Familokowego ciąg dalszy

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Ciekawy przepis z ta gorczycą Jadziu, chyba dzisiaj zaleją ją (o ile mam jeszcze? hm...) U mnie niestety mszyca szaleje, znalazłam ją na wielu różach, tak samo bruzdownica chyba się pojawiła :evil: :evil: Do tego kilka róż ma bardzo blade listeczki, a jeść dostały... może chloroza? Trzeba będzie chyba jakimś żelazem podlać... :roll:
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
mimoza55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1353
Od: 2 wrz 2014, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKOWSKIE

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu, gorczyce już zalałam i muszę wypróbować na razie pryskam preparatem z czosnku, bo zielone bestyjki już na niektórych różach
się pojawiły i jeszcze jak by tego było mało to na 2 różach niektóre listki zwijają się w trąbkę to te róże opryskałam chemią.
Cudowną masz wiosnę w ogrodzie. ;:168
Awatar użytkownika
Bazyla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1193
Od: 15 lut 2017, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu czytając Twój wpis, to choćby czytać jakiś kryminał ze szkodnikami w roli przestępców i detektywem Jadzinką w roli głównej. No wielki ;:180 za wiedzę, którą się z nami tak chętnie dzielisz ;:196

Życzę 100% wykrywalności ogrodowych przestępców :lol: nie miej dla nich litości i wymierzaj surowe kary :twisted:

Pozdrawiam serdecznie, udanej majówki ;:168
Życie jest zbyt krótkie, żeby się na nie obrażać
Beata
Bazylowo
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Burza z wyładowaniem i gradem X 2 ,ale podlany mam ogródek dokładnie .Trochę wody też zebrałam niestety nie mam podłączonego żadnego zbiornika na deszczówkę to tylko 2 pojemniki wlałam do beczki a raczej miskę i wielką donicę.Jednak dobre i to po burzy wcale się nie ochłodziło, więc zaraz mogą szaleć grzyby ;:222 Potem fajnie się wypogodziło i nawet świeciło ;:3 Niestety Kwieciak zaliczył i trzeci pąk na Jacquelinie :evil: Biedna w ubiegłym roku była przez niego atakowana w tym również a przecież z tego powodu nie będę jej przesadzać. Pomidorowe maleństwa wbite w ziemie, ale niech tam trochę je podparłam i podniosłam ziemię . Nie ma to jak naturalne podlewanie oczywiście nie z gradem, a był wielkości grochu

efekt działania Kwieciaka malinowca

Obrazek

a efekt działania Zwiota i Bruzdownicy pędówki na Theresie Bugnet

Obrazek

To chyba zaraz po ataku Kwieciaka pąki okropnie sie kleiły jakby były polane miodem ;:222

Obrazek

BEATKO, ;:196 bo w ogródku rozwijają sie kryminały przyroda je sama pisze :wink: Nie zawsze uda mi się w porę powstrzymać tych oprawców moich róż,, jednak staram się mieć rękę na pulsie w miarę możliwości. Poskrzypki również dzisiaj sobie dokazywały ,bo po burzy znów je tam spotkałam .Niestety to była ich ostatnia podróż ;:222 Ciekawe, rano opryskałam modrzewia tą mixturką bo miał pełno mszyc a wyglądało to jakby ktoś na nim wysypał styropianowe kulki.Miałam to samo w ubiegłym roku jednak nie pamiętam czym wtedy go pryskałam, ale zadziałało Coca-cola 1:1 też działa na mszyce, a do tego mydło potasowe lub płyn do naczyń.Parę lat temu opryskałam samą coca colą i spaliłam całą porzeczkę czarną włącznie z mszycami :;230

Obrazek

Obrazek

WANDZIU takie zwinięte listki od Nimułki po prostu zrywam szkoda chemii stosować, bo przecież Nimułka nie robi szkód tylko zwija liście w których składa jaja to po co chemia

Obrazek

Obrazek

BASIU na pocieszenie powiem Ci ,że i u mnie króluje Bruzdownica jednak dopiero na jednej róży ją zauważyłam czyli na Theresie Bugnet .Te blade listki to może soki nie dochodzą ja je zrywam i dokładnie oglądam pęd czy nie ma jakichś uszkodzeń czy plamek .U mnie do ścięcia Phyllis Bide zamiast zielonych wypuszcza różowe listki ;:oj .Może to będzie znów efekt jakiejś narośli na pniu czy korzeniach jak miałam z poprzednia różą rosnącą po drugiej stronie pergolki .Może będę ją musiała całkiem wykopać

