Fikusy, kamelia i parę innych
- duju
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3954
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Fikusy, kamelia i parę innych
Sama wiosna, a tu zapowiadają przymrozki, wszędzie straszą.
Mój ,,pokręcony'' fikus również się zaczął puszczać. Czy cytrynę również formujesz?
			
			
									
						
							Mój ,,pokręcony'' fikus również się zaczął puszczać. Czy cytrynę również formujesz?
Pozdrawiam -  Justyna
			
						- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 20339
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Fikusy, kamelia i parę innych
Artystyczne zdjęcia są na wystawach - my raczej dokumentujemy swoją pasję. Więc jest wszystko OK.   
 
Wg. mnie jest u Ciebie ładnie, zielono i coraz bardziej wiosennie - po prostu pięknie...
			
			
									
						
										
						 
 Wg. mnie jest u Ciebie ładnie, zielono i coraz bardziej wiosennie - po prostu pięknie...

Re: Fikusy, kamelia i parę innych
Pięknie wszystko rośnie, prawdziwie wiosenne widoki. Epikaktusy masz różne? Pora pomyśleć o jakiejś oranżerii, bo rośliny nie nie mogą żyć przecież w takiej ciasnocie  .
 .
			
			
									
						
										
						 .
 .- Pelidea
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1590
- Od: 21 cze 2013, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Fikusy, kamelia i parę innych
Mieczysławie - cieszę się, że zaglądnąłeś.  Jak Ty mówisz, że Adenium wyglądają dobrze, to musi tak być.
 Jak Ty mówisz, że Adenium wyglądają dobrze, to musi tak być.  Co do lata to i ja mam taką nadzieję.
 Co do lata to i ja mam taką nadzieję.
Justyno - nie, cytrynę tylko przycięłam jak powypuszczała takie długaśne pędy latem, ale ogólnie nie zamierzam jej jakoś specjalnie formować. u mnie też straszą mrozami...
Henryku - dziękuję. Z tymi artystycznymi zdjęciami to tak się usprawiedliwiałam, bo zazwyczaj się staram bardziej, ale dziś nie miałam siły walczyć z tym bałaganem w krzaczkach...
 Z tymi artystycznymi zdjęciami to tak się usprawiedliwiałam, bo zazwyczaj się staram bardziej, ale dziś nie miałam siły walczyć z tym bałaganem w krzaczkach...
Basiu - tak, różne. Dwa są żółte, dwa pomarańczowe, a dwa czerwone. Taką informację dostałam od właścicielki roślin matecznych, ale ona sama nie wiedziała, który kwitnie na jaki kolor.
  Taką informację dostałam od właścicielki roślin matecznych, ale ona sama nie wiedziała, który kwitnie na jaki kolor.   Także i ja nie mam pojęcia, który jest który. A z tą oranżerią to trafiłaś - to moje największe marzenie. Ja już nawet wiem, gdzie i jak bym ją zrobiła. Ale na razie niestety funduszy na takie rzeczy to mi brak.
 Także i ja nie mam pojęcia, który jest który. A z tą oranżerią to trafiłaś - to moje największe marzenie. Ja już nawet wiem, gdzie i jak bym ją zrobiła. Ale na razie niestety funduszy na takie rzeczy to mi brak. 
			
			
									
						
										
