Werbena patagońska ( Verbena bonariensis )

[Anitaaa]

U mnie werbena masowo się rozsiewa.
Jeśli jest zbyt gęsta kwiaty drobniejsze.
https://lh3.googleusercontent.com/TvQoi ... 68-h844-no

Za wielkie zdjęcie(regulamin), zamieniłam na link. Iwona

[mat23]

selli7 Masz rację u mnie gleba raczej ciężka i zwięzła i dlatego siewek brak.

[nalini]

Werbena patagońska to moja ogrodowa porażka, zwykle udaje mi się wysiać i doprowadzić do kwitnienia wszystko co kupię, a z patagońską próbuję już 3 raz i nie wychodzi. Wzejdzie, ale długo stoi w miejscu na poziomie 15-20 cm i nic nie zapowiada wzrostu czy kwitnienia. Próbowałam siać do gruntu i do doniczek. Nie poddaję się i w nowym sezonie spróbuję znowu.

[Agneska]

U mnie się wysiewa obficie ale po jakimś czasie siewki dziczały. Muszę co dwa-trzy lata wysiewać nasiona od producenta.

[corazonbianco]

Nalini, może wysiewasz zbyt późno?

[nalini]

W pojemnikach/paletkach siałam koło marca w chłodnym pomieszczeniu, w gruncie siałam koło połowy kwietnia. Teraz spróbuję razem z pomidorami w ciepłym pomieszczeniu.

[selli7]

Dziś zauważyłam, że werbena ścięta do połowy, nie okryta przy braku śniegu i -10 st.C tej zimy u podstawy ma żywe i zielone odrosty.Czyżby nie zmarzła?Kwiatostany rozdrobniłam i wysiałam obok przysypując cienką warstewką kompostu.Liczę na lepsze wschody niż w zeszłym sezonie gdy nasiona rozdmucha wiatr.

[Sonkas]

Z moją też tak było, ale teraz ma suche pędy, na razie je zostawię, ale marnie to widzę.

[corazonbianco]

Selli, u mnie na wiosnę werbena też wypuszcza od dołu zielone pędy, ale te z czasem zawsze obumierają. Nie wiem, dlaczego tak się dzieje. Przypuszczam, że części nadziemne tuż przy ziemi przeżywają jakoś zimę, ale korzeń już nie i młode pędy, które próbują odżyć, nie mają skąd czerpać substancji odżywczych. Ewentualnie możliwe, że zabija je niska temperatura panująca o tej porze roku. Normalnie przecież młode siewki pojawiają się w maju, gdy jest już znacznie cieplej. Spróbuj przykryć czymś te młode pędy ii zobaczymy, czy coś z nich będzie.

[selli7]

Niestety, ale teraz już nie widać u niej niczego żywego.Myślę, że nic straconego, bo w zeszłym roku kupiłam na początku lipca na targach dużą sadzonkę, pani mówiła, że duża, rozkrzewiona, bo przezimowana.Jednak później gdy zakwitła praktycznie niczym nie różniła się od kępy moich, jednorocznych, nawet kwiatostany były mniej ciekawe, jakby bledsze.

[Tulap]

Wysiewacie już werbeny? Ja dopiero teraz się za to zabieram, bo okno wschodnio-południowe a i słońca nie było. Nasionka się do ziemi tylko dociska?

[corazonbianco]

Czy nasiona były poddane stratyfikacji? Bo jeśli nie, to będzie bardzo słabiutko kiełkowała.

[Tulap]

Mam pierwszy raz,kupne,więc raczej przemrożone.

[kluska]

Mam pytanie: jaki rozstaw werbeny zachowujecie na rabacie mieszanej? np. z cyniami i tytoniem i lwią paszczą. I podpowiedzcie mi jeszcze co mogłabym tam jeszcze dosadzić i w jakiej konstelacji, bo mam dużo wolnego miejsca między daliami. Dzięki za każdą poradę!

[kluska]

Mam pytanie: jaki rozstaw werbeny zachowujecie na rabacie mieszanej? np. z cyniami i tytoniem i lwią paszczą. I podpowiedzcie mi jeszcze co mogłabym tam jeszcze dosadzić i w jakiej konstelacji, bo mam dużo wolnego miejsca między daliami. Dzięki za każdą poradę!