Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 4

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 4

Post »

Marysiu z K68 różowo nie było i już nie będzie. ;:222 Wzeszło może 20% i jutro te przepikuję a nasiona były z 2017 roku.Dosiałem oczywiście drugą partię z 2015 bo takie mi tylko zostały i właśnie wychodzą z ziemi.Z tymi już widzę będzie dobrze. ;:333
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 4

Post »

U mnie wszystkie krzyżówki, które wsiałam wzeszły i zdrowo rosną, (nie wzeszło mi parę ustalonych, nasiona były w miarę świeże ale Puzata Chata w ilości 1 nasionko rośnie super :uszy ).
K/41 rosną wszystkie 5 wsianych nasion wiec będzie można poszukać tej ciemnej sakiewki, oby się udało.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 4

Post »

Liczę na Ciebie Beatka w tym temacie selekcji K41 w kierunku sakiewki.Jak to zrobisz(a zrobisz jak się uprzesz) to Twoja już w tym głowa. :D Z Puzatą jesteśmy na podobnym levelu,też mam jedną jedyną sadzoneczkę. ;:173
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 4

Post »

Jako pierwsze jutro do tunelu wysadzę kozulątka K122.


Obrazek
Obrazek



Obrazek
Obrazek
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
kaes
50p
50p
Posty: 97
Od: 14 sty 2017, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 4

Post »

Witam, chętnie kupię lub zamienię się za nasionka Kozuli. Posiadam sporo nasion oryginalnych F1 i coś mógłbym wybrać na zamianę ;) Właśnie wysiewam pomidory na jesienny zbór i bym ze 30 sztuk mógł dosadzić. Jak ktoś ma jeszcze jakiś zapas i chce sprzedać lub się wymienić to proszę o kontakt. Oczywiście bym zebrał nasionka i na przyszły rok byłyby na wymianę ;)
Regulamin
noka
200p
200p
Posty: 310
Od: 2 lis 2011, o 20:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 4

Post »

Ja wysadziłem wczoraj K/36, K/37, K/68 ,K/122 i K/149 po 2-3 sztuki..ale do gruntu.
Sadzonki nie są takie ładne jak Witka ale też mam nadzieje na dobre zbiory.
Obrazek
pozdrawiam
Kazik
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 4

Post »

Dawno mnie tu nie było,ale czas się kurczy i będzie go jeszcze mniej bo zaczyna się drugi etap - pielęgnacja.
Kazik a cóż Ty chcesz od swoich pomidorków,nie są za duże ;:333 i wysadzisz je jak przyjdzie na to dobra pora. ;:108 Jak ładne sadzonki to na pewno oko cieszą,ale wcale to nie musi świadczyć że później wydadzą dobry plon smacznych owoców.Tak na przykład jest z odmianą K68.Od siewek są wątłe,po pikowaniu wyglądają jak obraz nędzy i rozpaczy,szczególnie jak są w doniczkach przetrzymane i ich wyciągnie w górę.Ale jak się już po wysadzeniu dobrze ukorzenią i zaczną pobierać z ziemi to co im potrzeba zmieniają wygląd z brzydkiego kaczątka w...A co najważniejsze plon jest później ;:215
Moje K68 są jeszcze małe gdyż dosiewałem.Pierwsze kiepsko wzeszły.Myślę że za tydzień je wysadzę co by nie zbrzydły. ;:306


Obrazek

Obrazek

Megagrona za to już po niedzieli wysadzę.Mam jeszcze sześć sadzonek później sianych,ale one jeszcze poczekają.

Obrazek
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 4

Post »

Ja też dawno tu nie pisałam, a trochę kozulek wysiałam w tym sezonie.
Witku, Megagrona mam od Ciebie, tzn pośrednio, ale to Twoje nasienie, zobaczymy, jak się sprawdzi, dotychczas moje K/14 to były masywne krzaki, daleko im było do Kozulkowych z tymi pięknymi gronami, taki mi się marzy, po raz pierwszy wsadziłam też do tunelu, dotychczas były w donicy albo w gruncie.
Z koktailowych mam jeszcze Winogronka i K/15.
Swoje wysiewane corocznie K/37 porównam z K/37 F10, nasionka dostałam z tegorocznej akcji.
Marysiu maraga, z Twojego nasienia mam K/45 F6 i K/47 F5, czy możesz napisać, co mogę spodziewać się po tych krzyżówkach?
Sporo było rabanu o K/68, ja nie miałam z kiełkowaniem żadnego problemu, nasionka z akcji, dokładnie K/68 F5 nasionka od Badzia, Wandziu jakie one były u Ciebie???
Wysadzę też sadzonki K/75, super pomidorek, jego smak poznałam latem, muszę tylko zapytać Właścicielkę o efkę. :D
Do gruntu pójdą( wszystkie kozulki sadzę w gruncie) K/129 F6, nasionka moje, kontynuuję tą krzyżówkę.
Z akcji dostałam nasionka K/137 F8, Darczyńca yummyyumy, niewiele o niej wiem, więc jeżeli można....
Wysadzę sporo sadzonek "Czekisty", u mnie on się w ubiegłym roku rozszczepił, nasionka zbierałam z owocu najbardziej przypominającego czapkę czekisty ciekawe, czym mnie zaskoczy w tym sezonie.
Swoją drogą, zdecydowaną większość kozulkowych nasion mam z akcji, tegorocznej ( dzięki Kasiu vimen ;:180 ) i z ubiegłych lat, ciekawe, jak będzie wyglądała wymiana kozulkami, skoro coraz mniej jest chętnych na "fuchę" Świstaka, może w przyszłym sezonie to już trzeba będzie z łapanki brać? ;:131

