 
  W tym sezonie stałem się posiadaczem magnolii wirginijskiej w odmianie Ice Crystal. Jest to magnolia częściowo zimozielona - w łagodne zimy zachowuje nieco skórzaste liście, podczas większych mrozów gubi liście. Jest to drzewko do kilku metrów wysokości, ma białe, pachnące cytrynowo kwiaty, które podobno pojawiają się stopniowo na dorosłych okazach u tej odmiany od czerwca aż do września
 Posiada mrozoodporność do strefy 5 (-27*C) ale z początku warto jej zabezpieczać korzenie przed przemarznięciem. Lubi miejsca zaciszne, żyzne i raczej wilgotne gleby (zwana w ojczyźnie za oceanem magnolią bagienną) Posadziłem więc wiosną drzewko ok. 1,5 m wysokości u siebie i będę obserwował z lubością - w tym sezonie już miało w czerwcu pierwszy kwiatek, czym mnie miło zaskoczyło. Oto obrazki z początku lata (obecnie magnolia już trochę podrosła):
 Posiada mrozoodporność do strefy 5 (-27*C) ale z początku warto jej zabezpieczać korzenie przed przemarznięciem. Lubi miejsca zaciszne, żyzne i raczej wilgotne gleby (zwana w ojczyźnie za oceanem magnolią bagienną) Posadziłem więc wiosną drzewko ok. 1,5 m wysokości u siebie i będę obserwował z lubością - w tym sezonie już miało w czerwcu pierwszy kwiatek, czym mnie miło zaskoczyło. Oto obrazki z początku lata (obecnie magnolia już trochę podrosła): 
















 . Traktuję ją jako miniaturową
 . Traktuję ją jako miniaturową 
 
 
		
