Witam serdecznie moich miłych gości.
Od nocy padał deszcz a teraz już ustał......wyjrzałam przez okno i zaczyna rosić.
Wszystkie pojemniki na deszczówkę zapełnione i na całe szczęście bo czeka mnie sadzenie. Czeka reszta pomidorów i zabiedzone cleome.
Opróżniłam całą deszczówkę do papryk i pomidorów więc jutro mogę spokojnie ruszać do ataku z nowymi napadanymi zasobami.
Daysy różyczki rozpędzone słonkiem zaczęły kwitnienie ale ochłodzenie je trochę przyhamuje...za to trawa i chwasty szaleją.
Z warzyw zostało mi do posadzenia parę sadzonek pietruszek, które z opóźnieniem się wykotasiły, pomidory i jeszcze mam do wysiania kapustę syberyjską.
Hortensje ogrodowe jak nigdy ładnie zapączkowane no i ten deszcz ...to może faktycznie ucieszą nasze oczy.
Dziękuję za to, że się cieszysz....bo taka radość się wszystkim udziela.
Andrzejku dzięki w imieniu kuchni...i nawet już wypróbowana bo paliłam obcięte gałązki z różami, które opanowała bruzdownica.
U Ciebie też się zacznie jak tylko słońce wyświeci i jeszcze będziemy z buziami rozdziawionymi patrzeć i podziwiać.
Taką kozą nawet niedawno paliło się w domu...a teraz kaloryfery.
Masz rację na olmecie można wyszukać fajne rzeczy....mam do nich 10 minut.
Beatko Bazyla

też myślałam czy coś z tych ram nie wykombinować ale na razie nie mam czasu...no chyba, że po sezonie wpadnie coś do głowy.
Albo z szybami zrobić inspekt ..pomysłów 100 naraz.
Dzięki za miłe słowa a pochwały przekażę hippeastrum.
Beatko jak przekwitło hippeastrum to posadź do zwykłej doniczki jaką tam masz z dziurką oczywiście, na dno połóż kawałek rozbitej doniczki glinianej albo kawałek cegły na otwór i zasyp dobrą ziemią kwiatową i możesz dociepnąć trochę piasku

płukanego. Posadź tak, żeby 1/4 cebulki wystawała ponad ziemię.
Postaw na słoneczne miejsce a za jakieś 2 tydnie zacznij umiarkowanie nawozić na kwiat....i tela i się nie przejmować...ma rosnąć i kwitnąć dla Ciebie.
Możesz wystawić na dwór do cienia, ja za niedługo powystawiam moje do ogrodu na studnia pod jabłonka.
Cykna fotka jak mi sie spomni.
Koszyczek jeszcze nie kwitnie.
Halinko większość pomidorków już posadzone a reszta jutro.
Nie martw się, dadzą radę bo jutro już nie ma padać i ma być nieco cieplej.
Aniu ano podlały tyle tylko, że od razu musiało się zrobić zimno....ale będzie dobrze bo od jutra ma już nie padać i ma być nieco cieplej.
Hippeastrum uwielbiam...lubię wszystkie kwitnące rośliny a same liściaste to nie dla mnie.
Jak ponownie zakwitnie ten Twój śliczny czerwony to koniecznie cyknij fotki.
Basiu znalazłaś czas

jak miło.
No jest pięknie a po deszczu będzie jeszcze piękniej bo róże wystartują na całego. Trawa i chwasty też ale cóż
Bardzo się cieszę, że pomidorki w Twoich rączkach dały radę i wstydu nie przyniosły.
No to w sobotę szykuje się niezłe kombinowanie.....gdzie ja to posadzę
Sadź gdzie tylko masz miejsce i od razu dawaj patyki przy sadzeniu....a przed tunelem mówiłaś, że też trochę miejsca się znajdzie.
Dziękuję za Wasze odwiedzinki a teraz c.d. słonecznych fotek ze środy.
Rose de Rescht
Alchymist na tle kwitnącego ognika
Pyracantha 'Orange Glow'
To moje miejsce gdzie planuję, zapisuję i spotykam się z gośćmi.
Bodziszek Ranarda
Geranium renardii
wschodzą sieweczki szarłatu od
Halinki eukomis
Do miłego kochani i udanej majówki....uśmieszek i przytulanka.