Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
ponawiam pytanie ze zdjęcia powyżej. Czy jeśli na przyjętym zrazie jednooczkowym pojawiły się tylko i wyłącznie 2 kwiaty to je usunąć by wytworzyła się gałązka? Jeśli nie to czy w następnym roku coś z tego wyrośnie?
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Zazwyczaj są jeszcze oczka uśpione i z nich powinien pęd wyrosnąć, usunięcie kwiatów ma w zasadzie na celu wyłącznie odciążenie tego zraza i przeniesienie "wszystkich rezerw" do wzrostu.
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3918
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Moje zimowe szczepienie powiodło się w połowie. Szczepiłem ałyczę na wisience. Teraz pędy mają ok. 20cm wys. Prowadzę czopowo z podwiązaniem. Mam cichą nadzieję na letnią okulizację docelowych odmian śliw.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 898
- Od: 21 sty 2008, o 17:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dębe Wlk.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Czereśnie i wiśnie mają pąki albo liściowe albo kwiatowe (z tych nowy pęd nie wyrośnie). Trochę inaczej może być ze śliwami, brzoskwiniami itp. te mogą mieć tzw. pąki kolateralne: środkowy - liściowy i boczne kwiatowe, w takim układzie jest szansa na pęd przy kwitnącym oczku. Zupełnie inaczej jest z jabłoniami i gruszami, te mają pąki liściowe lub mieszane (kwiatowo-liściowe). Z jednych i drugich pędy wyrastają, im wcześniej wytniesz kwiaty tym szybciej wybije pęd.dedert pisze:Miałem podobną sytuację z czereśnią tylko oczkiem letnim i doradzono mi by usunąć kwiaty i wtedy się miała pojawić gałązka. Coś się pojawiało ale w efekcie oczko uschło. Rozumiem że i tu mam postąpić podobnie? Zraz jest jednooczkowy. Czy jeśli teraz nie wyrośnie gałązka to w następnym roku z takiego patyka puści gałązka?
Pozdrawiam,
J
J
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
ok chociaż teraz znalazłem post Vadera który mówi że on obrywał dopiero po przekwitnięciu kwiatów, nie wiem co to miało by dać:
Witam
Ja okulizowałem jabłoń oczkiem, a raczej pąkiem kwiatowym z dwuletniego krótkopędu. Nie miałem wyjścia, drzewo umierało i nie było żadnych wyrośniętych ,świeżych przyrostów. Oczko się przyjęło , rozwinąło się, pojawiły się kwiaty. Po przekwitnięciu delikatnie , małymi nożyczkami wyciąłem zawiązki i po pewnym czasie z boku krótkopędu rozwinęły się liście i wyrósł ładny pęd, który po paru latach utworzył koronę nowej odmiany.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Może to, że na oczku coś rosło i pobierało soki. Dzięki temu oczko żyło i mogło wydać pęd.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Czyli zaczekać do przekwitnięcia?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3681
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Podsumowanie wiosennych szczepień to 3 które wyglądają, że mogły złapać na 11 łącznie. Nie liczę tych które robiłem w lutym w domu. Słaby wynik, jakieś 25%. No cóż za wcześnie, ponieważ podkładki były jeszcze uśpione i późno callusowały, zrazy były niestety już pobudzone i obecnie w miejscu cięcia były już czarne z barkiem jakichkolwiek oznak zrastania jedynie to kora która zaczęła się marszczyć i ciemnieć, dlatego muszę znaleźć lepsze rozwiązanie na przechowywanie ich niż lodówka, bo jak pisałem wcześniej budzą się.
Złapała Alfa w koronie starej gruszy, prawdopodobnie Lubaszka i M26 w koronie dorosłej jabłoni.
Całkiem inaczej ma się letnia okulizacja z roku wcześniej większość oczek ruszyła.
KaLo ładnie.
Nawiasem ma ktoś Berę Hardego?
Złapała Alfa w koronie starej gruszy, prawdopodobnie Lubaszka i M26 w koronie dorosłej jabłoni.
Całkiem inaczej ma się letnia okulizacja z roku wcześniej większość oczek ruszyła.
KaLo ładnie.
Nawiasem ma ktoś Berę Hardego?
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 2 lut 2014, o 01:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Mnie zraz Konferencji zaszczepiony na czubku Sobieskiego już zdążył zdrażnić swoim "nierośnięciem"
, ale oto od wczoraj wziął się ostro do roboty i wypuścił dwa pędy
>Gratulacje dla wszystkich "owocowych tatusiów" a tym, co się nie udało życzę cierpliwości przy nowych próbach...


-
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 2 lut 2014, o 01:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Kurakao, szczepienie udane jak najbardziej... 

-
- 200p
- Posty: 287
- Od: 13 maja 2015, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Kiedy powinienem s ściągnąć folię z miejsca szczepienia?
Za miesiąc będzie dobrze?
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 2 lut 2014, o 01:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Z tym się nie śpiesz
. Jak zobaczysz, że gałązka wokół szczepienia jest delikatnie grubsza to odwijaj. Nie wiem jak jest ze śliwami, ale jabłonie to gdzieś czerwiec - lipiec. A przynajmniej ja tak robiłem... 

