Pierwsze koty za płoty cz.lll

Zdjęcia naszych ogrodów.
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Pierwsze koty za płoty cz.lll

Post »

To ja mam taki pierwiosnek :heja ? Dostałam jakieś pierwiosnki od Lucynki i może tam taki był?
To bardzo dobra wiadomość, Marysiu :tan Dziękuję za pomoc ;:196
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42362
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Pierwsze koty za płoty cz.lll

Post »

Cała przyjemność po mojej stronie ;:196 Dobrej nocy Iwonko ;:196
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7190
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Pierwsze koty za płoty cz.lll

Post »

Iwonko, a może butla gazowa by zdała egzamin? Zawsze ciepła herbatka pod ręką, to skarb.
Nie mogę wyjść z podziwu nad niebieskimi łepkami ;:oj U mnie są daleko w polu...
A jak spojrzę w kalendarz, to wszystkie targi w najbliższej okolicy nie pasują do moich terminów :D Widocznie tak musi być. :lol:
Awatar użytkownika
Minnie
200p
200p
Posty: 273
Od: 11 kwie 2016, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Pierwsze koty za płoty cz.lll

Post »

Iwonko, jesteś prawdziwą mistrzynią zdjęć! Cudowne ujęcia, zachwycił mnie bylinowy gąszcz z werbeną.
To ja czekam z cięciem hortensji, a Ty piszesz, że mrozy im nie straszne...? ;:oj
Pinky Winky dostojna - posadziłam ją u siebie na miejscu reprezentacyjnym jesienią, mam nadzieję, że mnie nie zawiedzie. Najgorsza jest z moich wszystkich Vanilka, okropnie się pokłada, za to przepiękna Limelight jest przysmakiem ślimorów. Każdy zielony pączuszek był dokładnie ogolony, zaledwie kilka łodyżek udało jej się wybronić. W tym roku obmyślam zabezpieczyć hortensje jakąś metalową siatką...
I mnie spodobał się żołędziowy karmnik. Szkoda, że ziarna wypadają. Moje sikorki też wybredne, bo wszyscy dookoła dokarmiają ;:306
Głównymi koneserami mojego karmnika są wróble, a ponieważ nie chcę ich dokarmiać, taki wiszący żołędź byłby idealny. Już spieszę wytłumaczyć, czemuż to wróbelki nie są u mnie mile widziane, otóż niemal naprzeciwko mojego domu szwagier hoduje kury, a gdzie kury, tam i wróble. Jest ich cała masa, bo cały rok pasą się razem z kurami. Budują u mnie gniazda i włażą pod dach, siadają pod zadaszeniem i kupkają na balkony i taras ;:224 Jakoś staram się to zaakceptować, wszak są to uroki wsi, ale dokarmiać tych paskudników to już nie bardzo mi się uśmiecha... chociaż może się zakolegujemy, ostatnio znalazłam kilka rozbitych muszelek ślimaków, akurat w miejscu pod rynną, gdzie najczęściej siedzą. Jeśli okaże się, że wyjadają ślimaki mają u mnie wikt i opierunek dożywotnio ;:173 Jakoś w zeszłym roku nie uszczuplały wcale populacji ślimorów, ale może w tym też zima dała im popalić, bo kurnik większość czasu był zamknięty. Dobre i te kilka sztuk :tan
Wiosenka u Ciebie prawdziwa, skoro szafirki , hiacynty i tulipany pokazują już łebki. Ten stafirek to chyba Lactifolium? Ależ mnie wnerwił. Na 10 cebulek w pierwszym roku zakwitło 10/10, na następny rok zakwitły chyba 3, a potem wywaliłam towarzystwo i posadziłam na ich miejsce tulipany - nie będę marnować miejsca na taki bubel ;:222 Mount Hood i Valerie Finnis rosną za to pięknie, mnożą się i kwitną bez proszenia ;:173 Już niedługo będzie znowu pięknie i kolorowo.
Dzięki za namiary na liliowy sklep, w tym roku Lilyp... miał jakąś marną ofertę i nic tam nie kupiłam, chociaż bardzo chciałam.
Pozdrawiam serdecznie, Ania
Bylinowo-różany ogród u Minnie
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11629
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Pierwsze koty za płoty cz.lll

Post »

Moja dusza też się rwie na działkę ale zdrowy rozsądek mówił, nie! U mnie jeszcze śnieg leży miejscami! Może dzisiaj się uda bo wczorajsze ;:3 dawało czadu! Oj chciałabym...chciała... :)

Miłego dnia Iwonko!

:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Pierwsze koty za płoty cz.lll

Post »

Piszesz Iwonko o Bajazzo - mnie też siębardzo, ale to bardzo podoba! Jak ją będziesz cięła? W kwestii pnących jestem zielona i potrzebuję porady.
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Pierwsze koty za płoty cz.lll

Post »

Witaj Iwonko,w ogródku już prace się posuwają i śliczne wiosenne na wierzchu ,muszę i ja poszukać szafirków u siebie ,ale chyba ich nie będzie ,śliczne lilie sobie zamówiłaś ,nie znałam tej firmy ,może zaglądnę ,chociaż obiecałam sobie ,że już nic nie kupię ,bo po prostu tego nie obrobię ,w jesieni posadziłam 30 piwonii,no to teraz kusicie liliami ;:306 ,pozdrawiam ;:168 ja mam różę Bajazzo i jestem nią oczarowana,i polecam :wit
Awatar użytkownika
ewarost
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 14 gru 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
Kontakt:

Re: Pierwsze koty za płoty cz.lll

Post »

Iwonko drugiej pracy nie zazdroszczę (jak pracowałam to też często w dwóch pracach), kaska na przyjemności zawsze się przyda ;:333 Mam taką skarbonkę do której wrzucam dwójki (2zł) na roślinki, ale w tym roku Baj ją wypróżnił ;:306 na szczęście dobrze się skończyło i już jest zdrowy ;:215 Twoje szafirki przypomniały mi że je też miałam, ale póki co ich nie widzę, więc albo się wyprowadziły (coś je wyprowadziło), albo muszę dać im jeszcze trochę czasu :lol: Miłego tygodnia ze ;:3
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pierwsze koty za płoty cz.lll

Post »

Też mam taką nadzieję,że w końcu zechce mi się chcieć.
Iwonko nie mogę zmarnować roku pomidorowego.Trochę coś tam wzeszło.Koleżanka kupiła pomidorki i też mi dała po parę nasionek.
Dziś rano było fajnie,wiosennie i dość ciepło,ale u mnie na działce kwitnie tylko rannik i przebiśniegi.
Podwyższyli nam opłatę za działkę.Teraz będziemy bulić po 200,-zł za 3 ary a w przyszłym roku dodatkowo za wodę.Jest się z czego cieszyć.
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Pierwsze koty za płoty cz.lll

Post »

Iwonko ja też poszalałam w ogrodzie, oj chyba nawet przesadziłam :lol: Wykorzystałam ostatni dzień, by się z miedzianem wybrać do "sadu" i spalić badylki, bo od jutra ma już do końca tygodnia u mnie padać. Sadzić i siać w deszczu można, ale palenie gałęzi raczej by mi się już nie udało :;230
Takie zdjęcie podobne widziałam niedawno w wątku prymulkowym, ale już Ci to dziewczyny pisały :) Swoją drogą, ładny jest i szkoda, że nigdzie nasion nie ma :)
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4987
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Pierwsze koty za płoty cz.lll

Post »

Szafirki ci już kwitną? ;:oj To się napracowałaś. Ja aż boję się myśleć o pierwszym dniu w ogrodzie, bo pewnie jeszcze gorzej się będę czuła niż ty ;:224
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2709
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Pierwsze koty za płoty cz.lll

Post »

Muscari azureum! - moje ulubione, bo najwcześniejsze ;:215
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Pierwsze koty za płoty cz.lll

Post »

Gratuluje pracowitości w taka zimnicę. Ja co nieco popracowałam ale szybko mnie ziąb wygonił do domu.
Zapisałam sobie odmianę szafirków i się za nimi jesienią rozejrzę a może ktoś z forumowiczów będzie sprzedawał.
Iwonko moje Twoje kobee śmigają aż miło...nie ma to jak swojskie nasionka. ;:138 ;:196
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Pierwsze koty za płoty cz.lll

Post »

Iwonko pierwsze szafirki ,pierwszy tulipanek oj szaleje ta Twoja wiosna ;:215 Teraz trzymam kciuki za patyczkowo, bo mam 4 wielkie donice patyczków, bo i moje Grandiflory i Pinky też zadołowałam .Możliwe ,ze komuś się tez przydadzą ukorzenione patyczki hortensji
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12112
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Pierwsze koty za płoty cz.lll

Post »

Iwonko szafirkowe poletko ślicznie wygląda, takie zapączkowane. ;:oj Zazdroszę, że posprzątałaś na rabatach. Kondycji zima nie buduje, ale parę dni przysiadów i rozkroków na rabatkach i już wszystko wróci do normy. :)
Nowe lilie będziemy podziwiać. ;:215 Też posadziłam trzy do dużej donicy.
Dobrych, spokojnych ciepłych świąt Wielkiej Nocy. ;:196
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”