Dobry wieczór
Melduję się po 7 godzinnym, samotnym pobycie na działce. Ach jaka jestem szczęśliwa!
Zuziu dziś pierwszy raz zostawiam pomidory na noc, reszta już stoi od 4 dni cały czas na balkonie i zacznę rozsady delikatnie zasilać florovitem. Chciałabym mieć wszystkiego więcej, ale trzeba mierzyć zamiary na możliwości czy jakoś tak.
Ewelinko tak, te pierwiosnki są śliczne, jeszcze choruję na amarantowego. U mnie burze w tym miesiącu były już 3, działeczka pięknie podlana. A dla Ciebie pierwiosnki.
Aguś ja wsadziłam czosnek na próbę, bo mój tato sadził i Viola mi podpowiedziała, żeby wetknąć w truskawki. Kupiłam zwykły, polski na ryneczku, I okazało się, że mu pasuje. Teraz zasiliłam go kompostem, więc liczę na to, że będzie rósł.
Paula wyobraź sobie, że dziś miałam za dużo czasu... Przyglądałam się rabatom i stwierdziłam, że wsadzę jeszcze 4-5 krzaczków róż przesadzając rośliny typu hebe, goździki kamienne, ogrodowe. I chyba dziś kupuję 5 pięknotek we Flori..
Wiolu dziękuję za miłe słowa! Mam teraz trochę więcej czasu, to wszystko chcę zrobic na zapas. A Twój ogród po prostu jest duży, ale jak już się ogarniesz, to powali znów na kolana!
Czas na działce spędziłam bardzo pracowicie. Wsadziłam 40 cebul liliowych.
Będą nowe kolory drzewiastych, Martagonów, tygrysich, trąbkowanych, orientalnych i azjatyckich. Sama nie wiem jak ja to upchnęłam
Zrobiłam też takie cuda
Przycięłam lawendę nowymi nożycami akumulatorowymi, uporządkowałam ścieżkę, rozsadziłam kilka roślin, ale ta praca jeszcze mnie czeka, gdyż robi się bardzo ciasno.
W weekend śpimy. Będzie wertykulacja trawnika, przygotowanie obrzeży nowej rabaty pod kostkę, oprysk róż, nawożenie powojników, może zrobię miejsce pod nowe róże. Nie do wiary jak ta wiosna pędzi! Trzeba się modlić o to, by ogrodnicy o nas zapomnieli...
Następnym razem pokażę prawie dojrzałe hiacynty. Miłego wieczoru
