Foxowej urosło ...

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6658
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Foxowej urosło ...

Post »

Czytam że nieźle zaszalałaś z pracą :wink: a jak po dzisiejszym dniu?
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
Alicja125
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2531
Od: 13 gru 2015, o 00:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Foxowej urosło ...

Post »

Witaj Maju zazdroszczę Ci tych pięknych widoków w postaci motyla. Zawsze mówiono że w mieście jest więcej udogodnień , a u Ciebie odwrotnie. Karaluchów też się brzydzę szczurów i takich innych gryzoni moja mama jak kiedyś zobaczyła mysz na działce to myślałam że coś się jej stało tak paniczne krzyczała a sama miała działkę i robiła tak to już jest. Pozdrawiam Cie życzę miłego dnia
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Awatar użytkownika
silversnow
500p
500p
Posty: 602
Od: 30 maja 2016, o 23:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Foxowej urosło ...

Post »

Maju "zazdraszczam" tego 1000 litrowego zbiornika, Choć i ja kompletnie nie mam powodów do narzekań Nie można gdy się ma na podwórku głębinową studnie . Fakt, muszę nosić wszystko w konewkach ,ale mam przynajmniej wodę za darmo..Deszczu nie ma u mnie od tego ataku zimy w kwietniu .wiec gdyby nie studnia nie miałam nic. Nie byłoby mnie stać na przelewanie wody wodociągowej. Widzę, ze działąsz na dwa fronty : działka plus druga na wsi . I pełne parapety.. Maju podziwiam Twoja energie. Mam nadzieję, że już doszłąś do siebie po majówkowym hm..opalaniu bez trzymanki :D Ja też mam tendencje do utrudniania sobie życia w najprostszych czynnościach. Sama nawyzywam siebie "wielkim kalikatorem" :D Zawsze wybieram najbardziej zagmatwane sposoby i nigdy nie przyjdą mi do głowy najprostsze rozwiązania. W ogródku oczywiście tez .Noszenie czegoś w koszyku zamiast taczki, podlewanie mała konewka, gdy mogę użyć dużej to u mnie norma :D
Awatar użytkownika
Agata69
100p
100p
Posty: 111
Od: 27 lut 2010, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Foxowej urosło ...

Post »

No możemy podać sobie ręce, ja również po ostatnich dniach w ogrodzie, na warzywniaku i przy malowaniu barierek mam takie zakwasy, obolałe mięśnie i spieczone od słońca plecy.
Dziś nie idę do pracy, totalnie odpoczywam.
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4803
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Foxowej urosło ...

Post »

Hej. Witajcie :wit

Nie wiem na czym skończyłam,ale wiem,że to było dawno. Totalnie się rozmijam z wątkiem choć już kilka razy zaczynałam posta,ale niestety zaleta kom?rkowego internetu jest taka,że odświeża się strona i wszystko znika. No i te zdjęcia dodają się totalnie krzywo...


Obrazek

Jeśli chodzi o weeekend na wsi to był udany. Po tym jak już odcierpiałam swoje to nie robiłam nic więcej,og?lnie odpuściłam sobie. Moje roślinki rośną,przynajmniej jak wyjeżdżałam to kiełkowały. Teraz już muszą sobie radzić...


W mieście za to sucho i ciężko. Od dw?ch dni przechodzą gwałtowne burze a ja oddycham z ulgą,bo taszczenie codziennie zbiornika 20 litrow jest ponad moje siły.
Chociaż się staram to muszę się przyznać do sporego zaniedbania roślinek,zar?wno działkowych jak i parapetowych.

Szansę mają tylko najsilniejsi. Nie jest jednak tak najgorzej,bo nawet b?b się wyrobił i kwitnie pomimo konfliktu z kosiarką podczas przebywania w zarośniętym trawniku...
Jedynie co mi nie do końca pasuje to rzodkiewka. Nie udała mi się ani w donicach na balkonie ani na grządce. Liczyłam bardzo,że się wyrobi przed paprykami a ona wyciągnęła korzonek wgłąb ziemi i zaczęła kwitnąć :shock:

Pr?bowałam ją jeszcze wyprowadzić na prostą,ale już chyba odpuszczę i wkopię ją w ziemię,bo zbliża się termin sadzenia reszty.

Naprawdę nie mogę się już doczekać. Pozbycie się tego wszystkiego będzie dla mnie niezwykle zbawienne
Mam dośc już syfu,kubków i wszechobecnej ziemi. Rośliny też już prostestują,schną,ż?łkną i opadają. Nie jest najlepiej. Za to kwitną. Niekt?re poszły już do donic i super odżyły. Niestety póki co jest problem,bo miejsca na donice zabrakło. Im prędzej więc kubeczki wylecą tym lepiej.

