Filodendron - problemy z liśćmi

[kaskash]

Norbert,
a jak prowadzisz swoje hastatum? Pytam się, bo nigdy nie widziałam dużej rośliny i nie wiem czy memu mam uciąć czubek, żeby bardziej rozkrzewił się, czy może jest to duży filodendron i można go prowadzić jednym pędem (podobnie jak monsterę)?
Halina

[norbert76]

Mam prowadzony przy paliku kokosowym.
Na rozkrzewianie raczej nie ma szans, po odcięciu odbija jednym pędem tuż nad ostatnim górnym liściem.

[kaskash]

Dzięki, za odpowiedź, właśnie takiej obawiałam się. Mój na razie nie duży, rozmiarowo podobny do hastatum Emilii i zastanawiam się czy mam go ciąć. Jak go tak nisko utnę i odbije mi jednym pędem to miejsce cięcia chyba będzie mniej widoczne, niż gdybym cięła wyżej, ucięty mogę dosadzić do macierzystej i w ten sposób sobie zagęszczę w doniczce.
A czy w doniczce przy paliku masz kilka sadzonek?

[norbert76]

Mam kilka filodendronów różnych odmian.

[agapa7]

Witam

https://www.fotosik.pl/zdjecie/3bfa2c1c8d723945

https://www.fotosik.pl/zdjecie/3bfa2c1c8d723945

Od jakiegoś czasu coś niedobrego dzieje się z moim kwiatkiem. Mimo regularnego podlewania /raz w tygodniu/ żółkną i opadają mu liście i łodyga wygląda trochę jak przesuszona, co napawa mnie niepokojem. Jednocześnie puszcza nowe gałązki i listki. Wydaje mi się, iż albo popełniłam jakiś błąd w pielęgnacji, albo dopadła go jakaś choroba. Czy mogła bym liczyć na jakąś podpowiedź?

[norbert76]

Ale jak dajesz zdjęcia do identyfikacji problemu to postaraj się, żeby były one czytelne...

[agapa7]

https://www.fotosik.pl/zdjecie/2ae6516400e728de

https://www.fotosik.pl/zdjecie/f7c575eff65d1f90

[norbert76]

Których liści do dotyczy, najstarszych? Jeśli tak to normalne zjawisko starzenia się rośliny. W innym przypadku może być przelanie, na co filodendrony są wrażliwe.

[agapa7]

Dotyczy to starych liści, ponieważ puszcza mi też równocześnie nowe. Przelany raczej nie jest - podlewam go raz w tygodniu.


https://www.fotosik.pl/zdjecie/5c57fdf1ecabbb8b

https://www.fotosik.pl/zdjecie/04f1799bf1eddfac

[norbert76]

Czyli opcja nr 1, ale jeszcze jedno, filodendrony potrzebują światła, nie mogą rosnąć w ciemnym kącie z dala od okna.

[Emilia]

Norbert, mam prośbę o radę w sprawie filodendrona, którego zdjęcie umieściłam jako drugie na poprzedniej stronie w swoim poście. Zastanawiam się czy pooddzielać odnóżki, które porosły na grubych pędach i czy trzymać je w wodzie, czy od razu w glebie.

[norbert76]

Możesz je poodzielać i ukorzenić w wodzie albo do ukorzeniacza i do ziemi.

[Emilia]

Dziękuję!

[marzkaka]

Dzień dobry, przeszukałam na szybko forum, ale niestety nie trafiłam na odpowiedź, a z obawy przed stratą roślinki proszę o szybką diagnozę przyczyny zabijającej mi roślinkę.

Dostałam tydzień temu filodendrona pnącego w mokrej ziemi, oczywiście od razu go przesadziłam do świeżego kupnego podłoża. Filodendron żółknie niemiarowo i gubi liście, mimo, że 3 główne pędy rosną i rozwijają szybko nowe liście. Opadające losowo listki mają specyficznie przeschnięte ogonki od strony blaszki liściowej. Na niektórych liściach widać również brązowe przeschnięte plamki. Czy ktoś mógłby mi poradzić co to za bakcyl czy grzyb dorwał się do pnącza?

[norbert76]

Słabo szukałaś , korzystając z wyszukiwarki znalazłabyś bardzo szybko ten wątek, do którego przeniosłem Twój post.
Filodendron jest przelany i dostał choroby grzybowej. Trzeba wpierw sprawdzić korzenie, ich stan będzie oznaką czy wystarczy tylko przesadzić do nowej przepuszczalnej mieszanki ziemi i agroperlitu czy po prostu lepiej będzie go pociąć na kawałki i na nowo ukorzenić. Proponuję też poczytać ten wątek.
Na ostatnim zdjęciu są uszkodzenia mechaniczne.