Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2019
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia
Milena, ja przezimowałam bugenvillę w chłodniejszym pokoju, 16-18 st na południowo-wschodnim parapecie. Straciła prawie wszystkie liście, ale przeżyła i zakwitła pod koniec sierpnia, teraz jeszcze stoi na dworze.
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1728
- Od: 29 sie 2013, o 08:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia
Często czytałam, że bugenville muszą być zimowane, w chłodzie, bo inaczej nie zakwitną. Po kilku latach obserwacji, tylko jedną z moich bugenvilli zimuję w chłodnym garażu, pozostałe w ogrzewanych jasnych pokojach.
Fioletowa o drobnych kwiatuszkach, zimuje w chłodzie a latem kwitnie nieprzerwanie. To najbardziej bezproblemowa odmiana i niezawodna.
Pozostałe gdy zimowałam w garażu, albo nie przeżyły, albo w ogóle latem nie kwitły.
Zimowane w mieszkaniu, tak się odwdzięczyły.
Pozdrawiam.
Fioletowa o drobnych kwiatuszkach, zimuje w chłodzie a latem kwitnie nieprzerwanie. To najbardziej bezproblemowa odmiana i niezawodna.
Pozostałe gdy zimowałam w garażu, albo nie przeżyły, albo w ogóle latem nie kwitły.
Zimowane w mieszkaniu, tak się odwdzięczyły.
Pozdrawiam.
- wodnik63
- 100p
- Posty: 197
- Od: 30 paź 2010, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia
Anka159, mam taką fioletową jak Ty. Skoro Twojej służy zimowanie w chłodzie to moja hrabianka też wyląduje w zimnym garażu, może wtedy przestanie zdziwiać i wreszcie zakwitnie. Skorzystam z Twojej rady:)
Pozdrawiam, Baśka
- karolowa29
- 200p
- Posty: 223
- Od: 3 lis 2014, o 04:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Młoszowa
Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia
No to nieźle się zapedzilam. Po zdjęciach widzę, że nawet mała zakwita, więc jest możliwość, że jak była dobrze zimowana przed hodowce zanim trafi do sklepu to mi zakwitnie?
Marzena
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6840
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia
Według mnie zimowanie nie wpływa bezpośrednio na kwitnienie.
Zimowanie (niższa temperatura, skąpe podlewanie) wpływa tylko przystopowanie wzrostu, pędy nie wyciągają się i na wiosnę nie trzeba ciąć, lub tylko delikatnie. Bugenwilla może szybciej wystartować ze wzrostem.
Roślina kwitnie na młodych, tegorocznych przyrostach a na pojawienie się pąków najistotniejszy wpływ ma słońce.
Moje rośliny zimę spędzają w domu w temp. 15-18 stopni. Tracą liście i sa całkiem łyse.
Zimowanie (niższa temperatura, skąpe podlewanie) wpływa tylko przystopowanie wzrostu, pędy nie wyciągają się i na wiosnę nie trzeba ciąć, lub tylko delikatnie. Bugenwilla może szybciej wystartować ze wzrostem.
Roślina kwitnie na młodych, tegorocznych przyrostach a na pojawienie się pąków najistotniejszy wpływ ma słońce.
Moje rośliny zimę spędzają w domu w temp. 15-18 stopni. Tracą liście i sa całkiem łyse.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia
Witam wszystkich. Mam też pytanie odnośnie bugenwilli. Czy jest jakiś "patent" żeby sprawić by przestała ona rosnąć "w górę" ? Pytam, bo kończy mi się miejsce pod sufitem i nie wiem "co dalej":) Domyślam się, że można przyciąć od góry żeby zaczęła rosnąć na boki, ale nie wiem cyz to dobry pomysł. Mam ją w doniczce, ale na wiosne planuję wystawić ją na balkon w formie pnącza. Na dzień dzisiejszy sprawa wygląda jak na zdjęciu niżej. Mam w sumie możliwość przeniesienia jej na klatkę schodową (tam sufit jest wyżej, ale mniej światła by miała). Co radzicie?
- karolowa29
- 200p
- Posty: 223
- Od: 3 lis 2014, o 04:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Młoszowa
Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia
Faktycznie wysoka jest. W sumie to pnacze, może by je owinąć wokół jakiejś drabinki. A z tego co czytałam to przycinanie się bugenwille ale na wiosnę.
Widziałam kilka zdjęć tej rośliny prowadzone jako drzewko, czy to jest możliwe, czy może to inna odmiana?
Widziałam kilka zdjęć tej rośliny prowadzone jako drzewko, czy to jest możliwe, czy może to inna odmiana?
Marzena
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18761
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia
Pawelba, patrz post wcześniej napisany przez raflezję, bugenwilla powinna być zimowana w niskiej temperaturze, żeby powstrzymać wzrost a Twoja mało że ma pewnie ciepło to jeszcze ciemne stanowisko.
Polecam też poczytać cały wątek.
Polecam też poczytać cały wątek.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- amarylis384
- 500p
- Posty: 740
- Od: 5 sty 2014, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia
Po zimowej przerwie wznawiam temat bugenwilii. Wyniosłam je z piwnicy, mocno przycięłam, zmieniłam wierzchnią warstwę ziemi i czekam na ich obudzenie. Teraz są "łyse" i po ukazaniu się listków zacznę je odżywiać.
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2019
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia
Moja, zimująca na parapecie w chłodnym pokoju puszcza liście od dołu, a stare gałązki są suche i nieżywe.
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
- karolowa29
- 200p
- Posty: 223
- Od: 3 lis 2014, o 04:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Młoszowa
Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia
Ja wysiałam nasiona, ale nie wiem czy mi coś wykiełkuje. No i wiem, że jeśli nawet to w tym roku kwiatów nie doczekam. Piękna roślina.
Marzena
-
- 200p
- Posty: 300
- Od: 8 lut 2017, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia
Moja Bugenwilla nie straciła liści, powoli pnie się do góry, jest na słonecznym parapecie. Jak z podlewaniem o tej porze roku?
Często, rzadko, obficie, mało?
Często, rzadko, obficie, mało?
Milena
Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia
Ja swoje z zimowania wniosłam w styczniu do cieplejszego pokoju, bo zaczęły wypuszczać liście - stoją teraz od południowej strony metr od okna (na parapecie się nie zmieściły). Podlewam je już raczej normalne, jak widzę, że wierzchnia warstwa minimalnie zaczyna przesychać. W lutym podlewałam rzadziej, ale zaczęły gubić listki (nawet jedna zakwitła - tzn. przebarwiły się jej listki w jednym miejscu, ale właśnie z powodu mniejszej ilości wody po tygodniu zrzuciła - podejrzewam, że właśnie bałam się ją przelać i podłoże z wierzchu przesychało bardziej i to było przyczyną). Teraz już wróciło wszystko do normy i dalej puszcza pędy z listkami. Oczywiście od momentu wniesienia w styczniu codziennie ją spryskuję nim zacznie na nią świecić słońce.