Obrazek

Obrazek

KAROLCIA Ty znasz swoje drzewka, a ja swoje maleństwa, każdy lubi to co lubi, a muszę wiedzieć co mam. ,żeby nie kupić znów czegoś takiego samego Tobie też życzę udanej majówki

Obrazek

Obrazek

ANIU na ostatniej fotce to Lewisja Jeśli nie masz Doktorka to trzeba go sobie sprawić jak najbardziej bo to cudna róża i niedosyć ,ze wcześnie zakwita to i cudnie pachnie i nie choruje

Obrazek

Obrazek

ANDRZEJU wszyscy mamy nadgodziny nie wyobrażam sobie siedzenia w domu w taką pogodę .Ostatnio nawet sobie poleżakowałam w słoneczku, chociaż nigdy tego nie robiłam czyli starzeję się :;230 Radyjko sobie gra a ja odpoczywam delektując się słoneczkiem

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu, a czy nawozisz czymś Lewizje?
I nie mogę znaleźć tego postu o gorczycy :oops:
Oooo, burza przeszła w Twojej okolicy, dobre z tegoi, że ogródek podlany. ;:108
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

BEATKO nie tylko jedna, a wręcz dwie potężne burze.Amelka bardzo się bała grzmotów .Teraz znów grzmi i w oddali się błyska .Może po raz trzeci nie przyjdzie do nas .Calutka paczkę gorczycy wsypałam do 1,5l butelki i zalałam wodą. Miało to stać 3 dni i potem można juz było zrobić oprysk p/ przędziorkom, jednak nie miałam co pryskać, wiec stało to sobie aż zrobiła sie z tego gnojówka :;230 Taką gnojówka opryskałam mszyce na modrzewiu ,bo każdego roku mi go atakują .Wygląda to jakby był obsypany kuleczkami styropianu.Jeśli to nie pomoże to zrobię oprysk Astvitem coś musi zadziałać

Obrazek ;:167 ;:167
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Tolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1715
Od: 1 mar 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu ja na mszyce robię wodę szczypiorkową i do tego płyn do naczyń i tym pryskam ;:333
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu, na razie podlewam te blade preparatem na chlorozę, ale zrobię też karmienie dolistkowe. W sumie ze 4 może 5 róż jest takich dziwnych... jedna ma od góry do doły bladziochy i ona tak co roku ma. A w tym roku dodatkowo kilka jeszcze tak się zachowuje :( Elfe też ma blade listki, te od góry szczególnie....
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

TADAMMMMMMM Sezon różany rozpoczęty ;:167 zapach Maigolda powala ;:167

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

BASIU dzisiaj ścięłam te pędy Phyllis Bide jeśli odbije znów takimi samymi lichotkami to ja wykopię Wczoraj opryskałam ja Astvitem, dodałam obornika i podlałam i nic nie skutkuje.Jednak zapomniałam o Asahi ;:124 spróbuję opryskać nim Maritim .
TOLINKO dzięki spróbuje i tym tylko ,że te mszyce ochojnikowe na Modrzewiu są całkiem inne. Tak to wygląda http://www.moj-ogrodnik.pl/prace/Ochojn ... 113-a/str0 One chyba są już odporne na Promanal a pryskałam jak jak pękały pąki .Chyba jutro będzie chemia w ruchu

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Bazyla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1193
Od: 15 lut 2017, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu gratuluję rozpoczęcia sezonu różanego ;:138 Ale te kolce ;:202 budzą respekt ;:108

U mnie na działce na Goldsternie też dzisiaj zauważyłam jakby zaschnięte i sczerniałe zalążki pąków, a w jednym taką maciupką gąsieniczkę która go wpierniczała :evil: Może Wiesz Kochana co to może być i jak z tym walczyć?

Mam też zatrzęsienie mrówek ;:223 już zaatakowały mi (czyli pozakładały hodowle mszyc) niektóre powojniki. Obsypałam preparatem na mrówy, a mszyce usunęłam mechanicznie, ale to tylko chwilowe zwycięstwo ;:219
Utłukłam też kilka poskrzypków/ek ;:131 , a jedne bezczelne to się nawet gziły na mojej lilijce - więc im udowodniłam, że seks w publicznym miejscu może się źle skończyć :twisted: ;:306

A do tego jeszcze opuchlaki, które głównie obżerają mi trzmielinę, ale też i zaczęły podgryzać mi purpurowego klonika :evil:

Takie to moje obecne utrapienia

Życzę wygranej walki z intruzami i przesyłam ;:196
Życie jest zbyt krótkie, żeby się na nie obrażać
Beata
Bazylowo
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Taka różana piękność na początku maja robi ogromne wrażenie ;:oj Ale nie tylko na niej widać pąki. Zaraz i maki będą kwitły ;:138 Ale coś za coś.... ;:108 Masz już bujna roślinność, to i szkodniki do niej się zlatują. U mnie ich jeszcze nie widać, ale to tylko póki co. Przyjemnego łikendowania ;:196
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2726
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Zajefajne te Twoje powojniki ;:333
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu moje gratulacje, pierwszy kwiat różany ;:138 ;:138 ;:138 ;:138 Moje :? jeszcze śpią
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

IWONKO u mnie każdy dzień jest weekendowy :wink: bo nie muszę isć do pracy tylko oddaje sie ulubionemu zajeciu czyli ogródkowi .Dzisiaj polowałam na Kwieciaki a oto efekt .Najpierw musiałam go wywalić na łopatki :wink: ,żeby minie zwiał, a potem pilnowałam ,żeby poniósł zasłużona karę za te obgryzione pąki .Ten akuratnie przymierzał się do Abrahama Darby bezczelny ;:222 Parę razy obchodziłam krzewy na których lubi żerować

Obrazek

Obrazek

BEATKO Maigold to Spinossisima a one słyną z bogatych kolców i wyobrażasz sobie jak taki kolec wbije ci się w głowę gdy pod nim przechodzę :;230 Jednak to cudny potworek, a kochają go bardzo Ogrodnice niszczylistki ,które chyba lada chwila też sie zlecą jak się zwiedzą ,że on już kwitnie. Obym najpierw nacieszyła sie jego kwiatami .Beatko gąsieniczki mogą być Zwójki różóweczki gdy widzę ,że liść jest trochę zwinięty a w nim gąsieniczka to go zrywam, a jak łazi po liściach to strzepuję .One nie wejdą na krzew zbyt szybko .Dzisiaj zauważyłam wielka jasno zieloną gąsienicę wysoko na różanym pąku, jednak zostawiłam ja tam ,bo za chwilkę z pewnością przekształci się w motyla.O mrówkach to już wole nie pisać bo mam je wszędzie i to w dużych ilościach .Można całe gniazdo zebrać na łopatkę tylko ważne ,żeby w nim była królowa wtedy wszystkie mrówy same za nią pójdą .Jednak jak ja rozpoznać chociaż ma specjalne oznaczenie.Można je też wrzucić do kompostownika to darmowe robotnice w przerabianiu kompostu :D Za poskrzypkami wczoraj błądziłam mętnym wzrokiem :wink: dobrze ,że odbijają się kolorem od liści lilii też katrupiłam własnoręcznie :wink: Na takie ekstrawagancje też bym im nie pozwoliła :;230 Dzisiaj za to na czarnej porzeczce zauważyłam multum biedronek właśnie w niedwuznacznej sytuacji .Cóż pozwoliłam im na to :;230 a jedna z nich już sie zawinęła w porzeczkowy liść,żeby ulokować na nim swoje jajeczka .Dzisiaj i wczoraj miałam dzień poświęcony obserwacji fauny na florze :D
FLORIANIE
dziękuję dla mnie Pamelka to super powojnik ;:167
DAYSY za niedługo rozwiną się następne kwiaty Maigolda, bo sporo ich jest już w otwartym pąku . potem pójdzie w jej ślady Doktorek Jamain

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu, dziękuję za zdjęcie kwieciaka! Już wiem jak ta bestia wygląda!!! :twisted: Powiedz mi jeszcze odnośnie tej wonnicy piżmówki, ona wrogiem?
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”