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1730
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Foxowej urosło ...

Post »

Gdzie spotkałaś salamandrę plamistą? w ogrodzie? :D Wiem, że w Twoich rejonach występują ale ogólnie one są rzadkie :wink:
Rzodkiewka jest rośliną długiego dnia co znaczy, że jak ma za długo światło to kwitnie :wink: Nawet lampa w pokoju się liczy :wink:
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4803
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Foxowej urosło ...

Post »

Tak,na wsi. Jest ich tam zatrzęsienie. Mam mn?stwo zdjęć,niestety robione po ciemku komorką wiec wyglądają jak wyglądają...

Obrazek

One są wszędzie w naszych skarpach. To spory problem,bo ostanie co chcemy robić to niszczyć im gniazda,a chcemy ogarnąć teren..
Pilnujemy też naszej zgrai żeby nie pakowały się im w jamy w ziemi,bo niestety norki pod korzeniami są wielką atrakcją. W ubieglym roku m?j tato pociąl kratkę i teraz jej kawałki wsadzam im w ziemię i robię zabezpieczenia. Tym sposobem salamandra przejdzie,a pies nie wsadzi tam nosa...

Obrazek

(To jest kilka r?żnych,w norce jest jeszcze jedna)
Obrazek

Jak widać Waldemar by je chętni wszystkie powybijał. Tu dziękuję naturze za jego typową dla rasy stójkę ,bo wiem,że jak stoi i się nie rusza to trzeba lecieć i wyciągać mu spod pyska zwierzątko...

Obrazek

Aaa no i mamy nowego gołąbka. Podw?jnie zaobrączkowany. Bardzo wyczerpany,ale nie uszkodzony. Chyba wiedział gdzie przylecieć. ;:224
Awatar użytkownika
lemonka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1521
Od: 17 kwie 2011, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Foxowej urosło ...

Post »

Majka, mnie się juz myli co masz w mieście a co na wsi :lol: Serio, musiałam dwa razy przeglądnąć wpisy. Salamandry piękne.

Dobrze, że dochodzisz do porządku. Mnie te kubeczki z wysiewami też wkurzały. Choć z drugiej strony były frajdą. W każdym razie nawet dobrze sie stało, że w tym roku spóźniłam się z wysiewem pomidorów i papryk bo zamówilam sadzonki i od dwóch dni juz są u mnie. Mimo, że było tego mniej niż rok temu ogółem to i tak sie narobiłam przy wsadzaniu ich w doniczki na balkonie.
Awatar użytkownika
maniolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2784
Od: 21 gru 2016, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Foxowej urosło ...

Post »

Majka no proszę jaka fajna jaszczurkowa rodzinka :) śliczne są u mnie tylko zwykłe się pokazują, zazdroszczę Ci trochę deszczyku, bo u mnie już nie pada od dłuższego czasu, a ten tydzień miałem taki zabiegany, że działka też zaniedbana niestety. Moje pomidorki już się hartują i też na dniach do gruntu :)
Awatar użytkownika
Alicja125
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2531
Od: 13 gru 2015, o 00:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Foxowej urosło ...

Post »

Witaj u mnie w zbiorniku już tez jest woda deszczówka wole ją podlewać bo jest cieplejsza. Jaszczurki niespotykane super u mnie takich okazów nie znajdę. :) Pozdrawiam :)
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Awatar użytkownika
silversnow
500p
500p
Posty: 602
Od: 30 maja 2016, o 23:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Foxowej urosło ...

Post »

Maju ja zaryzykowałam i wysadziłam już wszytko . I tak ostatni miesiąc towarzycho stało na balkonie. i miało warunki jak na polu. Nie sadze że przez najbliższe dwa dni zawitają u mnie mrozy ,Gorzej, ze kwiaty trafiły teraz w piach. .Zobaczymy jak będą sobie biedactwa radzić, ale czeka mnie ich podlewanie do końca lata. tylko przez dzień- dwa zabraknie deszczu. Na szczęście w warzywniku mamy normalniejszą ziemie. Maju u mnie też jest sporo jaszczurek . na które namiętnie polują moje kotki. Ogryzają im ogony, a potem ratujemy biedactwa wynosząc je z dala od kociego zasięgu wzroku
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4722
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Foxowej urosło ...

Post »

Te salamandry plamiste wyglądają jakby były sztuczne ;:oj
Nigdy nie widziałem ich na żywo, to piękne zwierzęta .
A jak tam warzywka u Ciebie ? Rosną juz w gruncie ?
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4803
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Foxowej urosło ...

