Mój ci on część 3
Re: Mój ci on część 3
Hej Mirko Nawet czasu nie ma poodwiedzać innych czasem
Pierwsze zdjęcie na tej stronie widzę i przez 5 sekund patrzę w osłupieniu-czy ktoś mi wszedł do ogrodu i coś namieszał czy tak wygląda mój a ja mam jakiś defekt pamięci? Betonowy płot w tym świetle wziąłem za drewniany, pod nim dokładnie dwa świerki,z tyłu jakiś prześwit i więcej choinek, no jak u mnie przez chwilę!
A ten dzwonek z poprzedniej strony to możesz później do gruntu posadzić, kiedyś kupiłem i sobie rośnie W domu będą mu niedługo lecieć liście.
Pierwsze zdjęcie na tej stronie widzę i przez 5 sekund patrzę w osłupieniu-czy ktoś mi wszedł do ogrodu i coś namieszał czy tak wygląda mój a ja mam jakiś defekt pamięci? Betonowy płot w tym świetle wziąłem za drewniany, pod nim dokładnie dwa świerki,z tyłu jakiś prześwit i więcej choinek, no jak u mnie przez chwilę!
A ten dzwonek z poprzedniej strony to możesz później do gruntu posadzić, kiedyś kupiłem i sobie rośnie W domu będą mu niedługo lecieć liście.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3339
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój ci on część 3
Póki zdobi pobędzie w domu a później trafi do ogrodu.Załatwiłam dzisiaj najbardziej zaniedbaną rabatę.Rósł na niej przede wszystkim tymianek nie przycinany w ubiegłym sezonie,więc wdały się tam wszelakie chwasty z krwawnikiem na czele.Jeszcze z dzień z ogrodem i wkraczam w maliny.Zarośnięte maliny.Posiałam już warzywo,bez buraków,cukinii i ogórków,ale z fasolą zaryzykowałam.
Słoneczna pogoda sprawia,że wszystko w ogrodzie kipi.
Wczoraj popikowałam pomidory,miałam 100% wschody a martwiłam się ,bo na początku wzeszło z 5 i nic Bałam się,że nasionka zgniły,bo miały za mokro
Zrobiłam też małe zakupy
Motyczka też nowa,bo starą diabeł ogonem nakrył
Słoneczna pogoda sprawia,że wszystko w ogrodzie kipi.
Wczoraj popikowałam pomidory,miałam 100% wschody a martwiłam się ,bo na początku wzeszło z 5 i nic Bałam się,że nasionka zgniły,bo miały za mokro
Zrobiłam też małe zakupy
Motyczka też nowa,bo starą diabeł ogonem nakrył
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Mój ci on część 3
Magnolia zakwitła zjawiskowo.
Akurat ta odmiana jest jedną z moich ulubionych, więc cieszę się, że mogę obejrzeć ją w Twoim ogrodzie w pełni kwitnienia.
Ja na zakupy wybiorę się jutro.
Akurat niedaleko będą się odbywały wiosenne targi ogrodnicze.
Mam nadzieję znaleźć różowe przylaszczki, zobaczymy, czy się uda.
Akurat ta odmiana jest jedną z moich ulubionych, więc cieszę się, że mogę obejrzeć ją w Twoim ogrodzie w pełni kwitnienia.
Ja na zakupy wybiorę się jutro.
Akurat niedaleko będą się odbywały wiosenne targi ogrodnicze.
Mam nadzieję znaleźć różowe przylaszczki, zobaczymy, czy się uda.
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Mój ci on część 3
Piszesz że ogr?d jest bez wyrazu a ja tu siedzę z otwartą gębą i podziwiam ład i porządek. Pięknie masz. Jak się wszystko pobudzi do życia to będzie bajka.
- Przemekt23
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1197
- Od: 13 gru 2013, o 19:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Mój ci on część 3
Coś mi się wydaje, że mamy te same odmiany magnolii
Nie ma nic lepszego od zakupów ogrodniczych
Nie ma nic lepszego od zakupów ogrodniczych
- ra_barbara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2180
- Od: 15 sty 2010, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Już świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Mój ci on część 3
Mirusia jak dobrze że weszłam do Ciebie, przypomniałaś, że pora przyciąć bukszpany
Magnolię mam zaledwie ponad rok i też kwitnie, to moja 1-wsza, dostałam w prezencie
Piękną masz wiosnę
Magnolię mam zaledwie ponad rok i też kwitnie, to moja 1-wsza, dostałam w prezencie
Piękną masz wiosnę
Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia! aktualny Co w trawie piszczy-2014-2017
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3339
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój ci on część 3
Kochani,jak miło,że chciało wam się skręcić do mnie Odpowiem jutro.Mieliśmy dzisiaj akcję "wymiana materaca" a,że mamy łoże ze skrzynią,to było trochę zachodu.Nawet było trochę krwawo,bo sprężyna przycięła mężowi palec Materace mają to do siebie,że się zużywają
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- Minnie
- 200p
- Posty: 273
- Od: 11 kwie 2016, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ci on część 3
Witaj Mirko!
