Monia takie małe kolorowe maleństwa a cieszą

Ja więcej nie kupowałam, bo w kwietniu pojadę już po inne doniczkowe
Upchać w ziemi też nie miałam gdzie, bo jeszcze trochę zamarznięta jest, zresztą najpierw muszę rabatki uprzątnąć a nie sadzić w ten bałagan kwiatki.
Powinny dać radę do -5, mam nadzieję, że większego mrozu już nie będzie.
Soniu my też ciągle kupujemy słonecznik, najbardziej go lubią

Coś czuję, że Filipek to będzie mały łobuz i nic nie da zrobić, więc korzystam póki mogę (jak eM go pilnuje).