Ogród 100 róż cz. IV

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
AnaAn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1963
Od: 10 gru 2012, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ogród 100 róż cz. IV

Post »

:wit
Dzisiaj prawdziwa wiosna (niektórzy moi sąsiedzi paradowali nawet w krótkich rękawkach), ale przed nami jeszcze jakieś ujemne temperatury ;:219
Ja jednak rozpoczęłam już nowy sezon; zrobiłam już korektę brzozom i jabłoni ozdobnej. Wczoraj udało mi się przyciąć powojniki. Nawiasem mówiąc (pisząc) zdziwiłam się, że aż tyle ich mam! Następne do golenia idą hortensje drzewiaste i bukietowe, a potem byliny.
Zaopatrzyłam się też w nawozy, miedzian i różnej maści podłoża. Miałam też nadzieję na dokupienie w L.M. dalii odmiany Eveline. Tej nie dostałam, ale nie mogłam nie kupić jeszcze 2 innych (Franz Kafka i Natal) :)


Tereniu, róże jednak powodują najszybsze bicie mego ogrodowego serca :) Jarzmianki, to cudowne towarzystwo, chociażby dla róż właśnie czy piwonii.
Mam nadzieję, że Twój pieris nie ucierpiał :?

Mariuszu, kretów (odpukać) nie mam, ale wzdłuż ogrodzenia lubią grasować nornice i trudno się ich pozbyć ;:134
Obyło się bez mrozowych strat?

Jadziu, ja też mam krokusy botaniczne, ale malutko, więc nie mam żadnych wczesno wiosennych, spektakularnych widoczków.
Constance nie mam, ale jej miejsce zajmą 2 inne :D
A mnie się wydawało, że jeżówki lubią mieć sucho... ;:24

Ewa, podziwiałam swego czasu Twoje odmiany jeżówek :) To moje ukochane byliny, od dawna :)

Aniu, jeżówki są super - zdrowe i tak długo kwitną, prawda? Ciekawe, jakie odmiany zamówiłaś.
Rzeczywiście roślinki przystopowały, ale znowu wszystko się pcha na powierzchnię. Trochę martwią mnie niektóre ciemierniki; część kwiatów jest trochę zmasakrowana przez mrozy...

Gosiu, kibicuję Twoim narcyzom. Mam nadzieję, że w tym roku doczekasz się obfitego kwitnienia. Z pewnością nie grozi im wymrożenie. U mnie często tulipany czy narcyzy wychodzą już w grudniu, a śnieg i mróz im nie szkodzi.


A już niedługo zakwitną takie kwiatuchy... w tym moja ulubiona wczesna odmiana - Purissima...

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek


Czas szybko zleci, bo przecież roboty mamy teraz w bród :tan
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Pashmina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1658
Od: 1 sty 2016, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ogród 100 róż cz. IV

Post »

Aniu, lubię zestawienie bieli z różem. Pięknie ;:138 ;:138
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogród 100 róż cz. IV

Post »

Aniu cudne widoczki nam zaserwowałaś .U mnie właśnie zaczynają kwitnienie botaniczne krokusy i o tej porze każdy kwiat cieszy i to bardzo
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
nena08
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2648
Od: 8 lut 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród 100 róż cz. IV

Post »

Aniu, zamówiłam Southern Belle i jakieś białe, ale nie pamiętam jakie.
Do tej pierwszej robię już trzecie podejście. Raz dostałam inne, a w ubiegłym roku coś źle kliknęłam w sklepie internetowym, a jak się zorientowałam to już nie było. Co roku podziwiam ją na wystawie Zieleń to Życie, może teraz się uda. :D
Tulipany Purissima także należą do moich ulubionych. :tan
Awatar użytkownika
maniolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2784
Od: 21 gru 2016, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Ogród 100 róż cz. IV

Post »

Aniu piękne te tulipanki :) ja u siebie strat jak na razie nie zauważyłem :) oby tak zostało, też już trochę popracowałem ale u mnie jeszcze sporo błotka na działce :)
Awatar użytkownika
inka52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2170
Od: 5 lis 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk

Re: Ogród 100 róż cz. IV

Post »

