Kawon ( arbuz ) - część 9
Re: Kawon ( arbuz ) - część 9
Stosował ktoś z was podłoże warzywne pod arbuzy? Bo u mnie gleba mocno przeciętnej jakości i chciałbym ją jakoś ulepszyć. Myślałem żeby wykopać dołek na głębokość 10-15 cm i wsypać do niego to podłoże wymieszane z kompostem. Mam jeszcze w posiadaniu worek humusu i nawóz azofoskę, więc też bym wrzucił trochę tego w dołek i całość dobrze wymieszał.
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Kawon ( arbuz ) - część 9
Dopisując ciąg dalszy postu kolega sam sobie odpowiada czym jest krytyczna temperatura dla uprawy kawona w gruncie bo o nim tu mowa.Arbuzy to wyjątkowo ciepłolubne rośliny i nie wystarczy żeby miały jak ostatnio dwadzieścia parę stopni ciepła za dnia.Nocami temperatury zjeżdżają w dół i ziemia się wychładza.Powstaje pytanie,przy jakiej temperaturze podłoża arbuzy rosną prawidłowo,przy jakiej wzrost zostaje zahamowany a przy jakiej rośliny giną? Wymagania arbuza pod tym względem są bardzo wysokie.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Re: Kawon ( arbuz ) - część 9
z tego co pamiętam, to rośliny giną poniżej 8 stopni
- FreGo
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 764
- Od: 28 sty 2018, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady
Re: Kawon ( arbuz ) - część 9
Kolego, dziś w nocy był u mnie 4 stopnie na plus.Faworyt pisze:Dopisując ciąg dalszy postu kolega sam sobie odpowiada Wymagania arbuza pod tym względem są bardzo wysokie.
Ale nie panikuj z tą temperaturą.


Ja nie twierdzę, że w 4 czy 5-ciu stopniach arbuz będzie pięknie rósł. Jednak on jest w stanie przetrwać te chwilowe wahania.Zatem nie dyskwalifikuje to jego wysadzenia.

Generalnie woda jest najbardziej "niebezpiecznym" związkiem chemicznym występującym w tkankach żywych narażonym na zimno. Pozostałe ciecze w roślinach, to już związki posiadające domieszki organiczne powodujące zasolenia i tym samym obniżające temperatury krystalizacji.

I nie bulwersuj się tak Faworyt, nikt Ci tu nie zarzuca tego, że nie wiesz co mówisz.
Ale pisałeś tak, jak byś przynajmniej pisał spod Bieguna Zimna w Polsce.


Witam, jestem Adam.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1149
- Od: 22 lip 2015, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DW
Re: Kawon ( arbuz ) - część 9
kacona Może być 
rolnik90 nie mam zdjęć i przez kilka dni będę miał przymusowy odpoczynek od działki.
Co do temperatur, to mam termometr w tunelu który mierzy temp minimalną i maksymalną wraz z godziną wystąpienia i wczoraj było w tunelu min. 4,6 st., przedwczoraj 5,8 st. Kilka arbuzów przywiędło, ale nie wiem czy to z powodu chłodu czy raczej z tego, że je dwa dni wcześniej rozsadzałem z większych doniczek, gdzie rosły po kilka sztuk. Te które nie były rozsadzane się trzymają.
Tak jak napisał kol. FreGo - co innego temp. do wzrostu arbuza (min. chyba 18 st.) a co innego min. chwilowa do przeżycia. Arbuzy nie tolerują przymrozku, nawet najmniejszego, ale już powyżej zera są w stanie przeżyć, oczywiście wzrost jest zahamowany, a utrzymująca się dłużej taka temp. pewnie i spowoduje śmierć rośliny.

rolnik90 nie mam zdjęć i przez kilka dni będę miał przymusowy odpoczynek od działki.
Co do temperatur, to mam termometr w tunelu który mierzy temp minimalną i maksymalną wraz z godziną wystąpienia i wczoraj było w tunelu min. 4,6 st., przedwczoraj 5,8 st. Kilka arbuzów przywiędło, ale nie wiem czy to z powodu chłodu czy raczej z tego, że je dwa dni wcześniej rozsadzałem z większych doniczek, gdzie rosły po kilka sztuk. Te które nie były rozsadzane się trzymają.
Tak jak napisał kol. FreGo - co innego temp. do wzrostu arbuza (min. chyba 18 st.) a co innego min. chwilowa do przeżycia. Arbuzy nie tolerują przymrozku, nawet najmniejszego, ale już powyżej zera są w stanie przeżyć, oczywiście wzrost jest zahamowany, a utrzymująca się dłużej taka temp. pewnie i spowoduje śmierć rośliny.
Re: Kawon ( arbuz ) - część 9
Ja swoje arbuzy miałem wysadzać po 15 maja ale jak zobaczyłem pogodę byłem w szoku w dzień ponad 20 stopni a w nocy ponad 10
wysadziłem połowe sadzonek dzisiaj bo reszta jeszcze za mała.

