Witam serdecznie!
Dni opływają na zakupach, przygotowaniach do Świąt i porządkowaniu ogrodu. Staram się wszystko godzić, ale czasem godzenie jest mi narzucane tak jak dzisiaj kiedy podczas pieczenia pasztetów wyłączono mi prąd na parę godzin ...no to poszłam w ogród stłumić furię niezrealizowania planu

Wycięłam parę wielkich gałęzi i znowu mam stosik do spalenia. Nagrabiłam liści z ostatnich grządek więc będzie ognicho, ale na wszystkich sąsiednich działkach płoną codziennie wielkie ognie

Zakupiłam dzisiaj śliczne małe brateczki i 6 cebul lilii, bo przecież z targu nie mogłam wrócić bez roślin
Oleńko zeszłoroczna wiosna najpierw wyskoczyła, a potem przystopowała i wszystko było spóźniona o 2 tygodnie, jak będzie w tym roku ....sprawdzimy

Jak się cieszę, że cebulki o które tak drżałaś wychodzą i będą Ci kwitnąć

Dziękuję i Tobie życzę żeby wszystko szło jak
po maśle
Ewciu miodunki na ogół są dość odporne...chociaż te odmianowe czasem zawodzą, ale warto je mieć. Krokusów kupiłam po długiej przerwie, bo kiedyś mi przepadały, ale teraz posadziłam na siatce nie wpadały niżej jak myszy ryją korytarz i są! Błoto to wyjątkowo mnie w tym roku prześladuje

Dziękuję i życzę również spokojnych przygotować do Świąt
Basiu kury i tak dostały premie w postaci dodatkowego terenu więc zajęte drapaniem ani myślą o desancie

Coraz więcej mamy wiosny
Dorotko nie wiem czy nie pomyliłaś zdjęć ubiegłorocznych i tegorocznych, bo ja celowo porównałam. kaczki zawsze w parze, a jak kaczor się zawieruszy to kaczka wrzeszczy na całą wieś
I znowu mamy po słonku
Misiu śnieg faktycznie roztopił się ale pojawiło się błoto, które na szczęście co rano przymarza i przez ogród można przejść bezpiecznie

Jeszcze trochę i będzie kolorowo
Lucynko pojawiły się pszczółki w dużej liczbie, co mnie bardzo ucieszyło
Kurka chora jest tylko jedna i jest w izolatce w tunelu, wydaje się że jest w coraz lepszej formie.
Dobrze, że mama wzywa, bo pobyłaś z nią trochę niby z musu ale na pewno byłaś też zadowolona że jest w dobrej formie

Masz rację niech się wiosna nie spieszy za bardzo za to niech umocni swoje stanowisko i nie robi dziadostwa

Dziękuję i niech przygotowania do Świąt przebiegają bez przeszkód
Aniu takie słoneczne ciepłe dni to lepiej robią roślinom niż jakikolwiek nawóz i to tym w ogrodzie i tym na parapecie

Całej przyrodzie! bo nawet kury jakby ożyły i do spania nie chcę iść, bo dzień coraz dłuższy a jak jeszcze słoneczny. Wszelkie zmarzliny już są wspomnieniem, bo masz rację to wielkie utrudnienie dla mnie. Na szczęście nie jest tak, że jak mróz ściśnie w grudniu to puszcza w marcu a mogłoby tak być
Zobaczymy jak nas przywita kwiecień, bo ja sobie wiele obiecuję po nim i nareszcie wyniosę w większości młodzież z parapetu do tunelu. Dziękuję, a ja Ci życzę ciepłych, słonecznych dni marcowych
Agnieszko mam na sumieniu Twoje zasady weekendowe

a miałam parę dni temu wkleić te zdjęcia i zapomniałam, że Ci obiecałam. Wszystko już wiesz więc życzę pomyślnych łowów. A ja mam spryskiwacz z możliwością rozpylania farby więc chcę wykorzystać do bielenia kurnika. Tylko niech pomocnik przyjdzie mi wywieźć ściółkę, bo po tej zimie przez kaczki jest jej strasznie dużo.
Ja już wpadam w lekkie zdenerwowanie z nadmiaru różnych czynności

