Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

[Dareku]

Ja będę siał po świętach. Przeważnie sadzi się po 15 maja ale nawet jakby nie urosły do optymalnego rozmiaru (za niska temperatura) to rozsada generatywna szybciej się przyjmie, rozbuduje korzenie i liście. W sezonie będzie mocniejsza lepiej owocować.

Ja sadzę zawsze jak mi wykiełkują siewki koktajlówek w gruncie - oznacza to że ziemia jest wystarczająco nagrzana. Zazwyczaj ma miejsce 1-10 Maja.

[jeszcze]

No to moje jak posieję jutro albo w poniedziałek będą miały 8 tygodni do wysadzenia na miejsce stałe, czyli idealnie.

[Agatk]

Witam
Bardzo poźno forumowicze siejecie pomidorki. U mnie wygląda to trochę inaczej, pod koniec stycznia lub pierwsze dni lutego. W tamtym roku zrobiłam rozsadę znacznie poźniej bo właśnie pod koniec marca i docelowo do ziemi sadziłam kilka cm sadzonki. Pomidorki wyrosły ładne ale do pierwszych owoców bardzo długo czekałam. W przypadku pomidorów cherry było najgorzej. Krzak zaaowocował niesamowicie, jednak owoce nie zdążyły dojrzeć bo przez deszcze wszystko pospadało.

[docentandrzej]

Ja jutro wysiewam pierwsze sztuki. Robię to sukcesywnie, mając mniej odmian pewnie wysiałbym wszystko w jednym terminie pod koniec marca. A, że leniwy jestem i inne roślinki trzeba będzie jeszcze wysiewać, zaczynam od jutra. Wysiewam odmiany na których bardzo mi zależy i zostawiam sobie dzięki temu pewien zapas czasu, gdyby wschody były marne.
Nie uważam, że koniec marca to zbyt późny termin jak na grunciaki. Pomidor to taka roślina, że gdy tylko wyczuje odpowiednie da siebie warunki, śmiga bardzo szybko ze wzrostem. Zdarzało się, że wysiewałem pomidory nawet końcem kwietnia i owoce zdążyły dojrzeć w rozsądnym terminie.

[jeszcze]

Ja w zeszłym roku siałam bardzo wcześnie i w tym roku nie powtórzę. Szkoda zachodu, bo było zimno i plony i tak zaczęły się pod koniec lipca, a stresu miałam sporo, nie mówiąc już o rachunku za prąd (dogrzewane farelką w tunelu). W tym roku zrobiłam inaczej, w pierwszej połowie lutego posiałam kilka sztuk bardzo wczesnych odmian z zamiarem uprawy w donicach. Resztę, do gruntu jak i do zimnego tunelu, sieję jutro. Któregoś roku siałam w połowie kwietnia i zdążyły urosnąć bez problemu.

Z to jak sobie sprawię ogrzewaną szklarnię, to będę wymiatać

[kaLo]

....

Spójrz kilka postów wyżej jak wygląda pomidorek , który ma niespełna 6 tygodni. Nie każdemu tak rośnie jak logitechowi ale sianie pomidorów gruntowych w końcu stycznia to jednak przesada. Zakładam, że mieszkasz między 49 a 54 równoleżnikiem.

[kacona]

marcinbb, czy Malinowy warszawski to ten

Miałeś go już?

[marcinbb]

Tak dokładnie to samo tylko nasiona z innej parafii i moje to nie "nowość" bo nasiona pochodzą z 2012r więc mają już 6 lat ale przydatność do 2019r więc będzie OK.

[kacona]

To nie siałaś go jeszcze? Szkoda. Ciekawe czy da rade w gruncie?

[marcinbb]

Miałem go 3 lata temu w tunelu foliowym, w tym roku postanowiłem posadzić go w gruncie. Myślę że spokojnie da radę tylko nie będzie rósł tak wysoko jak w tunelu i raczej będę je prowadził na 1 pęd.

[kacona]

A jak w smaku?

[Maraga]

Ta nowość to pewnie dotyczy gramatury i ceny.
Piszą tak, dla tych co to pierwszy raz będą uprawiać.


viewtopic.php?p=5795626#p5795626

[kacona]

Maria, dziękuje. Nawet nie wiedziałam że jest taki wątek.

[Adas11]

Wczoraj posiałem pierwszą część pomidorów do gruntu a resztę posieje najpóźniej do 31 marca .
1 Crnkovic Yugoslavian
2 Mazarini
3 Złoty Orzarowski
4 Cuostralee
5 Northern Lights
6 Early Wonder
7 Król Syberii
8 Zagadka Prirody
9 Sub Arctic Plenty
10 Northern Lights
11 K14 Megagron

[badzia]

Miałam wysiewać pomidorki w Józefa, ale się rozmyśliłam. W tym terminie wysieję tylko koktajlowe, całą resztę gruntowych wysieję 28 marca. Tak bym chciała, ale dzisiaj ledwie mi się udało wytłumaczyć swoim łapkom tę rozsądną decyzję Wszystko gotowe, aby dotknąć