Kochani witajcie nocną porą.

Niedawno wróciłam z pracy i muszę trochę odreagować , więc najlepsze na to jest Fo. Nawet po nocy....

Myślałam że uda mi się w południe chociaż na chwilkę zajrzeć w swój wątek, lecz tylko zdążyłam wrzucić zdjęcia w komputer i przerobić je....
A pro po mojego powrotu z pracy ,to powiem wam , że od trzech dni po nocy z latarką w ręku ,zaraz po przyjeździe ,idę zastawiać większymi donicami moje jeżówki. Tak je ślimaki wpier.... że nie mogę sobie poradzić. Padało w ostatnim czasie, wszędzie mokro, powyłaziły cholery jedne na żer....

I co sobie myślą , że wszystko im wolno?

Że akurat mogą się posilać moimi odmianowymi jeżówkami?
Jutro mam wolne , rano idę na paznokcie, bo w niedzielę komunia a matka chrzestna musi jakoś wyglądać....
Potem myślę że popracuję troszeczkę i może z przodu domu ogarnę rabaty. Zaopatrzyłam się nawet w większą ilość rękawiczek aby pazurków nie ubrudzić.....

W poniedziałek musowo jest kosić trawę bo po deszczu tak startnęła że świata nie widać....
Ostatnio w Biedr...była promocja 3 w cenie 2 i udało mi się kupić trzy podpórki pod roślinki za całe 30 zł!!!A
To jest interes życia!
A kiedy wam tam już pisałam , że planuję je kupić. Dobrze że byłam taka oporna....

Oczywiście do koszyka wpadła trawa i liatry. Mam je już na jednej rabacie ,ale chciałabym jeszcze dosadzić tam gdzie rosną tulipany...
Małgosiu Clem wyobraź sobie , ze dziś rano wyszłam z Daisy na sikanko i w wysokich chaszczach na środku łąki, znalazłam pięknego orlika, biało fioletowego. Takiego samego ma na rabatach moja teściowa...
Dziś mi trochę zeszło z obowiązkami, potem nie chciałam w upale go ruszać. Ale rano zaraz się stawię przy nim z łopatą....
A Ty jak tam , poczyniłaś jakieś zakupy donicowe?
Może jutro uda mi się zajrzeć w Twoje królestwo. Muszę trochę czasu znaleźć bo znów mam zaległości u każdego....Po prostu nie nadążam.
Natalko a szkoda że tak szybko przekwitają, są takie piękne....Gość na kwiatku to zapewne jakaś gąsieniczka motyla. Takie ma kolorki jak on...Grzeczna była , to została moim modelem...
Ewelinko super, że donicowe się podobają. Podlewam , zasilam i czekam aż się rozrosną...
Ja też nie mam gdzie kupić takich powojników. W pobliskiej okolicy nigdzie się z nimi nie spotkałam. Pozostaje nam tylko internet....
Kasiu fakt , róż z niebieskim bardzo ładnie si
ę komponuje. Ciekawe tylko czy lobelia nie zdechnie mi szybciej niż myślę, bo coś różnie z nią miewałam swojego czasu...Długo myślałam czy w ogóle dawać pelargonie stojące....Przez kilka lat cały czas miałam zwisające, więc zmiana też potrzebna. Te zwisające mam z tyłu domu, ale jeszcze małe. Wszystkie swoje przezimowane i zrobione młode odnóżki....
Elizabetko , oj z tym leżaczkiem to może być ciężko. Nie umiem siedzieć jak wiem , żę nie wszystko mam zrobione....Samo mnie ciągnie w te rośliny...Ale wiesz co, najbardziej to mnie w tej chwili cieszą różane pąki...
Jadziu no Ty to wszystko wiesz!!!
Ale patrz taka kolorowa a motylek taki sobie....oczywiście go sobie wygooglowałam....
Wstawiłaś fotki w swoim poście co kupiłaś do donic? Muszę zajrzeć koniecznie....
Aniu anabuko Jadzia to nasza encyklopedia w tych sprawach....Mądra głowa!!!
Super , żę kompozycje się podobają.Czy ty już otworzyłaś nowy wątek? Chyba cię zgubiłam w tym forumowym gąszczu...
Soniu koleusy bardzo lubię, one są takie wesołe przez te swoje kolorki. Bałam się tylko czy dadzą radę w pełnym słońcu od 12 tej. Na razie jest

Trochę dokarmimy trawy to raz dwa ruszą...
Izuniu nie wiem jaka cena bukszpanów, nawet nie zaglądałam... Ciesze się , że podoba ci się u mnie...Orliki to stara roślina która teraz wraca do łask...Wcześnie kwitnie i na dodatek pięknie się rozrasta. Warto je mieć.
Zostawiam jeszcze kilka zdjęć i uciekam spać...już na oczy nic nie widzę. To nie moja pora ....wolę ranki.
Dobrej nocy kochani.
