A propos bordowego - Grand diva
Jak mi dziecko swoim sprzętem zrobi fotkę, to dopiero będzie może widać, jaki piękny jest, bo na żywo jest absolutnie prze-cud-ny!!!!
Kolejna cebula - Nymph
Miała być Afrodytą, trochę się zeźliłam na pomyłkę, tym bardziej, że pierwsze kwitnienie było jakieś takie karykaturalne (pęd miał wysokość ok.20cm, a kwiat nie rozwinął się do końca). Ale z czasem stwierdziłam, że ładna jest, no i została
Przedwczoraj był jeden kwiat, dzisiaj są dwa.
No proszę... Ceropegia... Jeszcze trochę i moje patyki polubisz O kolczochu słyszę pierwszy raz, ale zdaje się, że nie nadrobiłam wszystkich zaległości...
Piękne hippeastra, zwłaszcza ten bordo. Co za kolor. Podziwiam te rośliny u innych, ale sama nawet nie podchodzę, bo znając moją skłonność do 'kolekcjonerstwa', z braku miejsca musiałabym chyba z nimi spać.
Serio??
Kurcze, ale wyszło. Do kaktusów też rzadko zaglądam
Ale zdjęcia robię, więc pokazać będzie co. Jedni na zimę zamykają wątki, a ja będę nadrabiać zaległości
Dzięki, że jesteście
Zimy to w ogóle nie widać, kwitną wiśnie , czereśnie i jabłonie. Nawet Mniszek Lekarski zakwitł ponownie, ale najpiękniejszy Twój Koleus. Nic nie dorówna takiej kolorystyce.
Pozdrawiam.