Pozdrawiam Irena
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 4

Post »

Co i jak co jakiś czas wtrącę jak prowadzę Megagrona w tunelu Irenka. Skoro zdecydowałaś się go tam umieścić łatwiej będzie coś mi powiedzieć w temacie.Skoro go już wysadziłaś to myślę że jest zaraz jako pierwszy od wejścia bo to dla niego istotne. ;:108
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 4

Post »

Witku, chętnie skorzystam z Twoich rad, jak już odżałowałam mu miejsca w tunelu, to musowo muszę zadbać o niego, miejsce ma przy wejściu, czytałam Twoje wcześniejsze wpisy.

Pozdrawiam Irena
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 4

Post »

Irenko!

Sprawdzę jutro co mam napisane na temat tych krzyżówek w zeszycie.
Postaram się napisać co i jak.

Odnośnie przyszłorocznej akcji wymiany nasion zgadzam się z Tobą zupełnie,
Jest to bardzo czasochłonna robota dla osoby ją prowadzącej.
Chętnych na nasionka sporo, a symbolicznego chociażby podziękowania brak.
Awatar użytkownika
badzia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1988
Od: 1 lip 2011, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 4

Post »

Irenko, K/68 miał owalne pomarańczowe owoce. Krzak ok. 170 cm,zdrowy. Prowadzony na 1 pęd. Nie pamiętam ile miał gron, ile w gronie. Wiązał chyba nieżle, bo mam zapisane, że dość plenny. Ze smakiem też raczej dobrze, bo zostawiłam sobie nasionka.
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 4

Post »

Marysiu

Z wdzięcznością tak bywa, kończy się, jak już nasionka w kieszeni i do następnej akcji :wink: . :)

Z ciekawością będę czekała, wysiałam po kilka krzaków z tych odmian w ciemno, sugerując się podpisem na dilerce, trochę poszperałam w starych kozulkowych wątkach, rodziców znam, ale nie wiem, jakie dzieci Ci z tego urosły??


Widzę, że Wandzia też odpisała, dzięki :D

Cieszę się, że żółty, jakoś wyjątkowo mało w tym roku ich wysiałam, smaki porównamy, jak dojrzeją, ja też sugeruję się argumentem, że musi być dobry, skoro zbierałam nasionka, z niesmacznych nie zbieram. :;230

Pozdrawiam Irena
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 4

Post »

Najwcześniej sadzone krzyżówki są już na tyle duże że można zacząć je powoli charakteryzować.

K142 F6

Wersja malinowa.Odmiana mająca stałe miejsce u mnie już kilka lat,plenna,wiążąca cztery grona przeciętnie po 7-9 owoców.Rośliny mocne-wegetatywne o dobrze rozbudowanym systemie korzeniowym.

Obrazek

Pierwsze owoce zaczynają się wiązać.

Obrazek

Drugie grona mają w granicach 12 pąków kwiatowych.W tym roku przeprowadzę redukcję na kilku roślinach na każdym gronie do powiedzmy 5-6 owoców.Cel jaki zamierzam osiągnąć to powiedzmy dwa zawiązane grona więcej.Odmiana ta jest wyjątkowo żarłoczna.

Obrazek
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 4

Post »

K68 w tym roku siałem na trzy terminy sadzenia.Ostatnia partia siewek po niedzieli będzie pikowana.Najwcześniejsze to już solidne krzaczki i nie wyglądają jak obraz nędzy i rozpaczy jak po inne lata gdyż rośliny sadzone były nie wybiegnięte.


Obrazek

Pierwsze grona w fazie kwitnięcia i zawiązywania owoców.


Obrazek

Obrazek

Rośliny prezentują się solidnie.Ani na przekarmione,ani tym bardziej na głodne nie wyglądają,czyli na razie jest wszystko jak należy.Baza to jesienny obornik do którego jak widać po wierzchołku właśnie się dobierają.Nawożenie pogłówne rozpocznę dopiero za czas jakiś po obserwacji roślin.

Obrazek
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”