						 Jak Ty mówisz, że Adenium wyglądają dobrze, to musi tak być.
 Jak Ty mówisz, że Adenium wyglądają dobrze, to musi tak być.  Co do lata to i ja mam taką nadzieję.
 Co do lata to i ja mam taką nadzieję.Justyno - nie, cytrynę tylko przycięłam jak powypuszczała takie długaśne pędy latem, ale ogólnie nie zamierzam jej jakoś specjalnie formować. u mnie też straszą mrozami...
Henryku - dziękuję.
 Z tymi artystycznymi zdjęciami to tak się usprawiedliwiałam, bo zazwyczaj się staram bardziej, ale dziś nie miałam siły walczyć z tym bałaganem w krzaczkach...
 Z tymi artystycznymi zdjęciami to tak się usprawiedliwiałam, bo zazwyczaj się staram bardziej, ale dziś nie miałam siły walczyć z tym bałaganem w krzaczkach...Basiu - tak, różne. Dwa są żółte, dwa pomarańczowe, a dwa czerwone.
 Taką informację dostałam od właścicielki roślin matecznych, ale ona sama nie wiedziała, który kwitnie na jaki kolor.
  Taką informację dostałam od właścicielki roślin matecznych, ale ona sama nie wiedziała, który kwitnie na jaki kolor.   Także i ja nie mam pojęcia, który jest który. A z tą oranżerią to trafiłaś - to moje największe marzenie. Ja już nawet wiem, gdzie i jak bym ją zrobiła. Ale na razie niestety funduszy na takie rzeczy to mi brak.
 Także i ja nie mam pojęcia, który jest który. A z tą oranżerią to trafiłaś - to moje największe marzenie. Ja już nawet wiem, gdzie i jak bym ją zrobiła. Ale na razie niestety funduszy na takie rzeczy to mi brak. 
Re: Fikusy, kamelia i parę innych
Ale takie świeże listki cieszą! Chyba poczuły większą dawkę słońca   U mnie zresztą też się fikus wziął w garść, wiosna idzie
 U mnie zresztą też się fikus wziął w garść, wiosna idzie   
 
Mango ma świetne te liście Mówisz, szybko rośnie, chyba do sklepu polecę licząc na nasiona
 Mówisz, szybko rośnie, chyba do sklepu polecę licząc na nasiona   
 
Świetnie że kamelia w końcu rozkwitła, piękna jest!
			
			
									
						
										
						 U mnie zresztą też się fikus wziął w garść, wiosna idzie
 U mnie zresztą też się fikus wziął w garść, wiosna idzie   
 Mango ma świetne te liście
 Mówisz, szybko rośnie, chyba do sklepu polecę licząc na nasiona
 Mówisz, szybko rośnie, chyba do sklepu polecę licząc na nasiona   
 Świetnie że kamelia w końcu rozkwitła, piękna jest!

- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Fikusy, kamelia i parę innych
Widzę że wiosnę masz na całego  i klęskę urodzaju jeżeli chodzi o szczepki i sadzonki
 i klęskę urodzaju jeżeli chodzi o szczepki i sadzonki  
   Trzymam kciuki, niech tak dalej rosną
 Trzymam kciuki, niech tak dalej rosną 
			
			
									
						
							 i klęskę urodzaju jeżeli chodzi o szczepki i sadzonki
 i klęskę urodzaju jeżeli chodzi o szczepki i sadzonki  
   Trzymam kciuki, niech tak dalej rosną
 Trzymam kciuki, niech tak dalej rosną 
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
			
						Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- 
				edytagbl
- 0p - Nowonarodzony 
- Posty: 2
- Od: 1 mar 2018, o 15:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Fikusy, kamelia i parę innych
Droga Joanno, cały Twój wątek o Twoich kwiatowych wariacjach pochłnęłam z fascynacją i zachwytem tymi pięknymi roślinkami.
Szczególnie jestem oczarowana fikusikami, masz przepiękne doniczki, pierwszy raz sie spotykam z tak płytkimi doniczkami przy takich dużych roślinkach! Jestem jednak ciekawa Twojego przepisu dotyczącego ziemi do nich, widzę w niej dość sporo drobnych kamyczków, czy mogłabyś dokładniej zdradzić swój sekret?
Pozdrawiam, Edyta:-)
			
			
									
						
										
						Szczególnie jestem oczarowana fikusikami, masz przepiękne doniczki, pierwszy raz sie spotykam z tak płytkimi doniczkami przy takich dużych roślinkach! Jestem jednak ciekawa Twojego przepisu dotyczącego ziemi do nich, widzę w niej dość sporo drobnych kamyczków, czy mogłabyś dokładniej zdradzić swój sekret?
Pozdrawiam, Edyta:-)
- Pelidea
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1590
- Od: 21 cze 2013, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Fikusy, kamelia i parę innych
Mati - rośnie jak szalone. Liście ma już ogromne. Jak się uda, to może jutro zrobię zdjęcia.  
 