Widzę, że i u Ciebie zawitała w końcu wiosna
Ogród pięknie się prezentuje, ależ Ty wyrywna jesteś Bukszpany przycięte, mieczyki posadzone, ho ho! Moje jeszcze nawet nie wymoczone, ale na dniach planuję posadzić. Za to dalie jeszcze posiedzą w tunelu w doniczkach. Za dużo stresu kosztuje mnie bieganie na zimnych ogrodników i okrywanie wszystkiego, a że rosły już w garażu w zielone, nie dałoby się tego uniknąć...
Sadziłam śnieżniki jesienią, ale się nie pokazały. Twoje pięknie się prezentują
Widzę, że i u Ciebie zawitała w końcu wiosna
Ogród pięknie się prezentuje, ależ Ty wyrywna jesteś Bukszpany przycięte, mieczyki posadzone, ho ho! Moje jeszcze nawet nie wymoczone, ale na dniach planuję posadzić. Za to dalie jeszcze posiedzą w tunelu w doniczkach. Za dużo stresu kosztuje mnie bieganie na zimnych ogrodników i okrywanie wszystkiego, a że rosły już w garażu w zielone, nie dałoby się tego uniknąć...
Sadziłam śnieżniki jesienią, ale się nie pokazały. Twoje pięknie się prezentują
Pozdrawiam serdecznie, Ania
Bylinowo-różany ogród u Minnie
Bylinowo-różany ogród u Minnie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3339
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój ci on część 3
Witaj Aniu.No czasami tak bywa,że wiosną jesteśmy zawiedzeni,że jesienne plany nie wypaliły.Mnie zawiodły hiacynty;część zgniła a reszta zakwita tuż nad lub prawie w ziemi. Na jesiennej wyprzedaży kupiłam też śnieżyce,ale cebulki miały wielkość tulipanowych.Byłam zawiedziona,że nie zakwitły razem z przebiśniegami,więc szpadlem zaczęłam wykopywać.I co? Znalazłam ukorzenione,zdrowe cebulki z kiełkami Przypomniałam sobie o letniej śnieżycy,czytałam na forum o niej.Ale dwie cebulki poszły chyba głębiej przez to kopanie,już nic jednak nie grzebię.Śnieżniki jak już się zadomowią,tak jak cebulice zresztą,to już będą wszędzie.
No zobaczymy,ile napsoci zimna Zośka.Tak pięknie ukwiecone są drzewka owocowe Dalie też trzymam w większości w doniczkach.
Basiu przypominam,że ja rzuciłam jeden etat,więc musi być to widać Trzmielinę zimozieloną cięłam już drugi raz i było co.Wiosna rzeczywiście piękna,tylko deszczu mogłoby być więcej.Nadawali w łódzkim solidny a u nas ledwie mżył.Na magnolię się doczekasz,może jesienią już zawiąże pąki na następny sezon?
Nie ma nic lepszego Seba Ja mam jeszcze zakupowe plany na ten sezon,może w tym tygodniu je zrealizuję Zajrzę zobaczyć twoją magnolię.
Przemku to magnolia gwiaździsta.Nie mam etykiety,ale w katalogu pasuje mi na Roseę. Mam jeszcze dwie,ale jeszcze są w blokach startowych.Zajrzałam do katalogu,żeby sprawdzić,czy Złotokap ma najpierw kwiaty a potem liście,czy razem.Boję się już cieszyć zawczasu,ale mam nadzieję na pierwsze jego kwitnienie u mnie. Cytryniec chiński też obsypany pąkami
Foxsowa wiosną jeszcze tego nie widać,ale w porze kwitnienia rumianków i rudbekii wszystko się zlewa.Lubię ten moment,właśnie teraz,kiedy kwitnie forsycja,magnolia,szykują się tawuły i pigwowce,złotlin pokazuje już kolorek,amonogawa uchyla płateczki,porzeczka krwista...itd,itd
Mam nadzieję Madziu,że zakupy się udały.Przylaszczki mówisz,i to różowe,fiu,fiu...
No zobaczymy,ile napsoci zimna Zośka.Tak pięknie ukwiecone są drzewka owocowe Dalie też trzymam w większości w doniczkach.