Aniu ja też czekam wiosny , ale u mnie tak bardzo kolorowe nie będzie , gdyż tulipanów mam parę starych , a nowych nie kupuję , zaś narcyzów co roku coś dokupuję , gdyż jako kwiaty wiosenne bardzo je lubię. Czekamy tera na słonko ;:3 :wit
Awatar użytkownika
pela11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2312
Od: 24 sty 2015, o 00:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Ogród 100 róż cz. IV

Post »

Aniu , Tobie w ogrodzie już coś udało się zrobić a ja jeszcze ze wszystkim stoję i pewnie ruszę dopiero po świętach , no chyba że uda mi się pojechać do ogrodu w najbliższy weekend , ale na to są marne szanse .Będę goniła cały kwiecień ;:306 Pozdrawiam i dobrego tygodnia życzę ;:167
Awatar użytkownika
Monifd
500p
500p
Posty: 643
Od: 12 kwie 2012, o 00:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Ogród 100 róż cz. IV

Post »

Witaj Aniu!
Jak dobrze że znów jesteś na forum (chociaż ja tam gdzie i TY ;-) z forum na bloga i z powrotem ;:138 ;:138

Nigdy nie osiągnęłam zawrotnych ilości róż ale zawsze podziwiałam osoby, które mają ich dużo (chyba dla mnie dużo to już powyżej 30;-) bo wiem ile pracy wymaga ich utrzymanie w dobrej kondycji.

Uwielbiam Twoje zdjęcia z perspektywą w tle. Widzę wtedy dobór, towarzystwo innych roślin a także "gadzety" ogrodowe itp. - czyli zdjęcia, rośliny jako część całości. Zawsze było to dla mnie najtrudniejsze - powiązanie poszczególnych fragmentów w całość. Czy widzę nową ławeczkę w tle?

Oczywiście jako miłośniczka róż bardzo ważne są dla mnie Wasze spostrzeżenia.

To tyle bo się rozpisałam. ;-) Pozdrawiam M
Awatar użytkownika
bejka1970
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2317
Od: 23 sty 2012, o 18:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród 100 róż cz. IV

Post »

Droga Aniu takie ogrody jak twój zawsze mnie onieśmielały.Patrzę na cudowne fotki, podziwiam piękne przemyślane kompozycje ,a maniakalna ogrodowa zbieraczka walczy we mnie z estetką.Kończy się to zazwyczaj tym, że chwytam za szpadelek i lecę coś przesadzić :D bo od zakupu nowych odmian raczej się nie powstrzymam :oops: a niektóre moje zestawienia przyprawiają o ból głowy :roll:
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród 100 róż cz. IV

Post »

Tak dawno mnie nie było i myślałam, że już pokazujesz wiosenne zdjęcia, a tu cisza
Czyżby nic nie rosło?
Niemożliwe, przecież u Ciebie zawsze cieplej.
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Ogród 100 róż cz. IV

Post »

Purissima to też moja ulubiona odmiana ;:167 A właściwie odmiany, bo i white i flaming uważam za wyjątkowo udane ;:108 Niestety, ubiegłej jesieni nie dosadzałam ich, a nie wiem czy z zeszłorocznych coś zakwitnie :( Przekonamy się niebawem ;:224
Gratuluję pierwszych prac ogrodowych :D
Awatar użytkownika
AnaAn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1963
Od: 10 gru 2012, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ogród 100 róż cz. IV

Post »

:wit
Moje nadzieje na szybką wiosnę okazały się płonne. Wiosna wręcz zadrwiła sobie z moich westchnień kierowanych w jej stronę już od... stycznia... Potem przyszła grypa, potem święta, a potem było mi już wszystko jedno, kiedy na dobre rozpocznę wiosenne porządki. Jedno jest pewne - wszelkie czynności, czyli cięcie bylin, traw, róż, hortensji, opryski miedzianem, promanalem, wertykulacja, przesadzanie, czy sadzenie zamówionych bukszpanów z nagim korzeniem będą musiały być wykonane w tym samym czasie ;:224

Ewa, dziękuję :) Już niedługo (chyba;) ) zobaczymy takie zestawienia w realu!

