Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
andpia
200p
200p
Posty: 492
Od: 10 paź 2017, o 12:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Post »

Trochę mnie nie było (wojażowałem), ale nic nie umknęło uwadze, zaczynają kwitnąć II pędy 'Clown' i 'Red Lion'

Obrazek

Zaczyna kwitnąć moja jedna z najstarszych odmiana zarejestrowana w 1994 r. u mnie od 1999 r. Trochę zaniedbywana w między czasie ale wierna i potomne też już się szykują do kwitnienia. Kwitł w sierpniu ub. r. też 3-ma kwiatami.

Wierny przyjaciel "Amigo" (nomen omen)

Obrazek

Opiszę go później jak się w pełni rozwinie.

I zbliża się czas żniw, czyli zbieranie nasion krzyżówek, jedna z pierwszych dojrzewa Cybister 'Emerald' chociaż ogólnie cybistry są b. trudne do skrzyżowania - widocznie istnieją wyjątki. ('Rose' przyjęła 4 krzyżówki, ale wszystkie zasuszyła)

Obrazek

Na uwagę zasługuje fajny kształt koszyczka nasiennego, inny niż wszystkie inne... ;:306
Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
kasia74
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2957
Od: 1 cze 2010, o 23:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie

Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Post »

Przybyłam, zobaczyłam, nacieszyłam oczy kolorami. Pięknie.
Awatar użytkownika
andpia
200p
200p
Posty: 492
Od: 10 paź 2017, o 12:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Post »

"Amigo" już prawie rozwinięty:

Obrazek

- regularne karminowo czerwone kwiaty, pojedyncze (wielkokwiatowy 17-20 cm.) ładne i zróżnicowane proporcje
- wys. pędu 51 cm. tylko 3 kwiaty ( kwitł w sierpnu u.r.)
- pęd od dołu przebarwiony do 1/3 wysokości delkatnymi brązowymi smużkami
- kolorystycznie lubi się różnie wybarwiać od karminowo-różowego do miękkego pomarańczowego wpadającego w czerwień
- pręciki i słupek jasno czerwone trójdzielna końcówka słupka biała
- u nasady kielicha biała koronka taka sama jak u 'Red Lion', dodatkowo biało seledynowa gwiazda zanikająca w połowie płatków
- wyhodowana: "Penning Freesia BV" (Holandia) rej. w 1994 roku

Drugi pęd 'Red Lion' sobie dobrze radzi:

Obrazek

Jest okazja porównać obie odmiany:

Obrazek

Prawie jednakowe, a jednak się różnią... ;:oj
Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
Maciek13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1425
Od: 9 cze 2017, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zofianka Górna

Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Post »

Witam :wit mam do ciebie pytanie odnośnie hippeastrum. Otóż cebula po wypuszczeniu pąka i liści robi się z wierzchniej warstwy miękka. Nie jest to efekt przelania, przesuszenia czy czegokolwiek innego. Moja babcia ma podobnie ale po kwitnieniu cebula robi się twada.
Pozdrawiam ;:167
Awatar użytkownika
Agneska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1624
Od: 1 lis 2015, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Post »

Amigo fajny z boku, kształt kielicha kwiatowego, i te białe smugi. ;:333
Pozdrawiam
Agneska
Awatar użytkownika
andpia
200p
200p
Posty: 492
Od: 10 paź 2017, o 12:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Post »

Maciek tak bywa i tak będzie zawsze, gdyż po zimowaniu część korzeni które karmiły zewnętrzne łuski cebuli zamiera, a zainicjowany pęd kwiatowy czerpie zapasy pokarmowe właśnie z tych łusek one więdną i zasychają, brązowieją tworząc łuskę okrywową cebuli. Kiedy cebula ukorzeni się prawidłowo korzenie zaczynają karmić łuski wewnętrzne, które stają się jędrne i cebula wraca do normy. I jeśli w sezonie będziemy je nawozić, cebula urośnie w obwodzie bo liście (im więcej tym lepiej) pozwolą roślinie pobierać dwutlenek węgla oraz wodę wraz z minerałami zawartymi w glebie. Tak niewiele potrzebuje roślina by rosnąc. Magiczna substancja znajdująca się w liściach zwana chlorofilem ?przechwytuje? energię słoneczną w skutek czego powstaje pokarm dla roślin oraz produkt uboczny ? tlen, którym oddychamy.
Ot i cała tajemnica ...

I jeszcze trzeba pamiętać o regularnym dokarmianiu 'Hipków', bo żarłoczne są i szybko wyczerpią w sezonie zapasy zawarte w podłożu, a wiadomo w doniczce jest ograniczone pole do popisu dla korzeni, a cebula głodna nie będzie przyrastać tak jak byśmy tego oczekiwali.

Mam nadzieję, że wyczerpująco wyjaśniłem problem.

Na marginesie sprawy my też bardzo lubmy chlorofil (a raczej nasz organizm) dlatego smakują nam wszystkie zielone warzywa i owoce (a im bardziej zielone tym więcej zawierają zbawiennego chlorofilu), ale to już oddzielny temat... :D
Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
Maciek13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1425
Od: 9 cze 2017, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zofianka Górna

Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Post »

Dzięki :wit
Awatar użytkownika
andpia
200p
200p
Posty: 492
Od: 10 paź 2017, o 12:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Post »

Zdrowych i pogodnych Świąt Wielkanocnych, obfitości na świątecznym stole,
smacznego jajka, oraz wiosennego nastroju w rodzinnym gronie...