Natalko - coś w tym jest, haha. Co ja z tym wszystkim pocznę? A teraz jeszcze w ramach kolejnego eksperymentu próbuję wykiełkować awokado. Ale to przynajmniej będę miała komu oddać. 
 
Edyto - witaj w moim wątku. Jestem ogromnie dumna, że zasłużyłam sobie na Twój pierwszy post na Forum. Zapraszam jak najczęściej w odwiedziny.
 Zapraszam jak najczęściej w odwiedziny.  Doniczki są typowymi pojemnikami do bonsai. I uwierz, w jeszcze płytszych żyją sobie jeszcze większe rośliny, przez wiele, wiele lat.
 Doniczki są typowymi pojemnikami do bonsai. I uwierz, w jeszcze płytszych żyją sobie jeszcze większe rośliny, przez wiele, wiele lat.  Wystarczy, jak w wyszukiwarce wpiszesz "juniperus bonsai" albo "forest bonsai" - sama zobaczysz.
 Wystarczy, jak w wyszukiwarce wpiszesz "juniperus bonsai" albo "forest bonsai" - sama zobaczysz.  Jeśli chodzi o podłoże, to jest tam pełno dodatków - keramzyt, wermikulit, perlit, lava, zeolit, kanuma, akadama - w zależności od tego, co lubi dana roślinka i moich możliwości finansowych.
 Jeśli chodzi o podłoże, to jest tam pełno dodatków - keramzyt, wermikulit, perlit, lava, zeolit, kanuma, akadama - w zależności od tego, co lubi dana roślinka i moich możliwości finansowych.   Do fikusów kupuję gotowe podłoże, bo już od kilku lat jestem z niego bardzo zadowolona i jakoś nie mam potrzeby szukania czegoś "lepsiejszego".
  Do fikusów kupuję gotowe podłoże, bo już od kilku lat jestem z niego bardzo zadowolona i jakoś nie mam potrzeby szukania czegoś "lepsiejszego".   Do pozostałych krzaczków mieszam zwykle sama. Jeśli interesuje Cię jakaś konkretna mieszanka - to śmiało pytaj.
 Do pozostałych krzaczków mieszam zwykle sama. Jeśli interesuje Cię jakaś konkretna mieszanka - to śmiało pytaj.
			
			
									
						
										
						 
 Natalko - coś w tym jest, haha. Co ja z tym wszystkim pocznę? A teraz jeszcze w ramach kolejnego eksperymentu próbuję wykiełkować awokado. Ale to przynajmniej będę miała komu oddać.
 
