rycho48 ,
alehar witajcie wśród pszczelniętych
Całkowicie zgadzam się z
markonix'em (wcześniej kilka razy pisałem o tym) zagrożenie ze strony ptaków nie jest wielkie, też nie stosuję siatki . Latające imago nie jest wymarzonym żarciem dla ptaków. Jednak ubarwienie, futerko, żądło i żuwaczki świadczą o tym , że Majki to nie są "przyjemniaczki". Dla nas niemal całkowicie bezpieczne, dla ptaków zbędne ryzyko i pewnie mało kalorii. Larwy dorastają do wielkości, która mogłaby zainteresować ptaki w okresie owadziej eksplozji, więc są w miarę bezpieczne. Mam całe stada ptaków w ogrodzie. W najbliższej okolicy gnieżdżą się i żerują u mnie w ogrodzie i nad nim: kosy, kwiczoły, drozdy, szpaki, wróble, mazurki, sikory bogatki-modraszki-ubogie, kopciuszki, sójki, sroki, gile, jaskółki, jerzyki, skowronki, dzwońce, czyże, kowaliki, pełzacze ogrodowe i jeszcze sporo gatunków. Jak kiedyś pisałem, jeden jedyny raz jesienią dobrał mi się do kokonów dzięcioł i to tyle przykrości z ich strony. Oczywiście wyłożone do wygryzania kokony trzeba zabezpieczyć, potem już nie powinien spotkać nas kataklizm.