Jak pozbyć się winobluszczu?
Re: Czym "zagłuszyć" winobluszcz?
Może dać grubszą agrotkanine i zasypać żwirem ten wąski pas.
Re: Czym "zagłuszyć" winobluszcz?
Będę próbować z agrowłokniną. W tamtym roku próbowałam na grubo wyłożyć korą, ale tam jest spadek terenu i wraz z wodą spłynęła większość mojej kory.
-
- 200p
- Posty: 443
- Od: 11 mar 2012, o 08:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Czym "zagłuszyć" winobluszcz?
Wyłóż ten pasek czymś solidniejszym niż włóknina, jakiś pas plastiku i to przysyp żwirem.Jednak winobluszcz jest pnączem i tak pędy będą przechodzić na twoją stronę. Nie sadzi się pnączy na płocie między sąsiadami bez uzgodnienia.
Pozdrawiam ! Bolek
Pozdrawiam ! Bolek
-
- 500p
- Posty: 942
- Od: 3 mar 2012, o 16:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Czym "zagłuszyć" winobluszcz?
Można by jeszcze spróbować roślin co robią pustynie wokół siebie. Przykładowo większość świerków, leszczyna, modrzew...
- Saskja
- 200p
- Posty: 458
- Od: 8 lut 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
- Kontakt:
Re: Czym "zagłuszyć" winobluszcz?
Jak jest spadek, to i żwir się osypie. A nie da się raz na dwa tygodnie przejść z sekatorem i ciachnąć tego, co włazi na Twoją stronę?
Pozdrawiam, Agnieszka
Mój wątek - Pisarka w Ogrodzie pod Dębami
Mój wątek - Pisarka w Ogrodzie pod Dębami
-
- 200p
- Posty: 288
- Od: 9 lis 2013, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Czym "zagłuszyć" winobluszcz?
A może by brzozy posadzić? Wypiją dużo wody i jest szansa, że winobluszcz zmarnieje.
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13420
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Czym "zagłuszyć" winobluszcz?
W ROD przepisy nie pozwalają na brzozy na granicy działki.
Mam wieloletni bluszcz i winobluszcz.
I mogę powiedzieć że chociaż winobluszcz rozrasta się niesamowicie wciągu kilku miesięcy to jest łatwy do usunięcia. Wystarczy szarpnąć lub uciąć i po problemie.
Bluszcz ukorzenia się jak głupi i z nim więcej zachodu.
Pomysł z jakąś agro czy folią i żwirkiem powinien załatwić sprawę niechcianych siewek, ale i tak sekator musisz polubić bo zarośnie wszystko co tylko się da.
Mam wieloletni bluszcz i winobluszcz.
I mogę powiedzieć że chociaż winobluszcz rozrasta się niesamowicie wciągu kilku miesięcy to jest łatwy do usunięcia. Wystarczy szarpnąć lub uciąć i po problemie.
Bluszcz ukorzenia się jak głupi i z nim więcej zachodu.
Pomysł z jakąś agro czy folią i żwirkiem powinien załatwić sprawę niechcianych siewek, ale i tak sekator musisz polubić bo zarośnie wszystko co tylko się da.
Re: Czym "zagłuszyć" winobluszcz?
Z sekatorem jestem za pan brat. Będę próbować wyłożyć agrowłókniną i wysypać żwirkiem. Żal tylko mi bo zawsze nasadzałam w tym miejscu wszelkie jednoroczne akurat miejsce idealne w zaciszu i ładnie się prezentowało.
Re: Czym "zagłuszyć" winobluszcz?
Jednoroczne możesz ustawić donicach na żwirku, np niecierpki lubią lekko cieniste i zaciszne miejsca, a przy tym kwitną obficie, więc efekt murowany.Niecierpek nie lubi też zbyt dużych donic, więc miejsca powinno być wystarczająco.
Re: Czym "zagłuszyć" winobluszcz?
Nie pomoże żwirek, ani folia -przerośnieDesire85 pisze:Z sekatorem jestem za pan brat. Będę próbować wyłożyć agrowłókniną i wysypać żwirkiem. Żal tylko mi bo zawsze nasadzałam w tym miejscu wszelkie jednoroczne akurat miejsce idealne w zaciszu i ładnie się prezentowało.
U mnie sam go posadziłem aby obrósł "kibelek"drewniany w rogu działki- przerasta pod płytą betonową! i przez kibelek! oraz pod kostką brukową.
Tylko metal sekatora daje mu radę

Pozdrawiam
Pozdrawiam Paweł
Re: Czym "zagłuszyć" winobluszcz?
Sąsiadka posadziła i na tym kończy się jej zainteresowanie. Ona po swojej stronie ma trawnik i rupiecie więc jej wszystko jedno, a mi wyłazi i po garażu i po kostce. Mam nadwyżkę dąbrówki więc mimo wszystko spróbuję nią zagłuszyć winobluszcz i zobaczymy co z tego wyniknie.
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2516
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Czym "zagłuszyć" winobluszcz?
Desire85 pisze:Mam nadwyżkę dąbrówki więc mimo wszystko spróbuję nią zagłuszyć winobluszcz i zobaczymy co z tego wyniknie.
Powodzenia... wszstko co wchodzi na Twoją posesję możesz przyciąć bez problemu.
Re: Czym "zagłuszyć" winobluszcz?
Szkoda, więc pozostaje Ci tylko sekator.
Najgorsze w tym wszystkim jest to że jeśli uda Ci się jakoś chemicznie ograniczyć jego wzrost - to go osłabisz a takiego słabego bardzo atakuje mączniak rzekomy i mączniak prawdziwy a wtedy bardzo łatwo rozprzestrzeni się na Twoje rośliny.
Dla sekatora - winobluszcz jest
lubi być cięty .
Najgorsze w tym wszystkim jest to że jeśli uda Ci się jakoś chemicznie ograniczyć jego wzrost - to go osłabisz a takiego słabego bardzo atakuje mączniak rzekomy i mączniak prawdziwy a wtedy bardzo łatwo rozprzestrzeni się na Twoje rośliny.
Dla sekatora - winobluszcz jest

Pozdrawiam Paweł
Re: CZYM ZWALCZYĆ ???
Ja bym zamiast chemii użył wideł amerykańskich.