 Edyto - witaj w moim wątku. Jestem ogromnie dumna, że zasłużyłam sobie na Twój pierwszy post na Forum.
 Zapraszam jak najczęściej w odwiedziny.
 Zapraszam jak najczęściej w odwiedziny.  Doniczki są typowymi pojemnikami do bonsai. I uwierz, w jeszcze płytszych żyją sobie jeszcze większe rośliny, przez wiele, wiele lat.
 Doniczki są typowymi pojemnikami do bonsai. I uwierz, w jeszcze płytszych żyją sobie jeszcze większe rośliny, przez wiele, wiele lat.  Wystarczy, jak w wyszukiwarce wpiszesz "juniperus bonsai" albo "forest bonsai" - sama zobaczysz.
 Wystarczy, jak w wyszukiwarce wpiszesz "juniperus bonsai" albo "forest bonsai" - sama zobaczysz.  Jeśli chodzi o podłoże, to jest tam pełno dodatków - keramzyt, wermikulit, perlit, lava, zeolit, kanuma, akadama - w zależności od tego, co lubi dana roślinka i moich możliwości finansowych.
 Jeśli chodzi o podłoże, to jest tam pełno dodatków - keramzyt, wermikulit, perlit, lava, zeolit, kanuma, akadama - w zależności od tego, co lubi dana roślinka i moich możliwości finansowych.   Do fikusów kupuję gotowe podłoże, bo już od kilku lat jestem z niego bardzo zadowolona i jakoś nie mam potrzeby szukania czegoś "lepsiejszego".
  Do fikusów kupuję gotowe podłoże, bo już od kilku lat jestem z niego bardzo zadowolona i jakoś nie mam potrzeby szukania czegoś "lepsiejszego".   Do pozostałych krzaczków mieszam zwykle sama. Jeśli interesuje Cię jakaś konkretna mieszanka - to śmiało pytaj.
 Do pozostałych krzaczków mieszam zwykle sama. Jeśli interesuje Cię jakaś konkretna mieszanka - to śmiało pytaj.- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Fikusy, kamelia i parę innych
Słyszałam że z awokado bywa różnie, ale trzymam kciuki by się udało  Pora jest jak najbardziej sprzyjająca na takie eksperymenty, bo parapety czują wiosnę, wszystko rośnie, aż szumi
 Pora jest jak najbardziej sprzyjająca na takie eksperymenty, bo parapety czują wiosnę, wszystko rośnie, aż szumi 
			
			
									
						
							 Pora jest jak najbardziej sprzyjająca na takie eksperymenty, bo parapety czują wiosnę, wszystko rośnie, aż szumi
 Pora jest jak najbardziej sprzyjająca na takie eksperymenty, bo parapety czują wiosnę, wszystko rośnie, aż szumi 
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
			
						Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- Pelidea
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1590
- Od: 21 cze 2013, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Fikusy, kamelia i parę innych
Natalio, dzięki - przyda się wsparcie.  No różnie bywa, ja już chyba z 10 razy próbowałam i nic. Ale ponieważ bardzo lubię awokado (zwłaszcza w postaci guacamole), to mam pod dostatkiem pestek na próby. Teraz próbuję inaczej, nie nakłuwam wykałaczkami. Zobaczymy co będzie.
 No różnie bywa, ja już chyba z 10 razy próbowałam i nic. Ale ponieważ bardzo lubię awokado (zwłaszcza w postaci guacamole), to mam pod dostatkiem pestek na próby. Teraz próbuję inaczej, nie nakłuwam wykałaczkami. Zobaczymy co będzie.   
 
Podobne kłopoty mam z tą nieszczęsną fuksją 'Hawkshead'. Strasznie jest oporna w sadzonkowaniu. Teraz ją przycięłam, miałam 13 sztuk sadzonek bo tak się rozrosła i widzę, że prawie wszystkie marnieją. Każda inna fuksja ukorzenia się bez większych problemów, a ta jedna taka kapryśna... Pewnie dlatego, że na niej mi najbardziej zależy. 
 
Mango za to są takie:

Trzy (3!) tygodnie temu dostałam bukiet z ciętych goździków. A one dalej kwitną... 
 

Za to azaliowe drzewko w tym roku zastrajkowało. Sporo pąków zaschło, kwitnie tak po kilka kwiatków na raz i chyba się jednak nie pochwalę nim w pełnej krasie tej zimy. Ale w sumie mu się nie dziwię - też mi się nic nie chce przy takiej pogodzie.

No bo jak wyjdzie choć promień słońca, to od razu zieleniej na duszy. Ale to tylko takie przebłyski...


Jak tylko znajdę wolną chwilę (taaaaa...), to chyba dojrzałam już do decyzji o przesadzeniu Adenium.
			
