Pomidory pod folią cz. 5

[kored]

Doświetlałem od 11 do 21. Weź pod uwagę że do 11 rozsada miała jeszcze światło naturalne.

[lulu1]

Witam. Mam pytanie, czy ktoś ma może jeszcze nadwyżkę nasion megagrona i czarnego księcia? Niestety moje nasiona gdzieś mi zaginęły przeszukałam już cały dom i nie ma Bardzo proszę jeśli ktoś może się podzielić będę bardzo wdzięczna.

[fridka27]

Moja rozsada nocowała pod chmurką Temperatura nie była super bo tylko 8-7 stopni ale pomidorki całe i zdrowe. Żadnych skutków ubocznych nie widać

[Lunarii]

To ja też się pochwalę. Od niedzieli w szklarni. W pogotowiu farelka, ale przez najbliższe 10 dni prognoza jest łaskawa

[kored]

Ja tez zaryzukuje i wsadze jutro pod folie. Kwiaty juz duże, pojemniki przerośnięte korzeniami, w kilka dni zaczną kwitnąć.

[x - e-1]

Ja miałam sadzić dziś, ale jutro to zrobię. Prognoza długoterminowa pokazuje całkiem znośne noce,
na co czekać jak rozsada już spora.

[jeszcze]

Całe szczęście, że moje jeszcze małe, bo może i mnie by szaleństwo sadzenia ogarnęło

[Ebabka]

Pomidory rosną w oczach i myślę, że też się skuszę, najbliższe dziesięć dni bardzo ciepłe, a nawet, jeśli na przełomie kwietnia i maja będzie trochę chłodniej to zabezpieczone dodatkowo włókniną dadzą radę
Te większe wysadzę, może jutro i co tam martwić się na zapas

[Faworyt]

Przy takiej pogodzie jak obecnie pomidory z pierwszego terminu powinienem wysadzić za ok.10 dni.
Przyspieszenie w rośnięciu widać z dnia na dzień.Pomimo późniejszego siania niż w latach poprzednich cały ten czas nadrobiły.Pogoda najlepszym nawozem.










Wczoraj był ostatni moment by rozstawić doniczki,gdyż rośliny zaczęły się wzajemnie zacieniać.

[marcinbb]

Jeśli optymistyczne pogody się utrzymają można powoli myśleć o przesadzeniu rozsady do gruntu. 3 tyg. zapowiadanego ciepła zrekompensują nawet tydzień dogrzewania folii. Oczywiście jeśli ktoś ma sadzonki w odpowiednim stadium.
Moje na razie muszą stać w P9 w tunelu foliowym, ale temperatury praktycznie majowe:

https://www.fotosik.pl/zdjecie/60eef7e36c07836e

[Ebabka]

Witku, Twoje to katalogowe, nawet wszystkie mają liścienie i jaka zieleń

[kored]

Poszły konie po betonie i moja rozsada do tunelu. Prognozy bardzo optymistyczne więc ryzyk fizyk. Nigdy tak wcześnie nie sadziłem, najwczesniej koło 20 kwietnia z tego co pamiętam.

[Jowita37]

Całe szczęście, że moje jeszcze małe, bo może i mnie by szaleństwo sadzenia ogarnęło

Mogę się pod tym podpisać I całe szczęście, bo mam folię zapchaną rozsadą kwiatów. A pomidorki też tam siedzą, rosną może powoli, ale z wyglądu sadzonek jestem zadowolona. Nie wybiegają, nie zrobiły się fioletowe. W ubiegłym roku pogoda sprawiała inne, odmienne problemy moim pomidorkom

[x - e-1]

Ja jeszcze jednak nie posadziłam.
Moje pomidorki wysiane w pierwszej dekadzie marca wyglądają tak:




Te jeszcze maluchy, wykiełkowały nieco później.

[x - e-1]

Dziś na jednym z pomidorków zauważyłam pąki kwiatowe,
będę sadziła już kwitnące pomidorki.