Post »

Wstyd się przyznać ale... nie :oops:

Coś mnie wiosna nosi i nie mogę znaleźć czasu na działkę. Wpadam na chwile,podlewam i pędzę dalej.
Ostatnio zaniosłam na prędkości kilka saszonek cukini i dyni ,ale nie wiem jak tam z nimi,bo już potem nie byłam tylko wsiadłam w busa i pojechałam na kilka dni do koleżanki.
Te moje wojaże nie sprzyjają roślinkom. Zamiast dbać o nie to ja znikam na 3 dni,one zasychają,wracam,podlewam jak już leżą,wstają,a potem od nowa znikam.Protestują ostro. Ż?łkną,zmieniają kolory, schną. Ale kwitną. Ku mojemu zdziwieniu najlepiej ma się perła. Zasadziłam ją w donicy z aksamitkami i nagietkami.
Resztę mam nadal w kubkach,ale może uda mi się ekspresem to ogarnąc. Grządki są fajnie gotowe, choć pod moją nieobecność mi porosły chwastami.
Ale nie jest najgorzej. Muszę się tylko wbić w rytm działkowania i ogarnę. Młoda przez ten czas była z dziadkami na wsi,więc mogłam pohulać, teraz wraca,więc powr?t na działkę gwarantowany. Pogoda się ze mną wreszcie zgrała,bo przez moją nieobecność elegancko mi podlewał deszczyk.

Działka zakwitła. Mn?stwo piwoni,goździk?w, liliowc?w,trzykrotek, irys?w, orlik?w.
Nie widzę nadal moich sianych kwiatów.. Pr?cz aksamitek i nagietk?w na grządce warzywnej jakos nic nie wyrosło...

Obrazek

Pewnie w najbliższych dniach wpadnę na działkę w tzw międzyczasie ( teraz odpracowywuję wolne dni i siedze w pracy po 12h),bo dostałam niebieską trawę i muszę ją zasadzić.


Obrazek
Awatar użytkownika
Alicja125
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2531
Od: 13 gru 2015, o 00:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Foxowej urosło ...

Post »

Witaj Maju ty jak w piosence wyjechali wszyscy nasi podopieczni gdy nie ma w domu dzieci - to jesteśmy niegrzeczni ... , a jak wrócą to będziemy grzeczni i pracować jak pszczółki. Życzę mobilizacji i siły Pozdrawiam :)
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4803
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Foxowej urosło ...

Post »

Taaak Alu,taak.
Trzeba się wyszaleć,bo by człowiek zwariował. Jak się jest jednym do wszystkiego to co jakiś czas baterie padają i jest potrzebny reset.
Ja właśnie zrobiłam sobie reset moimi wyjazdami,na wsi byłam wino z mniszka piłam.
I przepyszne wino było,aż żałuję,że w tym roku się nie zmobilizowałam ze zbieraniem kwiat?w,miałabym na suszenie. Herbatka z melisy,mięty i mniszka też przepyszna,mniami.
Pr?bowałam też u nich wina z brzozy i cytrus?w. Drugie mniami.
Podjadaliśmy sobie sałatkę z ich ogr?dka - w tamtym roku po moich pomodorkach wciągnęli się tak bardzo,że w tym wysiali sobie r?żne warzywka. Podczas gdy moja rzodkiewka się nadaje g?ra do wazonu na bukiet to oni mają przepyszne rzodkiewki do kanapek. Spodobało mi się ich sadzenie w oponach od traktor?w. Grządki wyglądają ciekawie, a pracy nie było wiele ( z resztą z pomocą maszyn i traktorów idzie jak z g?rki czego ogromnie zazdroszczę) .
Widziałam też moje gołąbki. Mają się świetnie, zrobili im piękny gołębnik i jestem zadowolona że tak mi się udało. M?j biały znalazł miłość swojego życia i sparował się ze śliczną łaciatą samicą ode mnie i wysiadują jajka. On wygląda jak biała papuga,ma czubek,duże przedpiersie i kr?tki dziobek,ur?sł jakby kilka razy,ciągle przed nią tańcuje. A ona jest piękna i dumna,z długą szyją i pięknymi oczami,będą z nich dzieci ;) Obydwa są przepiękne,widać,że warunki im służą.
Bo komu by nie służyły.
Og?lnie wioska to m?j klimat. To powietrze, pola,łąki, możliwości w związku z posiadaniem większego terenu... Marzy mi się kiedyś taka wioska.
P?ki co jednak muszę się zadowolić takimi wyjazdami i kląć na moje cudowne miasto.


I muszę areszcie wysadzić moje roślinki,bo wszystko kwitnie,a ja to nadal kiszę w domu. Może uda mi się po pracy dziś podskoczyć. Akurat wstrzelę się w prześwit między ulewami,bo u nas od kilku dni pada i pada. Było tak pięknie a pogoda się spsiła,jest całkiem zimno i nieprzyjemnie...
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”