Wiolu mi się taki fioletowo- biały duecik najbardziej podoba

Ale mam różne kolory w różnych miejscach i nawet te słoneczne mnie wiosną cieszą.
Martunia, pewnie sama wiesz, jak to trzylatka pomaga

Pomaga, tak...kwiatki wyrywa, podlewa po kwiatkach i liściach, ostatnio pomogła mi siać, ale połowa nasion padła na beton, co potem cichcem zmiotłam na rabatę, jakiś z tego może miks kwiatkowy wyjdzie

Połowę wykopałam rok temu, w tym roku druga połowę

Wszystkich nie dam rady

U mnie też wczoraj wiało jak nie wiem, ale co się dziwić, po sąsiedzku mamy podobną aurę
Mirko puszy się, nie? ;) Kwitnie sobie lilak, chyba jakiś wczesny jest, nie wiem jaki to, może ktoś rozpozna i kiedyś mi napisze. Kwiatki ma takie perłowo- niebieskie, pełne, ogromne i sztywne kwiatostany. Ładny jest, ale chętnie dosadziłabym jakiś fioletowo-bordowy
Iwonko dziękuję

Na razie ciężko kurom przestawić się na system patriarchalny

Ale chyba jakoś się dogadają. Nie jest źle, krew się nie leje, ale na te ich ustalanie porządku wolę za wiele nie patrzeć, czekam aż się uspokoi. Wieczorem na grzędzie przynajmniej pełna zgoda

A ja dzwonka nie mam, ani żadnej trawki, wszystko mi padło, może coś skiełkuje? Pod dzwonkami pełno wszystkiego, ale na razie nie poznaję, która siewka może być jego.
Moniś tam na tej rabacie z szafirkami w warzywniku są jeszcze liliowce i wysiane różne czarnuszki, niebieskie i orientalne, nawet ładnie wyszły

Ale po przekwitnięciu tulipanów nim ich nie wykopię to nie jest najpiękniej, bo jednak głównie to ona tam rządzą

Na tej rabacie z fioletowymi jest lepiej, jeżówki tam mam i łubin, liliowce fioletowe, orliki, anemony, trawy, lawendy- ładnie będzie.