Obrazek
Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
andpia
200p
200p
Posty: 492
Od: 10 paź 2017, o 12:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Post »

I już znowu jestem. Pojechałem sprawdzić czy "Śnieżka" stoi na swoim miejscu i jedynie co stwierdziłem, to to, że taka biała nie była przez całą zimę:

Obrazek

Nadgonię trochę zaległości, 'Alfresco' na drugim pędzie:

Obrazek

'Amigo nadal ma się dobrze:

Obrazek

Drugi pęd 'Red Lion' "Tyz Piknie'

Obrazek

II pęd 'Clown' :

Obrazek

i krzyżówki 'Emmanuelle':

Obrazek

Już prawie wysypują nasiona...
Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6698
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Post »

Bardzo wdzięczne kwiaty, pięknie przedstawione.
Awatar użytkownika
Agneska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1624
Od: 1 lis 2015, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Post »

Piękne zdjęcie Śnieżki. Zwartnice super ;:215
Pozdrawiam
Agneska
--julian--
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3067
Od: 3 gru 2017, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie

Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Post »

Piękne kwiaty ;:138 Moje wszystkie już zakończyły pokaz ;:145 Ten "Alfresco" i "Clown" są piękne ;:oj
Pozdrawiam ;:3
Awatar użytkownika
andpia
200p
200p
Posty: 492
Od: 10 paź 2017, o 12:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Post »

No i już zaczynają wysypywać się nasiona, pierwsze dojrzały pokazywane krzyżówki 'Emmanuelle' średnio po 65 szt z nasiennika, czyli w normie, już wysiane na wodę po 20 szt.:

Obrazek

Dzisiaj wysypała nasiona 'Grand Diva' x 'Arctic Withe' i x 'Mont Blanc' - dwa dni przesuszenia i sianie, (może być ciekawa krzyżówka, dwa bardzo przeciwstawne kolory:) A to dopiero początek...

I żeby nie było podręcznikowo II pęd niby 'Alfresco' (dlatego niby, bo zaczyna 'fisiować' i kwiat ma średnicę 18-20 cm.) Przez dwa poprzednie sezony wykwitał wzorcowo jak pierwszy pęd w tym roku (12-13 cm.) i zapach i wszystko inne pasowało. A II pęd zaczyna jak u Ciebie Agneska, zielonkawo, później bieleje, zapach mniej intensywny, ale jest i bądź tu mądry. Muszę poczekać do przyszłego sezonu i zweryfikować ostatecznie jaka to odmiana, bo być może ukorzenił się extra i dostał 'kopa', bo ma w nowej ziemi to co mu pasuje. No cóż można gdybać:

Obrazek

No i wreszcie wiosna z wszystkimi oznakami na niebie i ziemi. Pierwsze kwiatki już na balkonie cieszą oko

Obrazek

Pierwiosnki przesadzone do skrzynek z ogrodu (samosiejki-multum tego co roku wykwita)

Ano właśnie ogród, namiot dla 'hipków (szkielet) już gotowy, jutro przykrywam włókniną i wyprowadzam całe towarzystwo bez prawa powrotu do października. I zacznę przygodę z ogrodem w nowym wątku, żeby nie było bałaganu w tym należnym 'Hipkom'
Może doradzicie, kto ma praktykę gdzie najlepiej otworzyć taki wątek, żeby nie być na bakier z regulaminem i można by było sobie powymieniać doświadczenia niekoniecznie merytorycznie ? ;:131
Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
x-r-7
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 974
Od: 19 wrz 2016, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Post »

Andrzeju- mam ten sam problem- uwagi niekoniecznie merytoryczne :) Chyba we własnym wątku można?
Czy- dobrze zrozumiałam- Twoje hippeastra już wyjeżdżają na "urlop"?
Szczerze mówiąc- chętnie przeniosłabym już moje do szklarenki- na pewno byłoby im lepiej niż na parapetach. Tylko boję się przymrozków.
U mnie też już zaczęły kiełkować nasionka ( prezent od koleżanki) striatum x biały NN :)
Awatar użytkownika
andpia
200p
200p
Posty: 492
Od: 10 paź 2017, o 12:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Post »

Tak Reniu wyprowadzam Hipki do ogrodu. Trzeba mieć na uwadze strefy temperaturowe, ale obserwacje własne bezcenne. Na przestrzeni 10-ciu ostatnich lat zdarzyło mi się raz ingerować, to znaczy dodatkowo zabezpieczać przed przymrozkami. W ubiegłym sezonie Hipki były w ogrodzie na 'Prima Aprilis' (zrobiłem im kawał i się nie obraziły) ;:306 Ważna też jest lokalizacja ogrodu, gdzie nie ma korytarzy przewiewowych, bo wtedy temperatura około 0 stopni i zimny wiatr potrafią zrobić spustoszenie. Mam to szczęście, że naokoło zabudowania (dzielnica willowa, choć też ze starymi budynkami i masa zieleni), a w dalszej perspektywie bloki mieszkalne skutecznie zatrzymujące wiatr. Zwartnice nie boją się temperatury 2-5 stopni w nocy, warunek, na początek bardzo oszczędne podlewanie, dopóki się nie zahartują. No i wreszcie umyję okna po zimie...Obrazek

Poluję na różne klony w typie 'vittatum i johnsoni' i coś już tam mam, ale małe cebulki i jeszcze trochę poczekam na kwiaty. Staram się kosztem popularnych hybryd wprowadzać do kolekcji właśnie typowe botaniki, bo z nimi mniej kłopotów 'wychowawczych'

Może starczy życia, żeby zbudować kolekcję marzeń... :;230
Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”