Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12768
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia
Może będziesz latami czekał... Ja mam dwie glicynie... jedną większą, drugą mniejszą. Mniejsza kupiona w stanie kwitnienia i kwitnie co roku. Większa kupiona w stanie zielonym i tak jej już zostało ? nie zakwitła ani razu, a jest to już jej szósty rok u mnie...
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
-
- 200p
- Posty: 240
- Od: 21 kwie 2010, o 11:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia
Moja niebieska niedługo zakwitnie ale widzę że szału nie będzie. Zima była u mnie stosunkowo lekka (budleje i paulownia w ogóle nie przemarzły) więc spodziewałem się setki kwiatów a będzie normalnie :P czyli będzie niebiesko ale nie tak jak na fotach z aukcji...
- Ela_2015
- 500p
- Posty: 543
- Od: 26 gru 2015, o 16:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia
Witam.
Moja wisteria jest calutka w pączusiach i to porządnie nabrzmiałych,oby nie było tak jak w ubiegłym roku,że wszystko zmarzło po majowych mrozach.
Moja wisteria jest calutka w pączusiach i to porządnie nabrzmiałych,oby nie było tak jak w ubiegłym roku,że wszystko zmarzło po majowych mrozach.
Ela
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia
Wszyscy mamy już pączki. Moja to zaplataniec wysoki na 2 metry. Po drugim kwitnięciu koronę mocno przyciąłem. W razie przymrozków łatwo mi będzie założyć jej chustkę na głowę 

- ania1590
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 746
- Od: 3 kwie 2009, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
- Kontakt:
Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia
Nie wszyscy. Moja alba wygląda jak śpiąca królewna, zakwita jak fioletowa u syna przekwita.
ania1590
- lesioc
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1862
- Od: 3 cze 2008, o 10:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pilchowice
Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia
U mnie chińskie już rozbijają pąki (widac już pierwsze kolorki), podczas gdy rosnace obok japońskie śpią w najlepsze (przynajmniej mam nadzieję, że nie zmarzły)
Spokrewniona miletia już też ma ładne listki (kwitnie poźniej).
Spokrewniona miletia już też ma ładne listki (kwitnie poźniej).
Zapraszam: spis treści ogród
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
- LadyK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1282
- Od: 11 wrz 2015, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia
U mnie violacea plena pięknie przezimowała w słomianym kokonie, rosae gorzej ale żadna nie ma zamiaru kwitnąć, nie wiem kiedy ja się doczekam.
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia
Z moich glicynii żadna nie ma pąków kwiatowych, a liście już duże 

I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia
Na mojej zaplecionej w bardzo wysokie drzewo pojawiły się pączki. Jakość zdjęć nie najlepsza, następnym razem będą lepsze



- lesioc
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1862
- Od: 3 cze 2008, o 10:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pilchowice
Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia
Zaczyna się 
Aha.. jedna japońska ruszyła i już nadgania, pozostałe 2 japońskie na razie cicho, amerykańska tez nie daje śladu życia



Aha.. jedna japońska ruszyła i już nadgania, pozostałe 2 japońskie na razie cicho, amerykańska tez nie daje śladu życia



Zapraszam: spis treści ogród
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia
witam wśród posiadaczy pięknych glicynii .
Mam pytanie , czy istnieje inna możliwość rozmnożenia niż z nasion ? czy można ją rozsadzić ? itp . potrzebuje ją rozmnożyć i nie czekać z 6 lat na efekt
Mam pytanie , czy istnieje inna możliwość rozmnożenia niż z nasion ? czy można ją rozsadzić ? itp . potrzebuje ją rozmnożyć i nie czekać z 6 lat na efekt

-
- 200p
- Posty: 213
- Od: 10 mar 2013, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia
Elraf
6 lat to chyba nie tak dużo w porównaniu do mojej.
Moja w tym roku zakwita po co najmniej 10 latach po raz pierwszy
Dobrze że rośnie na uboczu bo bym ją już dawno wywaliła bo ile można czekać...
Przez 2 lata podcinałam jej korzenie,może dlatego w końcu się zdecydowała
6 lat to chyba nie tak dużo w porównaniu do mojej.
Moja w tym roku zakwita po co najmniej 10 latach po raz pierwszy

Dobrze że rośnie na uboczu bo bym ją już dawno wywaliła bo ile można czekać...
Przez 2 lata podcinałam jej korzenie,może dlatego w końcu się zdecydowała

Mariola
-
- 200p
- Posty: 240
- Od: 21 kwie 2010, o 11:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia
nawet ładne masz te kolorki - nie takie oklepane jak prawie wszyscy mają... Wydaje mi się że apogeum kwitnienia będzie u mnie jutro i zrobię jakieś foty. Szkoda że glicynia tak krótko kwitnie 

-
- 200p
- Posty: 240
- Od: 21 kwie 2010, o 11:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia
U mnie już ostatnie chwile kwitnienia. Zdecydowanie najlepsze kwitnienie jakie miałem do tej pory... a tak poza tym susza u mnie na maxa. Nie padało od 2 tygodni.




- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia
Moja powtarza kwitnienie jesienią, co prawda już nie tak obficie.SLIMI pisze:nawet ładne masz te kolorki - nie takie oklepane jak prawie wszyscy mają... Wydaje mi się że apogeum kwitnienia będzie u mnie jutro i zrobię jakieś foty. Szkoda że glicynia tak krótko kwitnie