lut 2019, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rhipsalidopsis.Kaktus wielkanocny-uprawa,problemy
Witam, to mój pierwszy post na forum więc proszę o wyrozumiałość
Stałam się posiadaczką nasion rhipsalidopsis , niestety poza ogólną instrukcją uprawy rośliny dorosłej nie wiem nic o samym wysiewaniu i postępowaniu z siewkami. Czy jakaś dobra dusza może podzielić się doświadczeniem w tym temacie? Przejrzałam cały wątek ale piszecie głównie o rozmnażaniu przez sadzonki. pozdrawiam


Stałam się posiadaczką nasion rhipsalidopsis , niestety poza ogólną instrukcją uprawy rośliny dorosłej nie wiem nic o samym wysiewaniu i postępowaniu z siewkami. Czy jakaś dobra dusza może podzielić się doświadczeniem w tym temacie? Przejrzałam cały wątek ale piszecie głównie o rozmnażaniu przez sadzonki. pozdrawiam

- pitertom
- 500p
- Posty: 556
- Od: 17 lut 2011, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Rhipsalidopsis.Kaktus wielkanocny-uprawa,problemy
Witaj zielona2019 !
Najlepszą metodą rozmnażania Rhipsalidopsisów jest sadzonkowanie zielonych członów rośliny, ale skoro masz nasiona zaryzykuj i wysiej
ogólne zasady wysiewu nasion
1.Siew wykonuje się zazwyczaj powierzchniowo, nakrywając jedynie cienką warstwą piasku lub ziemi
2.Nasiona do kiełkowania potrzebują ok 16-20 st.C odnosi się to do temperatury podłoża a nie powietrza
3.Optymalne warunki wzrostu zapewnia wilgotność podłoża wynosząca 60-80%
4.Na pojemniki można nakładać cienką taflę szklaną lub folię w celu zabezpieczenia wilgotności
5.Wilgoć utrzymywać poprzez codzienne zraszanie wysianych nasion, szczególnie ważne jest to w momencie kiełkowania. Przeschnięcie wierzchniej warstwy prowadzi nieuchronnie do zamierania kiełków roślin.
6.Po wzejściu pierwszych roślin, szybę lub folię powinno się nieco odchylać, zapewnić przepływ powietrza. Po wykiełkowaniu większości nasion, nakrycia zupełnie zdjąć
7.Kiedy pojawią się pierwsze wschody, roślinom należy zapewnić sporo światła.
Najlepszą metodą rozmnażania Rhipsalidopsisów jest sadzonkowanie zielonych członów rośliny, ale skoro masz nasiona zaryzykuj i wysiej

ogólne zasady wysiewu nasion
1.Siew wykonuje się zazwyczaj powierzchniowo, nakrywając jedynie cienką warstwą piasku lub ziemi
2.Nasiona do kiełkowania potrzebują ok 16-20 st.C odnosi się to do temperatury podłoża a nie powietrza
3.Optymalne warunki wzrostu zapewnia wilgotność podłoża wynosząca 60-80%
4.Na pojemniki można nakładać cienką taflę szklaną lub folię w celu zabezpieczenia wilgotności
5.Wilgoć utrzymywać poprzez codzienne zraszanie wysianych nasion, szczególnie ważne jest to w momencie kiełkowania. Przeschnięcie wierzchniej warstwy prowadzi nieuchronnie do zamierania kiełków roślin.
6.Po wzejściu pierwszych roślin, szybę lub folię powinno się nieco odchylać, zapewnić przepływ powietrza. Po wykiełkowaniu większości nasion, nakrycia zupełnie zdjąć
7.Kiedy pojawią się pierwsze wschody, roślinom należy zapewnić sporo światła.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 17 lut 2019, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rhipsalidopsis.Kaktus wielkanocny-uprawa,problemy
Bardzo dziękuje
Zabieram się zatem do wysiewania. Mam do wyboru podłoże do kaktusów i brykiet kokosowy, które z nich będzie lepsze na start?
Nie cytuj bezpośrednio poprzedzającego postu/mod.

Nie cytuj bezpośrednio poprzedzającego postu/mod.