W moim ogródeczku ... Halina ;-) 2008r.

ZosiaM · Post » 27 gru 2008, o 23:16

witaj Halinko widzę że moje posty były usuwane ,ale ja jestem i przesyłam buziaki na dobranoc

Zenia · Post » 28 gru 2008, o 13:52

Witaj Halinko. A ja się odważyłam i nie tylko pokazałam swoją choinkę...........ale samą siebie. Ale zaznaczyłam że tylko do wieczora................Pozdrawiam cię Halinko.

ZosiaM · Post » 28 gru 2008, o 22:01

witaj Halinko! jest póżno a ja dopiero mam czas, żeby tu pogawędzić

Zenia · Post » 28 gru 2008, o 23:09

Zosiu..no to zapraszam do siebie......jestem dziś widzialna.

Kalmia · Post » 30 gru 2008, o 14:14

Witaj Halinko!
Odwiedzam Cię często ale nie zawsze się ujawniam

Po kolejnym spacerze po Twoim ogrodzie tak sobie się zastanawiam, jak Tobie się udało tak szybko zagospodarować tak wielki teren, masz piękne ogromne rośliny... chyba masz zielone/złote ręce

Pozdrawiam serdecznie

jollla500 · Post » 30 gru 2008, o 14:56

Tak to prawda Halinka ma ogrom pięknych roślin

a jej ogród jest śliczny ;:92

x-ja · Post » 30 gru 2008, o 15:44

jollla500 pisze:Tak to prawda Halinka ma ogrom pięknych roślin a jej ogród jest śliczny

Jolu masz rację

, u Halinki kolorowo i ładniutko i ja się dołączam do pochwał

.

Zyta · Post » 30 gru 2008, o 15:57

Halinka
Ja jak niedźwiedź wynurzam się po Świętach dziękując za życzenia.
I ŻYCZĘ aby NOWY 2009 ROK aby był lepszy.

judyta · Post » 30 gru 2008, o 17:43

Witaj Halinko, obejrzałam Twój ogród.Jestem zachwycona krzewami, zwłaszcza tymi, które wyhodowałaś sama.
Zaintrygowało mnie bagno ogrodowe. Znam bagno dzikie. Muszę powiedzieć, że bardzo się różni od tego ogrodowego. Ma, prawie igiełkowe liście, skórzaste i bardzo silny zapach odstraszający mole. Ciekawe czy to bagno ogrodowe ma podobny zapach?

No i ta kalina koralowa..eh..robię już trzecie podejście, aby mieć w swoim ogrodzie kalinę koralową, ale żadna z tych trzech , które mam u siebie nie zawiązuje owoców

wszystkie okazały się być Roseum. Też są piękne.

Ognika też nie udało mi się wyhodować z nasion, a zakupiony egzemplarz usechł

Twój jest imponujący. Gratuluję.
Jeśli będziesz ukorzeniać koralową i ognika to ja się pięknie uśmiecham

(chętnie przyjmę choćby gałęzie i spróbuję ukorzenić sama).
O ostróżkach i piwoniach a także orlikach nie wspomnę-rewelacja.
I jeszcze pytanie-jak rozmnaża się tojad?

Grzesiu · Post » 30 gru 2008, o 17:54

Tojad można przez podział wegetatywnie,najlepiej po kwitnieniu,i można też z nasion,jest to bardziej kłopotliwy sposób-ale ile daje satysfakcji!!!!
Aha i nasiona lubią być przechłodzone przed siewem i wolą niższą temp. w czasie kiełkowania,po 4-5 miesiącach urośnie coś co będzie się nadawało do przesadzenia,najlepiej w doniczki o średnicy 9-10cm

Powodzenia Judytko:)

eukomis · Post » 30 gru 2008, o 20:25

Witaj moja imienniczko miło było pospacerować po twoim ogródku masz ślicznie podobają mi się u ciebie niebieskie orliki a w ogóle to bardzo lubię niebieskie kwiaty,pozdrawiam serdecznie Halina

Dorota69 · Post » 30 gru 2008, o 21:57

Halinko,

Serdeczne Dzięki za życzenia. Chociaż święta już minęły to przyjmij spóźnione najserdeczniejsze życzenia Bożenarodzeniowe a w nadchodzącym Nowym Roku wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia, najpiękniejszych kwiatów i roślin w Twoim ogrodzie oraz spełnienia najskrytszych marzeń.

Dorota.

jollla500 · Post » 30 gru 2008, o 22:14

Halinko a jak Twój ogród zimą

TAJGA 2008 · Post » 30 gru 2008, o 22:19

HALINKO BARDZO dziękuję CI ŻYCZENIA ŚWIĄTECZNE.

TOBIE I TWOIM BLISKIM RÓWNIEŻ ŻYCZĘ SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO 2009 ROKU

judyta · Post » 31 gru 2008, o 00:19

Grzesiu pisze:Tojad można przez podział wegetatywnie,najlepiej po kwitnieniu,i można też z nasion,jest to bardziej kłopotliwy sposób-ale ile daje satysfakcji!!!!
Aha i nasiona lubią być przechłodzone przed siewem i wolą niższą temp. w czasie kiełkowania,po 4-5 miesiącach urośnie coś co będzie się nadawało do przesadzenia,najlepiej w doniczki o średnicy 9-10cm

Powodzenia Judytko:)

Bardzo Ci dziękuję za info, czasem taka rzecz jak konieczność stratyfikacji, a raczej nie wiedza o tym potrafi zniweczyć zasiewy. Producenci nasion nie zawsze chwalą takimi informacjami na opakowaniach nasion.