Basiu przypominam,że ja rzuciłam jeden etat,więc musi być to widać Trzmielinę zimozieloną cięłam już drugi raz i było co.Wiosna rzeczywiście piękna,tylko deszczu mogłoby być więcej.Nadawali w łódzkim solidny a u nas ledwie mżył.Na magnolię się doczekasz,może jesienią już zawiąże pąki na następny sezon?
Nie ma nic lepszego Seba Ja mam jeszcze zakupowe plany na ten sezon,może w tym tygodniu je zrealizuję Zajrzę zobaczyć twoją magnolię.
Przemku to magnolia gwiaździsta.Nie mam etykiety,ale w katalogu pasuje mi na Roseę. Mam jeszcze dwie,ale jeszcze są w blokach startowych.Zajrzałam do katalogu,żeby sprawdzić,czy Złotokap ma najpierw kwiaty a potem liście,czy razem.Boję się już cieszyć zawczasu,ale mam nadzieję na pierwsze jego kwitnienie u mnie. Cytryniec chiński też obsypany pąkami
Foxsowa wiosną jeszcze tego nie widać,ale w porze kwitnienia rumianków i rudbekii wszystko się zlewa.Lubię ten moment,właśnie teraz,kiedy kwitnie forsycja,magnolia,szykują się tawuły i pigwowce,złotlin pokazuje już kolorek,amonogawa uchyla płateczki,porzeczka krwista...itd,itd
Mam nadzieję Madziu,że zakupy się udały.Przylaszczki mówisz,i to różowe,fiu,fiu...
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3339
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój ci on część 3
Piękny,choć wietrzny dzień mieliśmy dzisiaj.Zrobiłam oprysk miedzianem,pewnie wcześniej już powinnam,ale tak zeszło Jutro zaatakuję mszyce na kalinach A dzisiaj wzięłam się za najtrudniejszy kawałek ogrodu,który jużtrącałam wcześniej,ograniczenie dzikiej róży.Oto podgląd na sytuację.
Do sprzętu,jaki widać na zdjęciu,przyniosłam jeszcze motykę,baaardzo się przydała.Następny pokaz tego miejsca nastąpi,gdy zagospodaruję tam na dobre.
Głupi zawsze sobie robotę znajdzie Poszłam wczoraj pielić maliny a tam taka piękna,młodziutka trawa Oczami wyobraźni zobaczyłam ją na moich wyłysiałych podjazdach...i przeszłam do czynów. Przeflancowałam z 5 wiaderek,wieczór mnie wygonił,ale dzieło skończę.Ludzie używają trawy rolowanej a ja kępkowanej
Czemu ten rhododendron tak posmutniał,dostał nawóz (może za dużo ),suszy jeszcze nie ma,zresztą podlewam go czasami.Czy w ogóle zakwitnie zastanawiam się.
Do sprzętu,jaki widać na zdjęciu,przyniosłam jeszcze motykę,baaardzo się przydała.Następny pokaz tego miejsca nastąpi,gdy zagospodaruję tam na dobre.
Głupi zawsze sobie robotę znajdzie Poszłam wczoraj pielić maliny a tam taka piękna,młodziutka trawa Oczami wyobraźni zobaczyłam ją na moich wyłysiałych podjazdach...i przeszłam do czynów. Przeflancowałam z 5 wiaderek,wieczór mnie wygonił,ale dzieło skończę.Ludzie używają trawy rolowanej a ja kępkowanej
Czemu ten rhododendron tak posmutniał,dostał nawóz (może za dużo ),suszy jeszcze nie ma,zresztą podlewam go czasami.Czy w ogóle zakwitnie zastanawiam się.
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3339
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój ci on część 3
Rozpędziła się ta wiosna,że hej. Każdy dzień przynosi nowe kwitnienia.Tylko coraz bardziej sucho się robi
Zagubione (znalezione?) w ostrokrzewie
I na koniec moje pomidorki Wiem,że jeszcze małe,ale mają czas do zimnej Zośki
Zagubione (znalezione?) w ostrokrzewie
I na koniec moje pomidorki Wiem,że jeszcze małe,ale mają czas do zimnej Zośki
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Mój ci on część 3
Mirko, ja tez praktykuję przesadzanie kępkowanej trawy Po porządnym podlaniu zawsze się przyjmowała Teraz głowię się, gdzie upchnąć taką ładną trawę rosnącą koło domu, bo potrzebuję wykopać ogromną rabatę na dalie i tulipany
Pomidorki super, właśnie takie powinny być teraz, jak mają iść do gruntu Musimy mieć podobną ilość, tak na oko. Czyli całkiem sporo
Pomidorki super, właśnie takie powinny być teraz, jak mają iść do gruntu Musimy mieć podobną ilość, tak na oko. Czyli całkiem sporo
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka