Marysiu, wykosiliśmy wreszcie trochę trawy, ale tylko kawałek pod obozowiskiem, trochę ponad 15x15m i ścieżkę do dolnego jagodnika, reszta niech zarasta, taki eksperyment.
Ullak, przywiozłam glinę, liści nie mam, drzewka ciągle małe i co chwilę któreś odpada. Przepikowałam bazylię cynamonową od Darii.
Iza, to rzeczywiście ten rdest, posadziłam go na balkonie bo jeszcze nie zwolniło się miejsca na działce. Myślisz, że może przemarznąć?
Glina kontra torf:
Pielenie za pomocą szpadla, ściółkowanie trawą:
Tutaj posadziłam gladiole i zabezpieczyłam badylami