Re: Kawon ( arbuz ) - część 9
Często pojawia się temat sadzenia arbuzów na czarnej folii. Jak w takiej sytuacji rozwiązujecie temat nawadniania? Dziurki w folii czy przez otwór gdzie jest sadzonka?
Krzysiek
Re: Kawon ( arbuz ) - część 9
Tutaj chyba nikt jeszcze nie sadził na czarnej folii, więc nikt nie pomoże. Ale jeśli chodzi o podlewanie to tak samo jak w agrowłókninie wyciąć otwór dookoła sadzonki i tamtędy można podlewać.
Re: Kawon ( arbuz ) - część 9
To może ja źle kombinuję? Mam wrażenie, że czytałem o tym sto razy, ale już raz się naciąłem na tym czytaniu. Rzecz w tym, że agrowłókniny mam mało, a folii dużo.
Krzysiek
Re: Kawon ( arbuz ) - część 9
Mam pytanie, otóż w tym roku skusiłem się na uprawę melona i arbuza, konkretnie sa to odmiany armie F1 i Orangello. Czy mogę nawozić je nawozem fosforowo-potasowym? Czy wyjdzie im to na dobre?
Re: Kawon ( arbuz ) - część 9
Ad grimol - nawożenie azotem, potasem i fosforem ma sens gdy znamy zawartość tych składników w glebie - inaczej działamy w ciemno - zrób analizę gleby raz na 5 lat i będziesz wiedział na czym stoisz - a twoje rośliny dostaną tego czego potrzebują - i odwdzięczą Ci się plonami ... szkoda czasu i życia na eksperymenty.
W tym roku skiełkowałem arbuzy i melony 10 kwietnia i to trochę za szybko rozsada jest dosyć wyciągnięta - w przyszłym roku kiełkuję 20 kwietnia nie wcześniej - na dzień dzisiejszy wygląda że do gruntu można je dać w sobotę 12 IV - oczywiście na czarnej agrotkaninie
i po przykryciu białą włókniną- A wy kiedy planujecie z arbuzami i melonami do gruntu w tym sezonie ?
W tym roku skiełkowałem arbuzy i melony 10 kwietnia i to trochę za szybko rozsada jest dosyć wyciągnięta - w przyszłym roku kiełkuję 20 kwietnia nie wcześniej - na dzień dzisiejszy wygląda że do gruntu można je dać w sobotę 12 IV - oczywiście na czarnej agrotkaninie
i po przykryciu białą włókniną- A wy kiedy planujecie z arbuzami i melonami do gruntu w tym sezonie ?
Re: Kawon ( arbuz ) - część 9
Moje arbuzy rosario od wczoraj w gruncie mają się bardzo dobrze.Bingo będe wysadzał w sobotę bo jeszcze za małe
Pozdro

Pozdro

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1037
- Od: 7 kwie 2011, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wierzbica
Re: Kawon ( arbuz ) - część 9
U mnie połowa sadzonek poszła do gruntu, były wysiane 7 kwietnia.
Odmiana jubilee i rosario poszła pod tunel który dziś zrobiłem, reszta arbuzów będzie na czarnej agro pod chmurką rosła.

Odmiana jubilee i rosario poszła pod tunel który dziś zrobiłem, reszta arbuzów będzie na czarnej agro pod chmurką rosła.



Piotr
- FreGo
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 764
- Od: 28 sty 2018, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady
Re: Kawon ( arbuz ) - część 9
Rolnik90, powiem Ci, że Twoja determinacja mi bardzo imponuje. Fajnie budujesz te tunele itp. z prostych dostępnych i tanich materiałów. Jedni się frajerzą i płacą po 200zł za pseudo-tuneliki z chińskich cieniutkich rureczek co byle wiatr je połamie a Ty pokazujesz, że można zrobić prosty i dobry szkielet z tanich rurek instalacyjnych do elektryki, albo z listew i kawałka folii!
I skuteczność Twoich konstrukcji będzie mnie gorsza od tych kupnych.
Oby takich więcej ogrodników było. Bo kupić gotową linią kroplującą, do tego tunel z wetylacją to każdy idiota potrafi.Ale zrobić coś samemu i jeszcze z tego mieć efekty to już jest EXCELLENCE!
Nadal będę z uwagą obserwował co tam jeszcze wymodzisz.

I skuteczność Twoich konstrukcji będzie mnie gorsza od tych kupnych.

Oby takich więcej ogrodników było. Bo kupić gotową linią kroplującą, do tego tunel z wetylacją to każdy idiota potrafi.Ale zrobić coś samemu i jeszcze z tego mieć efekty to już jest EXCELLENCE!
Nadal będę z uwagą obserwował co tam jeszcze wymodzisz.

Witam, jestem Adam.
Re: Kawon ( arbuz ) - część 9
Mi też się ten tunelik podoba. A jak potem ze zbiorami? Demontujesz przed czy wysyłasz dzieci żeby wybierały najlepsze arbuzy.
Ja zrobiłem tunel z namiotu wojskowego. Powierzchnia ok. 24 m kw. a kosztował chyba ze stówkę.
Ja zrobiłem tunel z namiotu wojskowego. Powierzchnia ok. 24 m kw. a kosztował chyba ze stówkę.
Krzysiek