			
									
						
										
						 No różnie bywa, ja już chyba z 10 razy próbowałam i nic. Ale ponieważ bardzo lubię awokado (zwłaszcza w postaci guacamole), to mam pod dostatkiem pestek na próby. Teraz próbuję inaczej, nie nakłuwam wykałaczkami. Zobaczymy co będzie.
 No różnie bywa, ja już chyba z 10 razy próbowałam i nic. Ale ponieważ bardzo lubię awokado (zwłaszcza w postaci guacamole), to mam pod dostatkiem pestek na próby. Teraz próbuję inaczej, nie nakłuwam wykałaczkami. Zobaczymy co będzie.   
 Podobne kłopoty mam z tą nieszczęsną fuksją 'Hawkshead'. Strasznie jest oporna w sadzonkowaniu. Teraz ją przycięłam, miałam 13 sztuk sadzonek bo tak się rozrosła i widzę, że prawie wszystkie marnieją. Każda inna fuksja ukorzenia się bez większych problemów, a ta jedna taka kapryśna... Pewnie dlatego, że na niej mi najbardziej zależy.
 
 Mango za to są takie:

Trzy (3!) tygodnie temu dostałam bukiet z ciętych goździków. A one dalej kwitną...
 
 
Za to azaliowe drzewko w tym roku zastrajkowało. Sporo pąków zaschło, kwitnie tak po kilka kwiatków na raz i chyba się jednak nie pochwalę nim w pełnej krasie tej zimy. Ale w sumie mu się nie dziwię - też mi się nic nie chce przy takiej pogodzie.

No bo jak wyjdzie choć promień słońca, to od razu zieleniej na duszy. Ale to tylko takie przebłyski...


Jak tylko znajdę wolną chwilę (taaaaa...), to chyba dojrzałam już do decyzji o przesadzeniu Adenium.

- onectica
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Fikusy, kamelia i parę innych
To mango ekspresowo rośnie, jeszcze chwila, a będziesz zbierać z niego owoce   
 
U Ciebie wiosna - roślinki czują ciepło i chyba nie patrzą na termometr za oknem 
 
Delonix - to będzie coś pięknego
			
			
									
						
										
						 
 U Ciebie wiosna - roślinki czują ciepło i chyba nie patrzą na termometr za oknem
 
 Delonix - to będzie coś pięknego

- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 20339
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Fikusy, kamelia i parę innych
Zielono i ładnie u Ciebie - widać, że wiosna coraz bliżej...  
			
			
									
						
										
						
- stefcia
- 500p 
- Posty: 679
- Od: 2 gru 2012, o 18:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Sudeckie
Re: Fikusy, kamelia i parę innych
Polidea  
Wpadłam z odwiedzinami. 
 
Świetne kompozycje roślinne
			
			
									
						
										
						
Wpadłam z odwiedzinami.
 
 Świetne kompozycje roślinne

- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Fikusy, kamelia i parę innych
No to dalej ściskam kciuki  No popatrz, a u mnie ostatnio
 No popatrz, a u mnie ostatnio   od rana do wieczora, może spróbuję trochę ci wysłać...?
 od rana do wieczora, może spróbuję trochę ci wysłać...? 
			
			
									
						
							 No popatrz, a u mnie ostatnio
 No popatrz, a u mnie ostatnio   od rana do wieczora, może spróbuję trochę ci wysłać...?
 od rana do wieczora, może spróbuję trochę ci wysłać...? 
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
			
						Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Re: Fikusy, kamelia i parę innych
Azaliowe drzewko wygląda skromnie, ale za to bardzo dostojnie z tymi trzema kwiatkami 
Już niedługo wiosna 
  
			
			
									
						
							
Już niedługo wiosna
 
  
Wielu ludzi nigdy nie łączy się ze swoimi prawdziwymi talentami i nigdy nie dowiaduje się, do osiągnięcia czego tak naprawdę są zdolni./Ken Robinson
Ogródkowo
Doniczkowo
			
						Ogródkowo
Doniczkowo










 
 
		