Jadziu, całkiem możliwe, że teraz wieloma gatunkami naraz będziemy się cieszyć. Może za to lato dłużej potrwa... Fajnie by było :)

Nenka, Southern Belle fajnie przyrasta; będzie pani zadowolona :D Tym razem musi się udać! Ja podobnie - robię trzecie podejście, ale do róży Charles de Mills :)

Mariuszu, a u mnie trochę strat w ciemiernikach; dość zaawansowane kwiatki poprzemarzały...

Tereniu, ja też bardzo lubię narcyzy. Przynajmniej nie giną tak jak tulipany :)

Elu, no ja też będę goniła :D To, co udało mi się wcześniej wykonać, to kropla w morzu... Najważniejsze, że wreszcie pogoda dopisuje!

Monia, ile ciepłych słów... dziękuję ;:196 Bardzo mi miło, że zaglądasz :) Rzeczywiście róże w dużej liczbie mogą być kłopotliwe, dlatego dostrzegam coraz więcej zalet historycznych (niepowtarzających), których np. nie trzeba ciąć wiosną :)
Ławeczkę kupiłam ubiegłej wiosny.

Beatko droga, a czemuż to mój ogród miałby Cię onieśmielać? Nie ma najmniejszego powodu! To tylko ogród... Swój tworzysz z pasją, kochasz rośliny i wcale Ci się nie dziwię, że chcesz ich mieć jak najwięcej. Ja też ulegam chciejstwom i często brakuje mi dyscypliny. W tym roku zaprosiłam do ogrodu kolejne gatunki... A co tam! Chodzi przecież o naszą przyjemność i żebyśmy to my dobrze się czuli w otoczeniu stworzonym przez siebie :)
Zapraszam ;:196

Gosia, no jak w tym powiedzeniu ?żarło, żarło i zdechło?. Niektóre roślinki dobrze się zapowiadały już pod koniec stycznia, ale przez te zawirowania temperaturowe część z nich, mówiąc oględnie wygląda średnio... Rzeczywiście długo nie było co pokazywać, a potem to już siła wyższa... :D

Elwi, ja też nie dosadzałam tulipanów na większości "starych" rabat, a obsadziłam głównie nową rabatkę, więc jestem ciekawa, na ile żywotne są odmiany posadzone w ubiegłych latach.
Te prace, które udało mi się wykonać, to pryszcz :wink: Przede mną ogrom zadań, w tym cięcie ponad 200 róż, a nie mogę wykaraskać się z choróbska, więc ogród musi czekać...


Tymczasem, zupełnie nie o czasie, kwitną takie roślinki...

Obrazek

Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek

;:100
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogród 100 róż cz. IV

Post »

Witaj :wit . Piękne krokusy ;:138 . Czytałam, że masz kilka historycznych róż, ciekawi mnie czy one faktycznie takie mrozoodporne są i czy są podatne bardziej na choroby ?? Może polecisz mi jakieś sprawdzone terminatorki o pięknym zapachu ?? Po tegorocznej zimie zaczynam zastanawiać się nad zaproszeniem do ogrodu właśnie takich róż w większej ilości żeby nie trzeba było ciąć do kopca po zimie. Pozdrawiam :wit .
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogród 100 róż cz. IV

Post »

Aniu a jak przetrwały róże moje nawet względnie obroniły się przed niskim cieciem nie to co w ubiegłym roku .Sporo krokusów masz a wielkiej kępie wyglądają zachwycająco .Dzisiaj miałam w OBI cudna angielkę w moim ulubionym kolorze czyli czerwień jednak nie dałam sie skusić a oglądałam ja ze wszystkich stron :;230 Odstraszają mnie te oklejone woskiem pędy. Była też Jalitah i sporo Eden rose red
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
maniolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2784
Od: 21 gru 2016, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Ogród 100 róż cz. IV

Post »

Aniu krokusiki piękne, widzę że sporo pracy Cię czeka i najgorsze, że wszystko faktycznie się zbiegnie w czasie, no ale może jacyś pomocnicy będą to uda się raz dwa :)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”