Buziaki
Iwonko i ja się cieszę że masz pierwiosnka, który na pewno się rozrośnie! Ja dokupiłam białego ale coś go nie widzę

Wiśni już inaczej nie zrobię, bo
można je łyżkami jeść, bardzo udany przepis!
Dzisiaj ja Ci mówię dobranoc Iwonko
Beatko kurka na szczęście zdrowieje i tylko jedna zaniemogła, więc może będzie ok! Tak mam kaczki biegusy...parkę! Ogród przy domu pewnie ma zalety i wady, bo stale się w nim grzebie i ręce są nie do pokazania w sezonie, ale ma też zalety ...ma się go na oku cały czas
Palemka poświęcona, to teraz przygotowania do Świąt ruszą pełną parą, a po świętach działeczka!
Dziękuję i życzę spokojnych przygotowań
Ewuniu Koro wczoraj szukałam w spisie czy kogoś nie przeoczyłam i natrafiłam na daleki Twój wpis...pomyślałam Ewa po łokcie siedzi albo w ogrodzie albo w stroikach

No i wywołałam Cię !
Kurki są na pewno w części
do wymiany pokoleniowej, ale nie wiem które bo nie oznaczone. Natomiast jutro przychodzi klujnik a po świętach zamawiam jajka i będą maleństwa. Tak postanowiłam po ostatnim wylęgu z 10 jaj 1 kurczę

Pozdrawiam Ewciu
Ryszardzie witaj serdecznie w wiejskim! Nie ukrywam mieliśmy parę kontaktów poza oficjalnym wątkiem i bardzo mi miło, ze coś z wiejskiego urośnie w Waszym ogrodzie. Ogromnie jestem ciekawa jak Wam ta kapustka posmakuje. Dziękuję za miłe słowa pod adresem wątku i moim

i oczywiście zapraszam, bo tu wiele mądrych rad forumki udzielają jak na całym FO. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie
Marysiu no tak można było dać się nabrać, bo różnica niewielka a jednak...
U mnie już nie ma śniegu, ale co rano ziemia przymarza co mnie zresztą cieszy, bo nie grzęznę w błocie jak w ciągu dnia. Na szczęście mam niewielki minus a właściwie na granicy 0 -1. Nasza Lola jest już po leczeniu na odkleszczowe przypadłości...a długo to trwało. Biedne zwierzątka nie mogą w żaden sposób zapobiec ukąszeniom. Ja też liczę już na pełną wiosnę
Małgosiu teraz ten popiół to mam zamiar na grządki rozsypać, na których coś będę siać i sadzić. Często popiół daje kurkom a one w nim urządzają sobie kąpiel

U mnie też nic się nie marnuje
Elżbietko palmowa chyba też przetrwała, ona jest trochę inna i często widzę ją w angielskich ogrodach. Rodem jest z Włoch więc to cud że już dwie zimy przetrwała. Zdążysz jeszcze wszystko wysiać, za wcześnie tez nie jest dobrze, a najważniejsze pomidorki już masz duże

Kurki nie mają ciasno tylko tu akurat jest wąsko i mogłam je sfotografować a siatki jest 25 m i wytyczam im co jakiś czas inny teren. Ściskam i zdrówka życzę
Tereniu no widzisz jak nieświadomie wywołałam sensację

Masz jeszcze śnieg i mróz też większy niż u mnie, ale dni przyjemne. Wiem o czym piszesz, bo ja też ciągle coś
wycinam noszę palę i tak w kółko, ale już coraz bliżej końca...a jak już skończę to róże trzeba będzie ciąć
Dziękuję bardzo Tereniu trzymaj się cieplutko i zdrowo

Tak wczoraj już wyglądały pierwiosnkowe brokułki!
i wczorajsze pożegnanie dnia
Dobrej nocy i dziękuję za odwiedziny!