Wszystko o pomidorach cz. 14

[ppwolf]

ela151...Tak ziemia będzie dosypana do wiaderek.

[majmaj]

Hej hej
Mam małe pytanie odnośnie uprawy pomidorów, w moich okolicach jest ogromna ilość ziemniaków i co roku nęka mnie ZZ.
Usłyszałem dziś opinie że pierwszy oprysk miedzianem należy wykonać dzień przed wysadzeniem rozsadu następnie po 3tyg. Kolejny oprysk w okolicach lipca ale już innym preparatem. Czy jest to prawda? I jaki preparat zakupić inny niż miedzian?
Pozdrawiam!

[Kasiak109]

Mam pytanie ... chyba techniczne ?
Mój tunel, który stoi jeszcze goły i wesoły, jest dosyć niski. Ma ok 175cm. Zastanawiam się teraz co zrobić z pomidorami, które rosną o wiele wyższe ? Mam im uciąć "czubek" ? Nie bardzo da się je zawinąć po górnych prętach, bo nie będę miała jak przejść.

[ekopom]

... Zastanawiam się teraz co zrobić z pomidorami, które rosną o wiele wyższe ? Mam im uciąć "czubek" ? Nie bardzo da się je zawinąć po górnych prętach, bo nie będę miała jak przejść.

Łodygę można spuścić na dół ze sznurka, równocześnie przesuwając go do przodu , zamieniając ( krzyżując ) go z sąsiednim. Prawdopodobnie na dole już w tym czasie będą zerwane, żeby nie leżały na ziemi.

[Faworyt]

majmaj
Jeśli masz zamiar ze Znakiem Zorro przez cały sezon chemią to szczerze odradzam.Paręnaście lat temu po kolejnej przegranej bitwie stwierdziłem że moim pomidorom najlepiej będzie w tunelu foliowym i do dziś tej decyzji nie żałuję.
Kasiak109
Jak masz niewielki tunel to robiąc sobie busz poprzez zawijanie,przywleką Ci się choróbska grzybowe wszelkiej maści i będzie pozamiatane.Przy tej wysokości tunelu w szczycie(a boki zapewne dużo niższe) jedynie ogłowić.A na przyszłość tunel (nie wiem jaki masz) do przeróbki.W szczycie te 2-2.20m. a boczne ściany 1.60-170 cm.
Metodę opuszczania w domino jak najbardziej da się zrobić i sam ją stosowałem o ile pierwsze grona zdążą do tej pory dojrzeć a z tym u niektórych odmian bywa różnie.

[Kasiak109]

Jak masz niewielki tunel to robiąc sobie busz poprzez zawijanie,przywleką Ci się choróbska grzybowe wszelkiej maści i będzie pozamiatane.Przy tej wysokości tunelu w szczycie(a boki zapewne dużo niższe) jedynie ogłowić.A na przyszłość tunel (nie wiem jaki masz) do przeróbki.W szczycie te 2-2.20m. a boczne ściany 1.60-170 cm.
Metodę opuszczania w domino jak najbardziej da się zrobić i sam ją stosowałem o ile pierwsze grona zdążą do tej pory dojrzeć a z tym u niektórych odmian bywa różnie.

Mówiłam szanownemu M , że tunel jest za niski... Kupiliśmy "z odzysku" Szeroki 3,6m, długi 6m i wysoki 1,75m. Nie zamierzam trzymać tam hurtowych ilości. (Może pół na pół z papryką ) Kilka krzaków na potrzeby moje i rodziców (mąż nie lubi pomidorów ) . Marzy mi się parę odmian po 2-3 krzaczki. Koktajlowe poradzą sobie pod chmurką.
Iii "ogłowić" znaczy urwać czubek ?

[badzia]

Albo uprawiać na 2-3 pędy jako samokończące czyli ogławiać na odpowiedniej wysokości. Co mu się zabierze z wysokości dać mu w szerokość, tu miary nie ma.

[Faworyt]

To i tak będzie busz,nawet gdy górą będzie dobra cyrkulacja powietrza a dołem na bieżąco podrywane liście.
I ogłowić tak jak mówisz zostawiając nad ostatnim gronem 3-4 liście.Nawet bym Ci nie radził upychać na siłę hurtowych ilości.Przy takich wymiarach tunelu odległość w rzędzie pomiędzy roślinami proponuję nie mniej niż 50cm.

[Kasiak109]

Hmm czyli jakbym wysadziła więcej papryki do gruntu to mam szansę zmieścić w tunelu ok 12-14 pomidorów ? To by mi w zupełności wystarczyło. Jak na początek oczywiście. W kolejnym sezonie będę rozglądała się za odmianami karłowymi i do gruntu.
Bardzo dziękuję za rady Malinowy

[Faworyt]

Dobrze to przemyśl i rozplanuj.Ze swojej strony powiem Ci jeszcze tylko że raz jedyny miałem pomidory i paprykę w tunelu razem i więcej nie chcę.Raz że niemiłosiernie atakowała ją szara pleśń a dwa mszyc na liściach miałem tyle co kumulacja w totolotka i walka z nimi była szczególnie trudna gdyż pomidory były w fazie dojrzewania.Papryka w gruncie o wiele lepiej mi się sprawuje i plon też jest lepszy.

[Kasiak109]

Moja babcia w tunelu miała wszystko. Od sałaty przez rzodkiewki, pomidory, papryki, sałaty do oberżyny. Wszystko zawsze wyglądało i smakowało idealnie. Sama już nie wiem co się zmienia? Robactwo, nasiona/rośliny ? Mam wrażenie, że wszystko wymaga coraz więcej pracy, a rzekomo odporne na zaraz etc.

[Faworyt]

Teraz mamy błędne koło.Wokół coraz więcej chorób,szkodników a co za tym coraz więcej chemii na którą wszystko się uodparnia. Kiedyś pomidory w gruncie u moich teściów też były do późnojesiennych mrozów aż padły.

[jeszcze]

Nowoczesna agrotechnika zrobiła swoje.

[NOWY 83]

W sklepiku znalazłem takiego pomidorka w smaku słodki , wiecie może co to za odmiana , nazwa sklepowa " pomidor czekoladowy" kolor minimalnie przekłamany , wysieję kilka nasionek zobaczę co z tego będzie .

[x - e-1]

NOWY 83, jest kilka takich sklepowych odmian z powodzeniem uprawianych przez forumowiczów.
Ja go nie uprawiałam, ale chyba ta odmiana jest już wypróbowana.